reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Jeszcze co do przesądów - jako osobę wierzącą bawią mnie takie rzeczy, ale mogę Wam wrzucić kilka, które dostałam od znajomej (według nich moje dziecko będzie na pewno zezowate, bezpłciowe i łyse :D)


"I choć tłumaczysz sobie, że dziś to medycyna, a nie Archiwum X zajmuje się tłumaczeniem różnych przypadłości, to jednak:


• niczego nie smażysz, bowiem boisz się, że tam, gdzie kapnie tłuszcz - dziecko będzie miało znamię


• nie nosisz łańcuszków ani korali, nie przechodzisz pod kablami i sznurami z bielizną, bowiem boisz się, że maluch owinie się pępowiną



• nie obcinasz włosów, bowiem chcesz zapobiec głupocie dziecka


• nie patrzysz na krwawe rzeczy lub kalectwo, byś się nie zapatrzyła i nie urodziła przez to chorego dziecka


• nie kochasz się z mężem 2 miesiące przed rozwiązaniem, by dziecku nie ropiały oczka


• boisz się nawet przestraszyć, bowiem jeśli w bezmyślnym odruchu dotkniesz swojego brzucha lub jakiejkolwiek innej części swego ciała to dziecko będzie miało "myszkę " (znamię )


• nie patrzysz na księżyc, by dziecko nie było łyse


• nie patrzysz na słońce, by nie zanosiło płaczem


• nie patrzysz przez wizjer w drzwiach lub żadną inną dziurkę, by nie było zezowate


• nie patrzysz na nikogo brzydkiego, by dziecko nie było brzydkie


• nie patrzysz na mężczyznę innej rasy, by dziecko nie urodziło się z innym kolorem skóry niż twoja czy męża


• nie patrzysz na ogień, by dziecko nie miało czerwonej plamy na czole


• nie słuchasz zapowiedzi przedślubnych, by dziecko nie było głuche


Zastanawiasz się nad płcią swego dziecka? Po co, wystarczy prześledzić kilka ludowych mądrości, by być szybszym niż USG i zyskać pewność – chłopiec to czy dziewczynka. I tak:


• jeśli masz mdłości wieczorem to urodzisz chłopca, jeżeli mdli cię z rana – to będzie dziewczynka


• jeśli brzydniesz, to będzie córa - to dziewczynka zabiera urodę


• jeśli się roztyłaś, szczególnie w ramionach i pupie - będzie dziewczynka, jeśli zaś masz tylko duży brzuch - będzie chłopczyk


• jeśli jesz ostre rzeczy to urodzisz syna, jeśli pochłaniasz duże ilości słodyczy to urodzisz dziewczynkę


• jeśli brzuch masz wysoko - chłopak, jeśli zaś jest nisko - dziewczynka



Jednak na co ci zawczasu ta wiedza? Skoro i tak:


• nie kupisz dziecku ubranek, zanim się nie urodzi - bo to przynosi pecha

• nie kupisz też wózka, łóżeczka, nie przygotujesz dla niego pokoju – bo to grozi nieszczęściem


A najgorsze jest to, że:

• wszyscy klepią cię po brzuchu – co ma im przynieść szczęście


• za to ominą cię wszystkie wesela – nikt cię nie zaprosi w obawie, że przyniesiesz mu ze sobą ciężar na głowę


• nie zostaniesz też niczyją chrzestną, bowiem ciężarna chrzestna matka to ogólnie katastrofa


Ale nie łam się, jest też dobra wiadomość. Otóż kiedy jesteś w ciąży 


• nikt nie powinien ci niczego odmawiać, bowiem w domu zalęgną mu się myszy - więc wykorzystuj czas – a nuż trafisz na kogoś, kto w ten przesąd wierzy?


Monika Z-B"
Nawet nie podejrzewałam, że jest tego aż tyle. Ale się ubawiłam z niektórych :-D
 
reklama
Jeszcze co do przesądów - jako osobę wierzącą bawią mnie takie rzeczy, ale mogę Wam wrzucić kilka, które dostałam od znajomej (według nich moje dziecko będzie na pewno zezowate, bezpłciowe i łyse :D)


"I choć tłumaczysz sobie, że dziś to medycyna, a nie Archiwum X zajmuje się tłumaczeniem różnych przypadłości, to jednak:


• niczego nie smażysz, bowiem boisz się, że tam, gdzie kapnie tłuszcz - dziecko będzie miało znamię


• nie nosisz łańcuszków ani korali, nie przechodzisz pod kablami i sznurami z bielizną, bowiem boisz się, że maluch owinie się pępowiną



• nie obcinasz włosów, bowiem chcesz zapobiec głupocie dziecka


• nie patrzysz na krwawe rzeczy lub kalectwo, byś się nie zapatrzyła i nie urodziła przez to chorego dziecka


• nie kochasz się z mężem 2 miesiące przed rozwiązaniem, by dziecku nie ropiały oczka


• boisz się nawet przestraszyć, bowiem jeśli w bezmyślnym odruchu dotkniesz swojego brzucha lub jakiejkolwiek innej części swego ciała to dziecko będzie miało "myszkę " (znamię )


• nie patrzysz na księżyc, by dziecko nie było łyse


• nie patrzysz na słońce, by nie zanosiło płaczem


• nie patrzysz przez wizjer w drzwiach lub żadną inną dziurkę, by nie było zezowate


• nie patrzysz na nikogo brzydkiego, by dziecko nie było brzydkie


• nie patrzysz na mężczyznę innej rasy, by dziecko nie urodziło się z innym kolorem skóry niż twoja czy męża


• nie patrzysz na ogień, by dziecko nie miało czerwonej plamy na czole


• nie słuchasz zapowiedzi przedślubnych, by dziecko nie było głuche


Zastanawiasz się nad płcią swego dziecka? Po co, wystarczy prześledzić kilka ludowych mądrości, by być szybszym niż USG i zyskać pewność – chłopiec to czy dziewczynka. I tak:


• jeśli masz mdłości wieczorem to urodzisz chłopca, jeżeli mdli cię z rana – to będzie dziewczynka


• jeśli brzydniesz, to będzie córa - to dziewczynka zabiera urodę


• jeśli się roztyłaś, szczególnie w ramionach i pupie - będzie dziewczynka, jeśli zaś masz tylko duży brzuch - będzie chłopczyk


• jeśli jesz ostre rzeczy to urodzisz syna, jeśli pochłaniasz duże ilości słodyczy to urodzisz dziewczynkę


• jeśli brzuch masz wysoko - chłopak, jeśli zaś jest nisko - dziewczynka



Jednak na co ci zawczasu ta wiedza? Skoro i tak:


• nie kupisz dziecku ubranek, zanim się nie urodzi - bo to przynosi pecha

• nie kupisz też wózka, łóżeczka, nie przygotujesz dla niego pokoju – bo to grozi nieszczęściem


A najgorsze jest to, że:

• wszyscy klepią cię po brzuchu – co ma im przynieść szczęście


• za to ominą cię wszystkie wesela – nikt cię nie zaprosi w obawie, że przyniesiesz mu ze sobą ciężar na głowę


• nie zostaniesz też niczyją chrzestną, bowiem ciężarna chrzestna matka to ogólnie katastrofa


Ale nie łam się, jest też dobra wiadomość. Otóż kiedy jesteś w ciąży 


• nikt nie powinien ci niczego odmawiać, bowiem w domu zalęgną mu się myszy - więc wykorzystuj czas – a nuż trafisz na kogoś, kto w ten przesąd wierzy?


Monika Z-B"
Ubawiłam się do łez :-D
 
Hahaha! :D Cholera, a u nas w domu zawsze margaryna, ciekawe czy też zadziała. [emoji23][emoji23][emoji23]
Wiesz, lepiej nie eksperymentować. Ma być masło to ma być masło i kropka. Czacha popeka i potem rób co chcesz.
Normalnie aż slysze jak to moja babcia mówi :D
 
Ja Babć już nie mam niestety, Mąż ma dwie, jedna już schorowana kobieta, a druga taka młoda, żywuszcza babka, na szczęście nieprzesądna. :D Dobrze, że Twoja z Tobą nie mieszka, bo faktycznie nic byś nie mogła zrobić. :D
Ja mam swoje prywatne dwie babcie i tota młodsza właśnie taka przesadna :D a moze być wesoło, bo to jej pierwszy prawnuk będzie ;)
Aktualnie mieszkamy z babcią męża. Kobitka w tym roku 90 skonczy, a zywotna bardziej niz niejeden młody :D jeszcze w tamtym roku drzewo rabala. Ma swój ogródek o który dba, swoje grzadki, sama sobie wszystko koło tego robi. Pomocy nie chce, bo dla niej to rozrywka. Jakby nie miała co robić, to zaraz byłaby chora :D
 
Hej Dziewczyny!

Wszystkim, które poza domem spędzają te piękne dni życzę miłego dnia - mam nadzieję, że moje leżenie skończy się z pierwszym trymestrem, bo już zaczynam wariować w tym domu... :( Nigdy nie lubiłam siedzieć/leżeć, zawsze w weekend gdzieś chodziliśmy/wyjeżdżaliśmy/mieliśmy gości, no ale cóż, dzidzia najważniejsza. ;) W końcu to nie ostatnie lato w życiu - tym się pocieszam. [emoji14]

Czytam coś o koszmarach i jestem nie w temacie, ale mnie też męczą - trzeci dzień z rzędu. Budzę się zdenerwowana i przez to jeszcze bardziej cukier mi skacze, nie wiem jak sobie z nimi poradzić, więc jeśli koleżanka ma jakiś dobry sposób, to poproszę! :)

Z tym torcikiem super sprawa! Ile lat ma Majeczka? Ach, Rynek we Wrocławiu uwielbiam! :D Jeden z piękniejszych w Polsce!
Moje nocne koszmary były straszne rozcinanie brzucha krew się lała itp i tak co noc do momentu wizyty u lekarza i ujrzenia dzidzi. Jak się okazało to musiało siedzieć w mojej głowie - jestem po poronieniu i za dużo chyba czytałam w Internecie przypisywałam sobie wszystkie choroby ciążowe.
Torcik wyszedł pyszniutki[emoji513]
Co do Wrocławskiego rynku zgadzam się z Tobą jest to chyba jeden z piękniejszych
Majeczka ma 6lat
eikt90bvetv89b7w.png

zpbnio4prx39vmvg.png
 
reklama
Hejka. Ja dzisiaj 10h w pracy, ale potem trzy dni wolnego i w środe upragniona wizyta [emoji173]. Może zaczne normalnie spać no chociaż koszmary aż takie hardcorowe mi sie nie śnia to codzienie w snach jestem na wizycie i czekam na usg i zawsze coś i tego usg nie ma i nie moge zobaczyć bejbika. Dzisiaj mi sie sniło, ze moje dwie przyjaciółki tez sa w ciazy [emoji23]
 
Do góry