reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

Dostalam kwiaty od meza z okazji Dnia Matki [emoji7] taki maly gest a cieszy [emoji4] to nasze pierwsze dzieciątko i nie mozemy sie doczekac [emoji173] a Wy Mamusie macie juz pociechy?
Ja mam dwie ,dziś poczułam że jestem mamą bo zaliczyłam z synem już lekarza [emoji52] z rana - zap.ucha.Pechwo się weekend zaczął niestety .Takie uroki [emoji23]
 
reklama
Oczywiście mnie obudził , na szczęście nie wrzeszczał ;-) Jest okropnie przestraszony tą sytuacją . Nie spodziewał się po 10 latach od ślubu takiego "kwiatka" to właściwie wyszło na samą rocznicę prawie bo mamy w czerwcu . Powiedział , że jak oglądał to co mu na stole zostawiłam to mu się na chwilę zrobiło ciemno przed oczami. Wypytał mnie o wszystko co powiedział lekarz, jakie mam zalecenia itp., wypił piwsko i zasnął szybciej ode mnie. W szoku jest :-) Dziewczyny miłej soboty i oczywiście szczęśliwego DNIA MATKI :-) mało stresów i dolegliwości, dużo spokoju i radości na ten weekend :-)
Haha to fajnie niespodzianka wyszła :-D najważniejsze że się cieszy :) ale musiał mieć minę jak to zobaczył :-D
 
Dziewczyny a chodźcie prywatnie do lekarza czy udało Wam się znaleźć fajnego lekarza na NFZ ? U mnie chyba będzie ciężko z tymi na NFZ musze zacząć się rozglądać za opiniami i umówić wizytę za około tydzień . Wy też chodźcie takie zmęczone ? Ja wczoraj zasnęła o 20 gdzie mi się to nigdy nie zdarzało a w ciągu dnia bym tylko spala ( niskie ciśnienie )
Ja chodzę prywatnie. Ale tylko dlatego że mam superowego lekarza do którego chodzę jakiś czas już a on tylko prywatnie przyjmuje i co najważniejsze pracuje też w szpitalu w którym planuje rodzić.
 
Ja chodzę prywatnie. Ale tylko dlatego że mam superowego lekarza do którego chodzę jakiś czas już a on tylko prywatnie przyjmuje i co najważniejsze pracuje też w szpitalu w którym planuje rodzić.
Ja też właśnie zawsze patrzyłam czy w szpitalu pracuje.nawet jak zlecił mi badania to odrazu inne podejście do mnie w szpitalu było.
 
Witajcie,jestem po wizycie.jestem.zachwycona moim dzidziolem- ma 1 cm i.serducho zasuwa.aż miło;)popłakałam.się ze szczęścia:) podziele sie z.wami fotka mojego szczęścia
 

Załączniki

  • IMG_20180526_110442.jpg
    IMG_20180526_110442.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 73
Co do artykulu mamaginekolog o majtasach i wkladkach to.potwierdzam.skutecznosc: spie bez ,a wkladek nie uzywam (choc teraz w.ciazy zdarza.mi sie 2 razy dziennie.zmienic majtki przez wydzieline-ale.jest ona fizjologiczna) i nie mam.infekcji intymnych.
Nawiazujac do majtasów to mało brakowało a na dzisiejszej wizycie bym zostawiła gatki....mialam.dluga.sukienke, wiec po badaniu.i usg bylam tak.przejeta dzidziolem.ze.tylko.obciagnełam.kiecke i zapomniałam.o gatkach...na szczescie w trakcie wywiadu juz przy biurku u lekarza zauwazylam bo mialam.na.wprost widok.na.kozetke.ze moje gatki sie tam walaja i przed wyjsciem z, gabinetu je.zwinełam do.torby....ubrałam.je.w.kibelku ufff...co za wstyd by był...:);)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry