paulenka91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2017
- Postów
- 35 373
Myślę że do rana nie będzie śladu.To poczekam i zobaczę jak rozwinie się sytuacja.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Myślę że do rana nie będzie śladu.To poczekam i zobaczę jak rozwinie się sytuacja.
Nic nie biorę. Ciąża dziś na Usg nie była widoczna. Mam zaplanowaną wizytę u lekarza na czwartek .@Stelka38 jeśli masz sie stresować, to Może lepiej jedz, zawsze to bedziesz pewniejsza. Też myślę, że to po badaniu, ale po co w głowę zachodzić.
Bierzesz duphaston? Jeśli nie, to pewnie tylkoto mogą co najwyżej zalecic.
Tak, miałam. Powiedziałam dziś lekarzowi o tych poprzednich i stwierdził że tak mogło być i nic to złego ale nie uprzedził, że po USG mogą się powtórzyć .Dostałaś coś na plamienia ? Bo zdaje się że pisałaś że wcześniej też już miałaś ?
No to jeśli sytuacja się powtarza radzę podjechać na IP, wypiszą ci Duphaston albo luteinę . Ja byłam Właśnie z takimi plamieniami w piątek , po Duphastonie na razie odpukac się uspokoilo.Tak, miałam. Powiedziałam dziś lekarzowi o tych poprzednich i stwierdził że tak mogło być i nic to złego ale nie uprzedził, że po USG mogą się powtórzyć .
Ty sama wiesz najlepiej jak to wyglada i najtrafniej ocenisz czy jechac na ip czy zostać i obserwować wiem, ze ja bym pojechala, gdyby mnie cos takiego zaniepokoilo, bo po co sobie potem pluc w brode. Moj lekarz na ostatniej wizycie przepisal mi duphaston na wywolanie okresu, gdyby beta byla negatywna, bo plamilam od tygodnia. Ale ze beta wyszla pozytywna, to zadzwonilam jeszcze raz, ze moze jednak tak czy inczej bede brac tego dupka skoro plamie. Po pierwszej tabletce plamienia ustałyNic nie biorę. Ciąża dziś na Usg nie była widoczna. Mam zaplanowaną wizytę u lekarza na czwartek .
Podobno jak jest brazowa wydzielina to jest stara krew. Najgorzej jak sie krwawi wlasnie zywa krwia. Ale moze lekarz Ci przepisze duphaston. Ja tez mialam plamienia i cala ciaze bralam duphaston z luteina.Nie mam telefonu do lekarza. Mogę tylko jechać na izbę przyjęć. To taka brązowo-szare wydzielina, nie żywa krew .
Ttagedia to jest wlasnie. Moja corka do tej pory nie lubi sie ubierac.Kombinezon i gruba czapa [emoji16] minusem rzeczywiście jest to ubieranie, pamiętam jak mój się darł wniebogłosy za nim go całego ubrałam i każde wyjście z domu to była przeprawa
No właśnie, ja rodziłam w czerwcu, a potem takie upały że nie było z czego dziecka rozebrać I teraz się boję że to styczniowe będę ubierać za mało, bo nie mam wyczucia...Kombinezon i gruba czapa [emoji16] minusem rzeczywiście jest to ubieranie, pamiętam jak mój się darł wniebogłosy za nim go całego ubrałam i każde wyjście z domu to była przeprawa
Z tym plamieniami to nie zgodzę się do końca że stara krew, ja miałam takie plamienie w poprzedniej ciąży która poroniłam ,zaczęło mi się 4 dni przed krwawieniem,tylko ja wtedy wiedziałam już że poronienie i czekałam na to dość długo.wiec to byla taka zapowiedz.Natomiast te plamienia też bardzo często są niegroźne i przyczyn może być mnóstwo np nadżerka szyjki . W każdym razie nie chce nikogo straszyć ,ale ja od razu pojechałam na IP,uważam że żadnego plamienia nie można lekceważyć. Coś na podtrzymanie jest wskazane.Podobno jak jest brazowa wydzielina to jest stara krew. Najgorzej jak sie krwawi wlasnie zywa krwia. Ale moze lekarz Ci przepisze duphaston. Ja tez mialam plamienia i cala ciaze bralam duphaston z luteina.Ttagedia to jest wlasnie. Moja corka do tej pory nie lubi sie ubierac.
Dasz radę [emoji4] ja miałam pierwsze lipcowe ,drugie styczniowe [emoji4]No właśnie, ja rodziłam w czerwcu, a potem takie upały że nie było z czego dziecka rozebrać I teraz się boję że to styczniowe będę ubierać za mało, bo nie mam wyczucia...