reklama
Domiska
Sierpniowa Mama'06
Sandro hihi u mnie z tymi zabawkami podobnie.. :-) choc tak jak mowilam w domu niezbyt chce sie dzielic.. :/ ale u niani juz bardziej
Wamo i ja nie wiem jak poradzic:/ moze po prostu probowac probowac probowac.. moze sie przyzwyczai?
Wamo i ja nie wiem jak poradzic:/ moze po prostu probowac probowac probowac.. moze sie przyzwyczai?
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Bedytko, Alutka to istny anioleczek - do niej ataki histerii nawet nie pasuja
Dzisiaj byly pierwsze proby chodzenia za reke i nawet sie powiodly:-), tyle tylko ze za raczke szedl z 10-letnim Dominikiem, ale wazne ze wogole szedl. Moja bratoa wziela dzieciaczki na spacer jak ja robilam obiad i pojechali w wozku, a wrocili na wlasnych nogach, wlasnie za rczaki. Domiska dokladnie jak mowisz,trzeba probowac i bedzie lepiej. Dzieki dziewczyny za opinie w tej sprawie.
taaa weź pod uwagę, ze to były gościnne występyBedytko, Alutka to istny anioleczek - do niej ataki histerii nawet nie pasuja
Wama no proszę potrzebny był ktoś z młodszej grupy wiekowej:-) jeszcze kilka spacerków i Pat się przyzwyczai
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Wama, Sara tez zawsze do wszystkiego bardziej chetna jak towarzyszy jej jakis dzieciak Jeszcze troche i Pat bedzie zasuwal za reke jak ta lala :-):-):-)
Bedytko, niewazne czy goscinne czy nie, ale dziecko masz bardzo grzeczne :-)
Bedytko, niewazne czy goscinne czy nie, ale dziecko masz bardzo grzeczne :-)
Dorota_Regin
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2008
- Postów
- 63
widze dziewczyny ze wy prawie problemow nie macie!!!!!!!!!!!!! miki to istny diabelek na spacerze za raczke? nigdy!!!! a jak mowie ze ide to papa robi odwraca sie i idzie w swoja strone:-).
od 7 miesiaca mam okropne problemy z przewijaniem go, wije sie rzuca juz nie pamietam kiedy zakladalam mu pieluche na lezaco. kupke jak zrobi to do wanny go stawiam i dupsko prysznicem myje jakotako grzecznie stoi, inaczej juz cala chalupke w gowienku bysmy mieli.
od 9 miesiaca chodzi a teraz to juz tylko biega jak go na chwile spuszcze z oczu to do kuchni, na taboret, stol i juz ptaszki przez okno oglada.
a silny skubaniec!!! 2dni temu musielismy zrobic przemeblowanie bo o malo telewizora na siebie nie zrzucil!!!!!
uuuuuuuuu sie rozpisalam ale wierzcie mi moglabym tak jeszcze baaaardzo dlugo. na prawde cieszcie sie ze takie grzeczniutkie dzieci macie.
moja tesciowa mowi ze on jest nadpobudliwy, wkurza mnie tym, w koncu to choroba to po co tak gadac. ale czasem sama sie nad tym zastanawiam.
od 7 miesiaca mam okropne problemy z przewijaniem go, wije sie rzuca juz nie pamietam kiedy zakladalam mu pieluche na lezaco. kupke jak zrobi to do wanny go stawiam i dupsko prysznicem myje jakotako grzecznie stoi, inaczej juz cala chalupke w gowienku bysmy mieli.
od 9 miesiaca chodzi a teraz to juz tylko biega jak go na chwile spuszcze z oczu to do kuchni, na taboret, stol i juz ptaszki przez okno oglada.
a silny skubaniec!!! 2dni temu musielismy zrobic przemeblowanie bo o malo telewizora na siebie nie zrzucil!!!!!
uuuuuuuuu sie rozpisalam ale wierzcie mi moglabym tak jeszcze baaaardzo dlugo. na prawde cieszcie sie ze takie grzeczniutkie dzieci macie.
moja tesciowa mowi ze on jest nadpobudliwy, wkurza mnie tym, w koncu to choroba to po co tak gadac. ale czasem sama sie nad tym zastanawiam.
Dorota- to że moja córcia chodzi za raczke to nie znaczy że jest super grzecznym dzieckiem potrafi pokazać rózki..włożenie jej do wózka graniczy z cudem a przy tym robi taka histerię że opadam z sił
a co do słów teściowej to jak ja bym miała swojej słuchac to by mnie skazali za mord z premedytacją;-)
taki wiek naszych dzieci że co rusz zaskakuja nas czymś nowym
moja wczoraj wlazła na oparcie od kanapy i zaczeła całowac i przytulac głośnik bo słyszała w nim teletubisia i chyba trzeba odpiac te cholerne głośniki bo jeszcze nie zjarzyła ze może spaść
a co do słów teściowej to jak ja bym miała swojej słuchac to by mnie skazali za mord z premedytacją;-)
taki wiek naszych dzieci że co rusz zaskakuja nas czymś nowym
moja wczoraj wlazła na oparcie od kanapy i zaczeła całowac i przytulac głośnik bo słyszała w nim teletubisia i chyba trzeba odpiac te cholerne głośniki bo jeszcze nie zjarzyła ze może spaść
reklama
u nas czsami ladnie raczke da , a czasami sie wyrywa zwlaszca, jak widzi nasz park na horyzoncie, tam to istna swawola ))))) wozka juz nie uzywamy bardzo dlugo, spakowany jest juz w piwnicy, wszedzie do miasta, sklepu itd chodzimy.....nie nosze malej na polu na rekach bo brzuch juz za duzy i ona za ciezka zreszta nie pcha sie na rece woli chodzic i to mi jak najbardziej odpowiada
dorota gadaniem sie nie przejmuj bo tylko ci zaszkodzi, mada ma racje to taki wiek naszych dzieci ....Zuzu czasami wariuje jakby sie szaleju najadla zwlaszca wieczorem jak widzi tate to wtedy instne wariactwo...mogli by razem caly dom rozniesc, zamykam ich wtedy w malej pokoju i tylko mowie ze jak skoncza to maja caly ten bajzel posprzatac....tatus sprzata a coreczka robi jeszcze wiekszy burdel pomagajac
jeszcze ciekawostka z dzisiaj.....Zuzu podeszla do kaloryfera dotkla powiedziala , ze gorace i zaczela na niego dmuchac )))))))
dorota gadaniem sie nie przejmuj bo tylko ci zaszkodzi, mada ma racje to taki wiek naszych dzieci ....Zuzu czasami wariuje jakby sie szaleju najadla zwlaszca wieczorem jak widzi tate to wtedy instne wariactwo...mogli by razem caly dom rozniesc, zamykam ich wtedy w malej pokoju i tylko mowie ze jak skoncza to maja caly ten bajzel posprzatac....tatus sprzata a coreczka robi jeszcze wiekszy burdel pomagajac
jeszcze ciekawostka z dzisiaj.....Zuzu podeszla do kaloryfera dotkla powiedziala , ze gorace i zaczela na niego dmuchac )))))))
Podziel się: