reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Trzymam kciuki [emoji110][emoji110] na pewno Ci się uda [emoji8] tyle wysiłku i wytrwałości w to wkładasz, z takim uporem dobrych specjalistów szukasz, że musi się udać [emoji8]

Ja dziś podejmuję próbę odejścia od ziemniaka [emoji16] świadomość, że na obiad tylko te ziemniaki w różnych formach jadłam dobija mnie, ze względu na IG. Ciągle myślę nad tą krzywą cukrową, no zeświruję...
Dziś podejmuję wyzwanie z kaszą [emoji16] cyknę fotę i się pochwalę, jak będzie czym [emoji16]

Mimi, jak problemem może być zjedzenie więcej, no helloł! [emoji16] Kanapeczkę można dorzucić [emoji6] jabłuszko! Kubek kakao [emoji173]

A śniadanko było takie:
1516445976-7ab0bdf999fe28a6-aaaaaa.jpeg


Dla mnie motywująco działa zaśmiecanie tutaj forum tym co jadłam, wstyd wrzucić mi jakąś paść [emoji16]

8une3e3kck8m6mea.png
Jeśli chodzi o same kalorie to nie ma problemu z dolozeniem ale jeśli mam wykorzystane B i T i zostają same wegle to jest problem :D

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
Dziękuję Wam za wsparcie :) Colorado, jak Ci mija dzień bez ziemniaka? U mnie fasolka z wczoraj i się objadłam :)byłam u dietetyka nr 3... i wydaje mi się, że to może być to. Kobieta wydaje się wykształcona w kierunku mojej IO, nie każe popadać w skrajności i jest mega ciepłą i miłą osobą. Przede wszystkim trzeba zrobić porządek z cukrem i insuliną a chudnięcie przy okazji. Zrobię badania znów za miesiąc i zobaczymy co tam wyjdzie. A jeszcze plus tej pani jest taki, że jej waga pokazuje ponad 1kg mniej niż moja, więc miałam miłą niespodziankę :D

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Niewiem czy bym miała zaufanie do dietetyka z nadwagą :D
A może zamiast dietetyka diabetolog?

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Mimi, fakt, jak same węgle zostaną, to jest problem :)

Ka, super, że ta dietetyczka rokuje :) mam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona :)

Dzień bez ziemniaka przeżyłam [emoji16] zjadłam na obiad kaszę pęczak ze szpinakiem, cebulką, jogurtem, parmezanem. Oczywiście nie umiem ugotować dla mnie samej, wyszło mi za dużo i niestety to wciągnęłam :/

1516471259-36e1ba0d69eef5fb-aaaaaa.jpeg


Ps - tak, wiem, mam paskudny nawyk jedzenia na kanapie [emoji23][emoji23][emoji23]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Mimi, fakt, jak same węgle zostaną, to jest problem :)

Ka, super, że ta dietetyczka rokuje :) mam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona :)

Dzień bez ziemniaka przeżyłam [emoji16] zjadłam na obiad kaszę pęczak ze szpinakiem, cebulką, jogurtem, parmezanem. Oczywiście nie umiem ugotować dla mnie samej, wyszło mi za dużo i niestety to wciągnęłam :/

1516471259-36e1ba0d69eef5fb-aaaaaa.jpeg


Ps - tak, wiem, mam paskudny nawyk jedzenia na kanapie [emoji23][emoji23][emoji23]

8une3e3kck8m6mea.png
Wygląda wyśmienicie !!!!

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Colorado pysznie wygląda.
Ja lubię makaron ze szpinakiem (może być razowy). Ale może warto spróbować z kaszą.

A czemu nie jesz mięsa? Odrzuciło Cię, czy takie masz poglądy.
Pytam, bo moja starsza córka nie je mięsa i jest to jej świadomy wybór. Jednak czasem mnie to martwi, właśnie przez niedobory.

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
 
Colorado pysznie wygląda.
Ja lubię makaron ze szpinakiem (może być razowy). Ale może warto spróbować z kaszą.

A czemu nie jesz mięsa? Odrzuciło Cię, czy takie masz poglądy.
Pytam, bo moja starsza córka nie je mięsa i jest to jej świadomy wybór. Jednak czasem mnie to martwi, właśnie przez niedobory.

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png

Normalnie też z makaronem szpinak jadłam, ale odrzuca mnie teraz od makaronu :/ z bólem serca odmówiłam sobie dziś ziemniaka, bo pewnie bym zrobiła szpinak z ziemniakami [emoji16][emoji16]

Mięsa jadłam zawsze mało, jakoś nie lubię szczególnie. Jadłam, żeby nie było, że czegoś mi będzie brakować [emoji16] a teraz mnie mdli na samą myśl o mięsie. Ideologicznie niekoniecznie, tzn może częściowo, ale nie jest to powód decydujący. Samo zjadanie zwierząt mi nie przeszkadza, bardziej denerwuje mnie to, w jakich paskudnych warunkach są hodowane :/

Co do niedoborów u córki to można zastąpić zwłaszcza żelazo innymi produktami. Co prawda ponoć to żelazo z mięsa jest najlepiej przyswajane, ale z innych rzeczy też coś się da wchłonąć :)

A córka długo nie je mięsa? I tylko mięsa czy nabiału też?


8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Do góry