reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

@madagos - i prawidłowo ;) ja przykładowo kupiłam sobie ostatnio szorty i w nich popierdzielam przez Śląsk [emoji23][emoji23][emoji23] są absolutnie super wygodne, a czy komuś się to podoba, mam w nosie :)

Dziewczyny, w końcu udało mi się dziś zjeść grzeczny obiad. 250g fasolki szparagowej z odrobiną masełka, 2 jajka sadzone, 250g kefiru [emoji23] kocham lato!
 
reklama
Ja tam korzystam z życia jak moge i sie nie przejmuje ze nie wypada. W nosie mam to co ktos inny pomyśli i na pewno nie zrezygnuje z basenu czy plażowania bo mam kilka kilo za dużo czy rozstepy na brzuchu. Dla własnego komfortu psychicznego cos tam zamaskuje ale absolutnie z niczego nie zamierzam rezygnować:)
Super podejście. Też bym tak chciała... Ale nie potrafię :(
 
Dziewczyny, jestem po dietetyku... Z jednej strony mam mieszane uczucia, a z drugiej jestem przeszczęśliwa [emoji4] u niej na wadze 88,6!!!!!!! Ale boję się, że coś się machina popsuła [emoji39]
 
Ka, Ty szczupaku! [emoji3] Rewelacyjny wynik! Gratulacje! [emoji122][emoji122][emoji122][emoji122]
Maszyna na pewno się nie popsuła, to moja waga świruje, myślę, że dietetyk ma sprzęt wart więcej niż 40 zł hehehe
 
Ka, Ty szczupaku! [emoji3] Rewelacyjny wynik! Gratulacje! [emoji122][emoji122][emoji122][emoji122]
Maszyna na pewno się nie popsuła, to moja waga świruje, myślę, że dietetyk ma sprzęt wart więcej niż 40 zł hehehe
Ale moja waga pokazuje sporo więcej... No ale u niej z analizy składu ciała wynika, że zgubiłam 3,6kg samej tkanki tłuszczowej + 1kg wody więc chyba jest ok [emoji6]
 
reklama
Do góry