Grudzień 2019/styczeń 2020

[młoda1994]

Przepraszam w kwietniu na 38dzien cyklu

 

[użytkownik an]

Rozumiem, moja koleżanka czuła dokładnie to samo przed pierwszym USG. Wymyślała najróżniejsze choroby i tragedie, ale nic się nie wydarzyło. Postaraj się zrelaksować i czekaj cierpliwie

To będzie moje drugie USG na pierwszym USG był za duży pecherzyk ciążowy

 

[bleucoco]

Już chyba kiedyś pisałam Castagnus i w 32dc zaszłam z drugim synkiem w ciąże po roku staran
Na płodny śluz wiesiołek jest dobry, a tak naprawdę ponoć im wyższe estrogeny tym śluz będzie lepszy

Tak to jest właśnie z moją pamięcią Dziś poszłam do łyżkę do lodówki haha Dzięki! Castagnus kupiłam, jutro zacznę brać

 

[bleucoco]

Wiesz co narazie w tym cyklu zdecydowaliśmy że same Przytulanki. 9maja jadę do Endo będę znała wszystkie wyniki hormonalne. Zapytam od razu o skierowanie na badanie nasienia dla męża. U mnie jest problem z owu ponieważ ja nie mam żadnych objawów. A w tym cyklu nie mam zielonego pojęcia kiedy mam się spodziewać miesiączki ponieważ w lutym dostałam na 31 dzień cyklu w marcu na 34 dzień cyklu A w kwietniu dostałam na 28 dzień cyklu. Będę jeszcze Endo pytała o castagnus i wiesiolek chce znać jego opinie i czy mogę to zażywać mimo że są to ziołowe tabletki.

To dobrze, grunt to mieć plan działania Ja też miałam nieregularne cykle, ale na szczęście objawy owulacji były raz w miesiącu więc mogłam jakoś określić przewidywany termin miesiączki. Mi bardzo w tym wszystkim pomagają kalendarzyki. Przynajmniej czuję, że trzymam rękę na pulsie

Dziś 25 dc i 8 dzień progesteronu. Zobaczymy czy będzie ta miesiączka Może mnie los zaskoczy? Ale wolę się nie nastawiać, bo dziwny ten cykl miałam w tym miesiącu.

 

[młoda1994]

Ja też mam aplikację i prowadzę kalendarzyk. Ale minus ten że ja nie odczuwam objawów owulacyjnych. Gdybym odczuwala napewno by było lepiej.

 

[brak..wyobraźni]

Tak to jest właśnie z moją pamięcią [emoji1] Dziś poszłam do łyżkę do lodówki haha [emoji1] Dzięki! Castagnus kupiłam, jutro zacznę brać

I seksy najlepiej co 48 godz [emoji6] od zakończenia @ [emoji6] nie da się przeoczyć owu [emoji4] plemniki będą porządne i będą miały czas na dojrzenie w pochwie(bo one jeszcze potrzebują około 6-9 godz jak dobrze pamietam, zeby były w pełni rozwinięte ...

 

[brak..wyobraźni]

Ja też mam aplikację i prowadzę kalendarzyk. Ale minus ten że ja nie odczuwam objawów owulacyjnych. Gdybym odczuwala napewno by było lepiej.

Aplikacja sama w sobie nie bardzo wyliczy odpowiedni moment .. może dobrze jest zacząć np temp mierzyć zawsze to jakaś podstawa, albo zdecydować się na elektroniczne zegarki płodności tzw jeżeli już długo długo nic ..

 

[młoda1994]

Elektroniczne zegarki płodności? Pierwszy raz słyszę możesz coś więcej powiedzieć o tym? Ja mam nie regularne cykle więc u mnie w każdym cyklu jest w innym dniu owu i jest naprawdę trudno w nie trafić. Raz mam @ na 30dc drugi raz na 31 dc nawet 34 a w kwietniu miałam na 38dc

 

[bleucoco]

I seksy najlepiej co 48 godz [emoji6] od zakończenia @ [emoji6] nie da się przeoczyć owu [emoji4] plemniki będą porządne i będą miały czas na dojrzenie w pochwie(bo one jeszcze potrzebują około 6-9 godz jak dobrze pamietam, zeby były w pełni rozwinięte ...

O to nawet nie wiedziałam o tym dojrzewaniu plemników. Taki właśnie mamy plan od następnego cyklu! Dodatkowo będę obserwowała położenie szyjki skoro w tym cyklu zauważyłam jej uniesienie około terminu przewidywanej owulacji. W końcu się uda, jestem bardzo dobrej myśli Zresztą wolałabym dzidzię na cieplejszą wiosnę (maj, czerwiec), więc nie zależy mi aż tak bardzo na zajściu w następnych cyklach

Powiem Wam szczerze staraczki, że urlop bardzo pomaga. Człowiek wycisza się, relaksuje i zapomina o problemach. Mam teraz dużo motywacji i nie czarnowidzę już odnośnie ciąży. Mam zamiar podtrzymać ten stan ducha jak najdłużej się da Planuję już następne wyjazdy weekendowe żeby mieć jakąś odskocznię od codzienności

 

[bleucoco]

Elektroniczne zegarki płodności? Pierwszy raz słyszę możesz coś więcej powiedzieć o tym? Ja mam nie regularne cykle więc u mnie w każdym cyklu jest w innym dniu owu i jest naprawdę trudno w nie trafić. Raz mam @ na 30dc drugi raz na 31 dc nawet 34 a w kwietniu miałam na 38dc

Przy nieregularnych cyklach bardzo polecam Ci wczytać się w swój organizm - prowadzenie kalendarzyka połączyć z badaniem położenia i stanu szyjki macicy (chociaż ja z tym „stanem” mam dalej problem - nie wiem kiedy jest miękka a kiedy twarda, ciągle się uczę) oraz mierzeniem temperatury i obserwacją śluzu.

Przy dłuższych obserwacjach wszystkiego na raz oraz połączeniu tego z przybliżonym okresem okołoowulacyjnym wyliczonym przez kalendarzyk na pewno zauważysz pewne schematy jeśli chodzi o reakcję Twojego organizmu na zmiany hormonalne!