reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

reklama
Madziu współczuje zycze ci dużo sił
Pene u mnie takie podstawki do wozka sa bardzo popularne i dzieci jezdza na nich sa tez takie na których dziecko może usiasc ja osobiście nie uzywalam ale jakos te dzieci grzecznie na tym stoja wiec musi się sprawdzac
 
pene - ja się tym interesowałam/interesuję. Zastanawiam się nad zakupem, ale właśnie używanej. Tylko nie mogłam znaleźć w dobrej cenie. Moja koleżanka miała i była zadowolona. tylko ona sprzedała przed zimą i w sumie mówi, ze nie wie jak to po śniegu będzie jeździło. I też się zastanawiam czy da radę.
 
Ja też się tym właśnie interesuję, i tez zastanawiam się jak to będzie po śniegu jeżdziło a po drugie czy jest to na tyle uniwersalne że da się do każdego modelu wózka zastosować. Moze ktoś to już ma sprawdzone?
 
Po sniegu bedzie ciezko to ma male koleczka zazwyczaj. Jak kupisz uniwersalny to do wiekszosci wozkow zamontujesz a niektore modele wozkow maja konkretnie do swoich wozkow. Ja juz mam zakupiona ta deseczke :)
 
To musze zobaczyc czy x-lander ma w swojej ofercie cos takiego?
i w sumie fakt, czy te kółeczka małe dadzą radęszusowac po sniegu? Hmm

ka milka gdzie bedziesz rodzic? ;)
 
Czarna dzięki, muszę zgłębić temat, jak będzie zima taka jak w zeszłym roku to śnieg nie straszny.

Pene jak dotrwam do terminu to w kolejowym na ligocie, rodziłam tam poprzednio i z opieki jestem super zadowolona, jak wcześniej to w klinice bo mam stamtąd lekarza. A Ty gdzie planujesz rodzić?
 
reklama
Do góry