Hej dziewczyny!
Sporo żeście naprodukowały.
Wczoraj była niezła pogoda więc sporo czasu spędziłam z Kubą na placu zabaw. Ale dziś już pochmurno...
Odnośnie jeszcze tego odczynu coombsa, to przeczytałam tekst wklejony przez magdę singh i się dziwię, że mi lekarz juz 2-gi raz zlecił, skoro mam grupę krwi RH+....
magda z uk - super że komp i autko już w gotowości
Ja ciuszki wszystkie po Kubie mam, a że będzie drugi synuś to mam komplet. A później to spytam siostry czy będzie chciała, bo jak nie to na sprzedaż wystawię.
agrafka - nie dołuj się tak. A ta twoja koleżanka to głupoty plecie (sorki). Dużo rodzin ma 2 i więcej dzieci i sobie radzi. Na pewno dobrze wychowasz dzieciaczki i będziesz miała z nich dużo pociechy. A że będą rozrabiać - to nieuniknione. Ja też się zastanawiam jak to będzie, jakie będzie drugi itd. Bo mój Kuba strasznie nerwowy, ja też i często wyprowadza mnie z równowagi i nie mam do niego cierpliwości... Też mam chwile zwątpienia, ale to chyba normalne.
Więc głowa do góry- damy radę
Co do antykoncepcji - ja nie mam pojęcia co zrobię. Ostatnio (jak odstawiłam tabsy by się starać) stwierdziłam, że to one powodują u nie prawie zerowe libido... Teraz też prawie nie mam ochoty
Więc jestem strasznie podatna na wpływ poziomu hormonów. Spirali itp. bym się bała. Więc zostają naturalne metody, tylko boję się, że wpadniemy. Choć przy planowaniu stosowałam i wiedziałam kiedy są dni płodne. Będę musiała pomyśleć.
Ja już też od jakiegoś tygodnia czuję ruchy - teraz jestem pewna że to jest to
Ja w poprzedniej ciąży praktycznie nie miałam zgagi, a synuś miał czarną główkę od włosów. Nie ma reguły.
magda z uk - ja urodziłam synka przez cc i wcale się nie czuję z tym źle. Na szczęście nikt mi nie mówi jakiś głupstw ze wcale nie rodziłam itd. I drugi też bym chciała mieć przez cc. Ale nie wiem jak mój lekarz zadecyduje... JA się boję porodu, pęknięć, nacięć i zszywania... Co poradzić...Ja po cc szybko doszłam do siebie, w domu od razu byłam mobilna i wszystko robiłam.
Ja swojego synka karmiłam 14 miesięcy. Oczywiście ostatnie m-ce to tylko na noc do snu. Mam nadzieję, ze teraz też będę karmić piersią. Kuba też ma super (tfu tfu) odporność i praktycznie nie wiem co to znaczy chore dziecko.
misia - super ze się odezwałaś i wszystko ok
JA zaraz lecę na zakupy, choć pogoda fatalna. Ale muszę poszukać czegoś dla męża na prezent rocznicowy. A Kuba znów u teściów, mąż na wyjeździe w pracy więc mam trochę czasu dla siebie.