reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

huuurrraa naprawiłam sobie to okno postów o którym tak ględzę:D

Słonko nigdy nie jadłam, ale sporo czytałam o warszawskich "burgerowniach" ponoć hamburgery maja nieziemskie, tak samo modne stało się jedzenie serwowane z samochodowych budekm ale takich na wypasie, zazdroszcze warszawiankom tego żarcia:) Tak, pracuje w R.:) Czyli obie robimy w sieciowkach, przybij piątke:p
Agrafka dobrze że ktoś się zainteresował, ja w poprzedniej ciąży też omdlałam w galerii, bo stałam w kolejce do kfc a taki żar gorący stamtąd leciał i nie wytrzymałam. Dziwne to uczucie, jak na haju:p
 
reklama
Tak, pracuje w R.:) Czyli obie robimy w sieciowkach, przybij piątke:p

PIĄTKA!

Ja z tych barów nie korzystałam jeszcze nigdy, ale normalnie zgłupiałam jak zobaczyłam foty menu.
Kiedyś wysłałam moich rodziców do gruzińskiej restauracji, która zrewokucjonizowała Gesslerowa ;-)

Ja piernicze! Zaczynam się bać upałów, jak piszecie o tych omdleniach! Ja przy dotychczasowych wysokich temp. źle się czułam :-( Co będzie, jak naprawdę dawali po 30 stopni?!
 
Oomamba ja uwielbiam Rossmana ;-) zawsze zostawiam tam mnóstwo kasy :-p

Ja juz dawno powinnam spac a z tych nerwow wcale mi się nie chce...

Ja tam zostawiam pół wypłaty..:p Chociaż teraz jest lepiej, bo jestem na zwolnieniu, więc nie widze tego wszystkiego, to i nie ciągnie mnie heh.


Zaglądnełam do lodówki, ale nie ma tam nic godnego mojego podniebienia...więc zjadłam parówkę i kolacja z głowy. Mąż zaraz wraca z pracy, mam nadzieję że nie liczy na to że wyprodukowałam mu super kolację, bo wszystko na co mnie było dziś stać to wyjąć z lodówki biedronkowe pierogi... nic mi się chce:sorry2:
 
OOMAMBA to tak jak ja! Będąc na zwolnieniu oszczędzam, bo promocji nie widzę ;-)

Pierogi firmowe dobre, ale te świeże z chłodni. Mrożone są kiepskie. Mąż napewno nie będzie marudził!

A ja chyba będę szła spać. Leze na podłodze, bo narożnik mokry i czuje, ze za chwile gwoździa wbiję w podłogę ;-)

A tak zapytam, przez wzgląd na twoją profesję. Jaka masz opinie na temat kosmetyków pod marką R.? Znaczy te robione dla nich.
 
słonko- taak ta akcja trwała może kilka minut, ale właśnie przez to jak pisze oomamba gorąco jak diabli się nagle zrobiło, no to się napracowałaś, tylko żeby kocurek serio go nie podlał :-D

Ja już wymyśliłam co bym chciała zjeść - pierogi leniwe z tłuszczykiem cukrem
Zna ktoś może przepis?
pierogi-leniwe3.jpg
 

Załączniki

  • pierogi-leniwe3.jpg
    pierogi-leniwe3.jpg
    32,4 KB · Wyświetleń: 35
A ja nie mam w Uk rossmana........buuuuuuu:-(;-)

Dziewczyny dziękuję za kolejne słowa otuchy i wsparcia:-) Fajnie,że jest się z kim tym wszystkim dzielić:happy2:

Słonko
ja od jakiegoś czasu też już odbiegam od standardowego polskiego menu na imprezach. Tzw finger food jest super i chyba wszystkim smakuje. Teściowie niech nie marudzą, na pewno znajda cos dla siebie:-p A szynką szwardzwaldzką owijam kawałki melona....pycha:tak:

Agrafko jeśli dobrze kojarzę, to Ty juz drugi raz zaliczasz omdlenie? Może ciśnienie masz wyjątkowo niskie? Kontrolujesz je? Kurcze, nie dobrze,że tak Cię łapie nagle....oby nigdy więcej! Uważaj na siebie:happy2:

Ewelinko przecież wszystko będzie dobrze! Ty się ciesz,że zobaczysz maluszka, a nie denerwuj;-) Trzymam kciuki!

Oomamba
mi sie też nic nie kce, ale moich dzieci nie da się oszukać....obiadek musi być:baffled:
 
Agrafko chodzi o takie kopytka z serem białym? Jak tak to banalne. 1/3 twarogu, 1/3 gotowanych ziemniaków i 1/3 mąki plus 1 jajko. Zagniatasz, rolujesz wałeczki, spłaszczasz, kroisz kopytka. Wrzucasz na wrzątek i gotujesz bardzo krótko. Polewasz masłem i słodzisz.;-)
 
reklama
Agrafko tylko najlepsze ziemniaki są dobrze schłodzone. Ja mam praskę, to przeciskam twaróg i ziemniaki przez nia, żeby maszynki nie rozkładać. No i jakby się mocno kleiło ciasto (choć powinno być bardziej klejące, ale nie takie że się rozłazi w ręku), to podsyp mąki troszkę :happy2:
 
Do góry