reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

różyczkowa - pewnie tak. Choć teraz doszły jakieś problemy brzuszkowe. Musimy chyba zmienić mleko. Na razie wzięliśmy bebiko, ale sporo mała stęka, musi się chyba przestawić - tym bardziej postaram się by choć raz dziennie dostała moje mleko jeszcze. Mało zjada na porcję - 120 ml max, ale nieprzyzwyczajona ;) My używamy dady, a do wycierania pupy waciki kosmetyczne i przegotowana woda. Po chusteczkach miała odparzenia. Kąpiemy w zwykłej nivei a smarujemy jakimś emolientem - ten został po Julce, która ma azs . Jak się skończy przejdziemy na jakiś normalniejszy krem, by nie przyzwyczajać skóry.

eff_k - to mnie zadziwiłaś że takie imprezy można organizować. MYślę, że mimo wszystko trzymaj się swojej wersji.

gabi -dzięki. Niestety muszę sobie w głowie poprzestawiać i chwilę to potrwa ;)

U nas jakoś powolutku się uspokaja atmosfera. Mała więcej śpi w ciągu dnia, na spacerach spokojniejsza. Trochę brakuje mi czasu na odciąganie mleka, bo niby mam jedną w domu (druga w żłobku) ale ciągle coś. Idzie w weekend i pomyślałam sobie, by starszej jakoś wynagrodzić mój brak dla niej czasu i może wybierzemy się gdzieś same, a tatuśka z Anką zostawimy na kilka godzin. Może nawet kino, choć nie wiem czy nie za mała. Jak myślicie, można z trzylatką iść do kina?
 
reklama
Hej!
enigma tak wiem co chusteczki mogą zrobić dziewczynkom, jak chodziłam na zajęcia do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży też mówiono o tym, zresztą mam taki przypadek wśród znajomych...
gabi fajnie, że cała rodzina wzięła udział w przygotowaniach, zawsze to łatwiej
effk nie daj na sobie nic wymusić, róbcie tak jak uważacie:tak:
lazy chyba jest bebiko comfort, może wart spróbować...Ja ze swojej strony mogę polecić hipp, Młody pije i jest ok, do tego nasza dr twierdzi, że jest to bardzo lekkostrawne mm...A co do wspólnego wyjścia z Julką to myślę, że to super pomysł, z kinem też, ale pewnie będzie ciężko jej wysiedzieć 1,5h,czy nie?

U nas ze spanie w nocy ok, udaje się 20-6 z jednym szybkim karmieniem ok 1-2, także spoko:tak:W dzień trochę gorzej bo od dwóch dni włączył się nam tryb maruda i najchętniej rączki rączki tylko, obstawiam zęby ciąg dalszy:sorry2:Zobaczymy jak będzie dziś...
Dziewczyny macie już jakieś pomysły co do prezentu na Dzień Dziecka?
 
Dzien dobry:-) u nas noc standardowa, czyli pobudka o polnocy, 3 i o 6 Mlody sie obudzil. Teraz drzemie sobie, a ja dziergam drugiego buta na chrzciny.
Eff_ka, mieszkam na Psim Polu:-)
Lazy, do dokarmiania mielismy tylko Hipp Comfort. Po powrocie ze szpitala kupilismy Enfamil, ale Olkowi nie sluzyl, mial po tym mleku kolki. Polozna polecila Hippa Comfort lub Bebilon antykolkowe. Nie moglismy dostac nigdzie Hipp to kupilsmy Bebilon, ale mial po nim taki bol brzucha, ze nie spal pol nocy. W koncu tata dostal w Lubinie Hipp dla dzieci kolkowych i w koncu byl spokoj. Zrobilismy wielki zapas, ale w miedzyczasie Olek przeszedl praktycznie na piers, a jak przyszedl kryzys laktacyjny to okazalo, ze prawdopodobnie ma skaze i musielismy sprzedac zapasy. Przez chwile dawalismy hipp ha i tez nie bylo zadnych hardcorow. Tak wiec, osobiscie, bardzo polecam mleka Hipp. Co do kina, to wydaje mi sie, ze tak male dziecko moze miec problem z usiedzeniem w kinie. Ale moge sie mylic. Zawsze mozesz wyjsc w polowie seansu;-)
Gabi, czasem dzieci maja swoje odpaly. Moze to zeby, a moze akurat ma taki okres, ze trzeba zmodyfikowac rytual. W koncu chlopak jest coraz wiekszy, wiec co innego moze potrzebowac do spania;-)
Rozyczkowa, jeszcze nie myslalam nad prezentem. Zreszta Mlody jest jeszcze taki malutki, ze nie ma to dla Niego wiekszego znaczenia. Dla Niego najwazniejsze, zeby miec pelny brzuszek, sucha pieluche i rodzicow do zabawy;-)
Milego dzionka:-)
 
Witajcie Dziewczyny w ten piękny wiosenny poranek. Obudziliśmy się o 8, może Wojtuś wcześniej, ale grzecznie leżał i bawił się rączkami. Cudowne dziecko.
Melduję, że wczoraj było pierwsze jabłuszko, pół słoiczka wciągnął aż miło. Marchewke też z apetytem zajada. Pisałam , że mam cudowne dziecko? :) Na razie - tfu tfu- nic się nie dzieje.
Tylko nie wiem jak przemycić wodę. Jak w południe zjadł marchewkę dałam mu butelkę z uchwytami z wodą, żeby sobie trzymał i coś pocmokał w ramach zabawy. No ale wypić chyba nic nie wypił.

Co do pielęgnacji.
Do kąpieli i do ciała : Ja używam Emoilium i Oilatum - emulsje do kapieli i emulsje /kremy do ciała po kapieli, jestem zadowolona, tylko drogie trochę, ale dość wydajne. Jak robiłam zakupy przed porodem nie wiedziałam co wybrać, kuzynka mi te poleciła. Poleciła też zwykłą parafinę, tak kąpali u niej w szpitalu i rzeczywiście, dziecko tak fajnie natłuszczone po tej parafinie. Koszt - 5 zł, parafina zresztą jest składnikiem większości tych drogich Emolium czy Oilatum. Możecie sobie kupić parafinę i używać np do kąpieli rąk. DO zwykłej kąpieli już gorzej, bo wanna jest cała w parafinie i trudno ją zmyć.
Polecam też Nivea Baby, miałam serię niebieską - żel do mycia ciała i włosów. Ale rewelacyjne wg mnie jest mleczko aksamitne Nivea Baby, i dla dziecka , i dla mamy. Wypróbujcie na sobie, bo naprawdę jest super i bardzo wydajne.
Wojtusia smaruję balsamami po kąpieli , ale też czasem przy przebieraniu - nóżki, bo ma suche.
Chusteczki mam Pampersa, innych nie miałam, a te są OK. Tylko ja i tak zawsze mam miseczkę z ciepłą wodą i moczę chusteczkę, a potem myję pupeczkę i wycieram ręcznikiem papierowym albo pieluszka tetrową. Wcześniej miałam płatki-waciki, ale zostawały kłaczki.
Pieluchy - Pampersy, mam Active baby dry czy coś takiego, zielone i białe sensitive. Są Ok. Ale w życiu na 12 godzin jak piszą. I na noc też nie starczają, przebieram w nocy po karmieniu.
A do pupeczki - Bepanthen lub Alantoina , a po kupce Sudokrem. Polecacie coś innego?
.
Z chrzcinami i ja mam problem liczbowy. U mnie nie da się zrobić kameralnych chrzcin, wyjdzie coś koło 30 osób, chyba że wszyscy nie przyjdą. Moja rodzina - przyjezdna jeszcze by zrozumiała, ale męża - poobrażali by się chyba. Więc zostaje restauracja.
Zamówiłam ten komplecik ze smyka, fajny, dziekuję! Zobaczę jak wygląda na żywo, najwyżej odeślę. Jakie to dla mnie zbawienie, że teraz wszystko można kupić przez internet.

Dziewczynki, w co ubieracie dzieciaki do wózka? Ja mam taki kombinezon polarowy jak śpiworek , fajny, bo jest luźny i Wojtuś ma swobodne nóżki. Do tego mam śpiworek do wózka, taki kocykowy , z bawełną od środka , no i od wózka plandeka na wierzch.
Mam też z H&M ortalionowy z polarem , ale jest za ciepły na teraz i cięzko się go ubiera, zwłaszcza rękawy - masakra. I bez sensu jest ten kaptur i tak dziecku trzeba ubrać czapkę a do tego ten kaptur - zdecydowanie za ciepło , niepraktyczny.

Polecam Wam aspirator do noska Canpolu . Dotarła do mnie paczka i już używałam. Pisałam Wam, że używałam Fridy, ten z Canpolu jest fajniejszy, silikonowy, mięciutki.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny!
Nie wierzę w to co piszę, ale mała przespała całą noc. Obudziła się o szóstej, po ósmej znowu padła i jeszcze śpi. Dawno nie miałam tyle czasu, już zrobiłam dwie sesje z laktatorem i mam już jedną porcję na dziś :)

Różyczkowa - na razie wzięliśmy bebilon, bo starsza na niego dobrze reagowała. Na moje oko brzuszek małej musi się przestawić na trawienie większej ilości mleka, jak się będzie powtarzać to rzeczywiście wezmę jakieś lżejsze, chyba (na co jeszcze ciągle liczę ) uda mi się rozkręcić jeszcze trochę laktacje i zwiększyć udział mojego mleka. Powiem ci , że nasza mała też rączkowa, najlepiej nosić przytulać bujać, nawet w wózku czasem robi płacze, by wyciągnąć. Co do kina, to jeszcze dzisiaj grzebałam w internecie i może wybierzemy się jednak na spektakl dla dzieci. W trakcie jest przerwa, jak się nie będzie podobać, to zawsze mozemy w takcie wyjść. Tylko coś czuję że i tak lipa wyjdzie, bo w nocy znowu zaczęła kaszleć. Musze ją znowu do groty solnej wysłać i to razem z tatą, bo też smarczy. Co do prezentu - to ja raczej myślę dla starszej, bo młodsza jeszcze nie kuma ;)

enigma - jak wam się udało wrócić do piersi?Przepraszam, może już pisałaś, nie pamiętam. Będę wdzięczna za rady.

Oho, budzi się. Dopiszę potem.
Miłego dnia!
 
Lazy, po prostu najpierw przystawialam do obu piersi. Staralam sie, zeby pociumkal chociaz kilka minut. Dopiero jak juz widac bylo, ze sie wscieka, bo nadal glodny to dawalam butle. I notowalam wszystko, ile i w jakich godzinach. No i latwy plan mi pomogl, bo wiedzialam kiedy placze z glodu. Przede wszystkim zaczynalam karmienie od piersi i na koniec butla. Moje piersi sa laktataroodporne i nie udawalo mi sie nic nim uciagnac. W sumie nawet lepiej, bo Olek nie przeszedl tak calkowicie na smoka. Pozniej byla chwila, gdy ciagnal tylko cycka, pozniej tak jak pisalam znow kryzys, gdy trzeba bylo wprowadzic butle. A teraz od kilku dni znow tylko na piersi jest.
 
Właśnie , moje piersi tez są laktatorooporne. Miałam wypożyczony laktator profesjonalny, na poczatku odciągał a potem zamiast coraz więcej coraz mniej (mówimy tu o ilościach do 40 ml max). Po odciaganiu miałam wrażenie, że piersi są obrzękniete, brodawki obrzmiałe i jak nacisnęłam, to leciało mleko a laktatorem nic. Od tej pory zaczęłam opróżniać ręcznie. Od czasu do czasu próbuję Medelą Mini, ale prawie nic nie idzie. A ręcznie - sporo czasu zajmuje i obie ręce zajęte, nawet przy kompie nie mogę posiedzieć. . Macie jakiś sposób jak sprawić, żeby lakator na mnie działał?
Lazy, to jakiś plus tej całej sytuacji - masz więcej czasu, a butlą to i tata może karmić, będzie zadowolony.
 
reklama
Malgonia, ja nie mam zadnego sposobu na laktator. Mam reczny i szkoda mi energii na machanie jak uzyskuje mililitry mleka. Juz wole, zeby te ml wyssal Olek. Polozna mi powiedziala, ze niektore piersi takie sa i koniec. Nic nie mozna poradzic.
 
Do góry