Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nic nie kupowałam bo już w sumie Emila ma dużo tego typu ubrań, ale w zeszłym tygodniu kupiłam jej dwie pary ciepłych rajstop z sarenkami, jedne brązowe i jedne biało-fioletowe. W zeszłym roku też kupiłam jej grube rajtki w Lidlu i byłam z nich bardzo zadowolona więc ucieszyłam się, że są i w tym roku. Z tego tygodnia podobały mi się takie sukienki z leginsami ale pewnie już nie ma i tak rozmiaru...
wracałam do domu pełna obaw, a tam obiad ugotowany, posprzątane, chłopaki oba zadowolone, pół dnia szaleli na dworze w liściach, tak szaleli, że wieczorem z ubrań kleszcze wytrzepywałam na szczęście tylko z ubrań!
To prawda, że mama nie ma taryfy ulgowej od początku, moja koleżanka urodziła 9 dni temu i biedna ciągle płacze, że wszystko źle robi, dopiero po tygodniu nie bała się wykąpać malucha i ogólnie jest przerażona. Faceci nie mają takich rozterek.
