reklama
Hejka Kochane
Wszystkiego najlepszego, zdrówka i mnostwo buziaków dla Martusi naszej Maxwell, Mikołajka-Ankubator, Zuzi-Ewki i Hani-Mimozami.
Mnie przeziebienie dopadło-katar mega, kicham prycham,gardło i ból mieśni czyli nie za wesoło-ja juz Febrisan wziełam i mnostwo witaminy C, oby tylko mała nie załapała-profilaktycznie od 2 dni dostaje Cebion, dzisiaj chyba dam z poł czopka-nie ma nic gorszego niż dziecko z katarem brrr
Wszystkiego najlepszego, zdrówka i mnostwo buziaków dla Martusi naszej Maxwell, Mikołajka-Ankubator, Zuzi-Ewki i Hani-Mimozami.
Mnie przeziebienie dopadło-katar mega, kicham prycham,gardło i ból mieśni czyli nie za wesoło-ja juz Febrisan wziełam i mnostwo witaminy C, oby tylko mała nie załapała-profilaktycznie od 2 dni dostaje Cebion, dzisiaj chyba dam z poł czopka-nie ma nic gorszego niż dziecko z katarem brrr
hejo
na poczatku chciała bym złozycz wszytskim miesieczniakom zyczonka i przesłac buziaczki :*:*:*:* dzisiejszym i oczywiscie wczorajszym i przed wczorajszym (bo mnie nie bylo) :*:*:*:*:*
Tzn czytałam Was, ale tak tragicznie sie czułam, ze nie mialam sily odpisywac.
Dalej jestem troche chora, ale juz duzo lepiej. Moj Lenuszek tez ma katarek, ale dajemy rade- nie ma tragedii.
Zaniepokoiło mnie dzisiaj tyko to, ze po kapaniu jak ja wybalsamowałam i ubrałam, zrobiłam jej nosek i inne tego typu i nagle buzka jej sie zrobila cala czerwona...nie mam pojecia od czego i ten kolorek utrzymywał jej sie jakis czas, teraz spi, wiec nie chce palic swiatla, wydaje mi sie, ze moze troszke zeszło.
Wiecie co to moze byc? Nie wygladalo jak jakas wysypka. Jesli do jutra jej sie utrzyma, to grzeje z samego rana z nia do lekarza.
Dzisiaj u nas w CH była Krupa i widziałam ja z bliska. Niezla z niej laska tj pokazuja w tv tak samo wyglada na zywo Tylko troche nizsza jest niz mi sie wydawało;p
A tez ajkeis 2-3 tygosnie temu stałam na swiatłach koło Gortada (czy jak on ma), bo w zielonej grali jakis mecz nasza reprezentacja i co on jest wysoki, to masakrawiem cvzy siegałam mu chociaz by do łokcia, nie przygladałam sie, bo głupio mi bylo i tak mialam zalozone okulary i lukałam po kryjomu, no ale masakra jakas laski moga mu na stojaco...........(wiecie) hahahha
Spadam do mojego dzieciaczka. Dobranoc laseczki
na poczatku chciała bym złozycz wszytskim miesieczniakom zyczonka i przesłac buziaczki :*:*:*:* dzisiejszym i oczywiscie wczorajszym i przed wczorajszym (bo mnie nie bylo) :*:*:*:*:*
Tzn czytałam Was, ale tak tragicznie sie czułam, ze nie mialam sily odpisywac.
Dalej jestem troche chora, ale juz duzo lepiej. Moj Lenuszek tez ma katarek, ale dajemy rade- nie ma tragedii.
Zaniepokoiło mnie dzisiaj tyko to, ze po kapaniu jak ja wybalsamowałam i ubrałam, zrobiłam jej nosek i inne tego typu i nagle buzka jej sie zrobila cala czerwona...nie mam pojecia od czego i ten kolorek utrzymywał jej sie jakis czas, teraz spi, wiec nie chce palic swiatla, wydaje mi sie, ze moze troszke zeszło.
Wiecie co to moze byc? Nie wygladalo jak jakas wysypka. Jesli do jutra jej sie utrzyma, to grzeje z samego rana z nia do lekarza.
Dzisiaj u nas w CH była Krupa i widziałam ja z bliska. Niezla z niej laska tj pokazuja w tv tak samo wyglada na zywo Tylko troche nizsza jest niz mi sie wydawało;p
A tez ajkeis 2-3 tygosnie temu stałam na swiatłach koło Gortada (czy jak on ma), bo w zielonej grali jakis mecz nasza reprezentacja i co on jest wysoki, to masakrawiem cvzy siegałam mu chociaz by do łokcia, nie przygladałam sie, bo głupio mi bylo i tak mialam zalozone okulary i lukałam po kryjomu, no ale masakra jakas laski moga mu na stojaco...........(wiecie) hahahha
Spadam do mojego dzieciaczka. Dobranoc laseczki
Ostatnia edycja:
Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Alan tez juz spi, nawet wczas usnał, ale to chyba tylko dlatego ze jeden raz spal tylko w dzien.
Nikuss, Aga, zdrowka! Nam przeziebienie dopiero odeszlo, ale to chyba taka pora, kazdego bierze
Nikuss z tymi gwiazdami to tak roznie bywa... Telewizja telewizja a rzeczywistosc... Hmmm.. Pamietam jakies 3-4 lata temu na festiwalu fryzjerskim byl Olivier Janiak. W tv niby taki przystojny mi sie wydawal a na zywo nic specjalnego w dodatku tez bardzo wysoki a chudy ze az strach. Ale jeszcze bardziej rozczarowal mnie widok Krzyska Ibisza, tez na targach. Jest wrecz przezazliwie chudy!!!Normalnie niby tacy bogaci a chyba głodują:-)
Nikuss, Aga, zdrowka! Nam przeziebienie dopiero odeszlo, ale to chyba taka pora, kazdego bierze
Nikuss z tymi gwiazdami to tak roznie bywa... Telewizja telewizja a rzeczywistosc... Hmmm.. Pamietam jakies 3-4 lata temu na festiwalu fryzjerskim byl Olivier Janiak. W tv niby taki przystojny mi sie wydawal a na zywo nic specjalnego w dodatku tez bardzo wysoki a chudy ze az strach. Ale jeszcze bardziej rozczarowal mnie widok Krzyska Ibisza, tez na targach. Jest wrecz przezazliwie chudy!!!Normalnie niby tacy bogaci a chyba głodują:-)
100lat dla solenizantów
Nastazja bukiet jest fantastyczny Twój przyszły mąż robi się podejrzany!!! Za dobry jest ostatnio ;P) Trzeba na korepetycje mego P wysłać do Niego
Łysa ja już planuję loty i wyloty, a dziecka jeszcze nie ma ale jeśli już lot miałby się odbyć, to LOTEM, bo bez przesiadki. Jak będzie już dziecko na świecie, to się zagłębię kurka, czy mi je przywiozą
Nina standardowo nie śpi-PANIENKA Z OKIENKA...JUŻ PO 20 miała DRZEMKĘ-katastrofa
Więcej nie napiszę, brzuch mnie napierdziela. Boże czy ja zawsze muszę być ofiarą gryp żołądkowych i innych dziadów... FAKKKK!
Nastazja bukiet jest fantastyczny Twój przyszły mąż robi się podejrzany!!! Za dobry jest ostatnio ;P) Trzeba na korepetycje mego P wysłać do Niego
Łysa ja już planuję loty i wyloty, a dziecka jeszcze nie ma ale jeśli już lot miałby się odbyć, to LOTEM, bo bez przesiadki. Jak będzie już dziecko na świecie, to się zagłębię kurka, czy mi je przywiozą
Nina standardowo nie śpi-PANIENKA Z OKIENKA...JUŻ PO 20 miała DRZEMKĘ-katastrofa
Więcej nie napiszę, brzuch mnie napierdziela. Boże czy ja zawsze muszę być ofiarą gryp żołądkowych i innych dziadów... FAKKKK!
Milva
Zbójkowa mama;)
Od nas tez najlepsze życzenia dla wszystkich solenizantów!!!
Katar Bartka męczy,ale spał lepiej.Biedak chrapał, nie mógł normalnie oddychać. Rano na siłę mu nos wyczyściłam,ale ciężko było, bo wszystko siedzi głęboko.
Miłego poniedziałku!
Katar Bartka męczy,ale spał lepiej.Biedak chrapał, nie mógł normalnie oddychać. Rano na siłę mu nos wyczyściłam,ale ciężko było, bo wszystko siedzi głęboko.
Miłego poniedziałku!
U nas chyba szykuje się kolejny ząb bo zaczynają się nocne płacze i szlochy... ech. A podobno niektórym dzieciom zęby wychodzą z niespodzianki bez histerii.
Buziaki dla wszystkich dziesiejszych i wczorajszych jubilatków!
Później będę miała chwilę to doczytam was i odpiszę
Miłego dnia!
Buziaki dla wszystkich dziesiejszych i wczorajszych jubilatków!
Później będę miała chwilę to doczytam was i odpiszę
Miłego dnia!
Nastazja
Mama Adama Łobuza I
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 1 628
Milva - chyba przechwaliłam wczoraj bo noc gorsza, aczkolwiek nie tragiczna. Młody budził się z płaczem i gryzł co popadło a ja nie mogłam w tej ciemności znaleźć dentinoxu.. :-( CO do kataru też mamy, do wczoraj ciężko było cokolwiek ściągnąć fridą, bo młody po pierwsze tego nie lubi a po drugie tak jak mówisz głęboko siedziało. Dziś nalałam rano kropelek jak kazała pediatra i po 10 minutach samo mu zaczęło spływać więc odessałam i wyczyściłam pięknie cały nos. Mam nadzieję że się to skończy niedługo bo już tydzień razem chorujemy- ja dalej kaszle i smarkam.
Lece robic herbatke i czekam na M. ze śniadaniem.. Może przed pracą pojedziemy zamówić te obrączki w końcu!
Lece robic herbatke i czekam na M. ze śniadaniem.. Może przed pracą pojedziemy zamówić te obrączki w końcu!
reklama
Hejka w szarobury poniedziałek.
ja jeszcze sie nie obudziłam, ale to przez to że non stop kładę Zulkę, bo ta jak sie przebudzi to od razu siada.
Zębolki idą dalej - krzyki pojawiają sie w ciągu dnia nagle, więc coś ją pobolewa.
Dzisiaj musimy iść na nabożeństwo różańcowe z Kami, bo mają święcenie różańców.
A ja miałam nawet pracowity i obfity weekendzik, bo udało mi się pomyć okna, upiec ciacho i oczywiście popracować w szkole.
Mężol jedzie na delegacje dzisiaj więc trzeba się znowu zebrać i ogarnać towarzystwo do piątku.
ja jeszcze sie nie obudziłam, ale to przez to że non stop kładę Zulkę, bo ta jak sie przebudzi to od razu siada.
Zębolki idą dalej - krzyki pojawiają sie w ciągu dnia nagle, więc coś ją pobolewa.
Dzisiaj musimy iść na nabożeństwo różańcowe z Kami, bo mają święcenie różańców.
A ja miałam nawet pracowity i obfity weekendzik, bo udało mi się pomyć okna, upiec ciacho i oczywiście popracować w szkole.
Mężol jedzie na delegacje dzisiaj więc trzeba się znowu zebrać i ogarnać towarzystwo do piątku.
Podobne tematy
Podziel się: