reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Dziewczyny nie pojechalam do tesciow, pozarlam sie z A. i On pojechal sam z Lenka...mam nadzieje, ze wzial dla niej wsyztsko co potrzebne:( martwie sie troche o nia, ae z tego o widzialam, dobrze sie nia tam opiekuja, ale same wiecie jak to jest;| Ja chociaz wykorzystam ten czas (mimo, ze jest niedziela, wiem...) na rozmrozenie lodowki i ogone porzadki, ktore przy Lenie ciezko mi sie robi...musze jakos odreagowac, a sprzatyniecie chaty jest dobrym pomyslem.
 
reklama
Asienka- nic takiego nie zauwazylam, ale młodemu caly czas sie utrzymuje goraczka i kaszlu dostał :eek:wiem ze przy bialaczce powstaja siniaki ale tez tego nie zauwazylam.Jutro rano zadzwonie do przychodni i go umowie.Ogólnie czytalam (niestety nie moglam sie oprzec) ze dzieci w wieku od 2-8 lat maja bialaczke takie maluszki jak nasze raczej bardzo.bardzo rzadko.Pewnie nas skieruja na ponowne badania i znów kucie...
 
phelania przy białaczce przede wszystkim z leukocytami jest nie halo a u nas z limfocytami więc to na pewno nie to:) błagam cię nie czytaj tych bzdur!!!!! tak jak Ci wcześniej pisałam limfocyty i granulocyty odpowiadają za odporność więc może dlatego mały jest chory bo ma tą odporność obniżoną...nie stresuj się kochana jutro pójdziesz do lekarza to Ci wszystko powie:*
 
Cześć dziewczyny..
Marta zasnęła (ale jeździ jej równo w krtani:-:)-(), S. poszedł z Marysią na spacer, żeby młoda nie budziła siostry..
Juz myślałam, że upały odpuszczą po wczorajszym wieczorno-nocnym ochłodzeniu i burzach, a tu znów pnie się w górę temperatura:wściekła/y::-(
Na chrzcinach super, Marysia oczywiście z kościoła wyszła z babcią, jak tylko zabrzmiały organy, a ona usta w podkówkę i ..płacz:szok::zawstydzona/y: Jacuś trochę popłakał, ale raczej z głodu niż samego obrządku..dzieci się wybawiły, ale pod koniec, jak już prawie wychodziliśmy, Marta zaczęła chrypieć..w aucie spała, a jak tylko weszliśmy do domu - "szczek" i płacz. Normalnie masakra:-:)-( Szybko ją przebrałam, bo była spocona z auta i z powrotem do samochodu. S. został z Marysią w domu. Na pogotowiu dostałam opieprz, że mogłam poczekać do rana i dlaczego nie zmierzyłam temperatury (mała była gorąca)..ale jak tylko znów zaczął się atak, to od razu inna gadka..
Phelania, biedna, tulę mocno..wiem, co czujesz, bo sama to przeżyłam jeszcze za "panny"..Nasz Maksiu żył 11 lat a wykończył go guz:-( No i zdrówka dla Alanka!!!A Ty kochana, nie czytaj lepiej dr Googla i poczekaj na lekarza..
Gosia, Iza - najlepszego dla Waszych maluszków na ich rocznice miesiączkowe:*:*:*
Dorotar, wyluzuj, bo to juz faktycznie jest niesmaczne:no::baffled:
Nikuss, tulę:*
Lysa, słyszałam właśnie, że to pieroństwo lubi wracać. Napisz,jak u Zuzinka to wygląda?
No i jak Ty się czujesz?
Sosnowiczanka, Freiya - gratulacje siedzących brzdąców..moja ma w nosie siedzenie i wszędzie, gdzie tylko umie, się wspina:eek::-(
Milva, buziaczki dla Bartusia i oby mu przeszły ciężkie nocki:-(
Miłej niedzieli dziewczyny!
 
Maxwell- dużo zdrówka dla malutkiej..
Phelania, Asienka - trzymam kciuki za wasze skarby i przesyłam Wam dużo siły, bo wiem ile takie czekanie i niepewność napsuje nerwów. Ale wierzę że będzie wszystko dobrze :*

A u nas trochę chłodniej- w końcu. Myślałam że Adaś z okazji swoich 7 miesięcy pokaże mi ząbka, ale nie ma.. No więc męczymy się dalej.

Wszystkiego najlepszego dla rówieśników mojego Adasia :-D

Dziś jedziemy zobaczyć kuzyna Adasia- urodził się 13.06 - Miłoszek. Fajnie, przypomnę sobie jaki to mój synuś był malutki :)
 
Phelania jeszcze raz napisze, bardzo wam wspólczuje bo wiem jakie to uczucie stracic ukochanego zwierzaka ;(
Kochana nie doszukuj sie bialaczki :///

Izi, Gosia, Nastazja buziaczki dla maluszków:)))

Maxwell zdrówka dla Martusi :*

Freiya ja wlasnie tak myslalam ze to bedzie wyglądalo, a u nas calkiem inaczej :) No, ale niewazne jak, liczy sie efekt :D A dzis od rana Alanek caly czas sam sobie siada :)

Alan wlasnie usnął wiec wykorzystam ten czas i ide umyc wlosy i sie pomalowac trochę. Po poludniu jedziemy do Fashion Housa moze tam znajde cos na te chrzciny... Kurde, jak dobrze ze w Sosnowcu mam tak duzo Centrum Handlowych :D
 
maxwell szybkiego powrotu do zdrówka dla Martulki Uściskaj ją i ucałuj.

łysa super że ząb już lepiej :-)

izi najlepszego dla naszej najmłodzszej grudniowej księżniczki :-)

gosia sto lat dla Oskarka :-)

Nastazja najlepszego dla Adasia :-)

Phelania przykro mi z powodu pieska i wiem co czujesz mój Roki miał 17 lat jak odszedł =(

A post do ZABCI do którego się też doczepiły jakoś ZABCIA nie odebrała jako atak na nią.
.

Chyba coś przegapiłam bo szczerze nie wiem o co chodzi =/

Milva u nas też są pobudki z płaczem ostatnio nie wiem dlaczego.

Maciuś budził się kilka razy w nocy i w końcu o 5,30 wylądował u nas w łóżku bo już nie miałam siły wstawać i dospaliśmy do 8,30. Mieliśmy jechać na car boot ale niestety deszcz leje i plany się zmieniły zaraz zbieramy się na zakupy. Maciuś szaleje bo tatuś mu robi bańki pistoletem.
Pisałam tego posta prawie godzinę bo bawiłam się w międzyczasie z Maciejkiem no i M mi zabrał laptopa na chwilę.

Miłej niedzieli :-)
 
reklama
witam sie niedzielnym popoludniem
 sosnowiaczanka ale by byla jazda:) bede kochac Alanka jak swoje dziecko i bede z tych dobrych tesciowych hah:D
Phelania przykro mi z powodu pieska:(( tule mocno:*
maxwell zdrowka dla martusi i dobrze ze szybko pojechalas z mala :D caluski dla obu twoich M&M:**
Izi, nastazja i gosia sto lat i wszystkiego najlepszego dla waszych maluszkow:***
freiya spokojnego powrotu znad morza zycze i owocnego przywitania z mezem:D
asienka ,phelania nie czytajcie dr google u nas tez byly zle wyniki krwi i tez sie naczytalam co miesiac mala byla kluta dostala witaminy , zelazo i cos tam jeszcze i wyniki juz mamy super chodz pol roku sie meczylismy i tez zylam w strachu:) waszym maluszkom tez nic nie bedzie:D
nikuss ja tez sie poklocilam ze swoim A caly tydz go nie bylo teraz mam go tylko na dzis bo jutro znowu wyjezdza chcialam sie pogodzic choc wszystko jego wina a on nie chce to nie ja sie prosic nie bede przyjdzie jeszcz pogodzic sie w nocy:p a ja powiem Nie heh:D


aaaa i wyszedl nam drugi zabeczek:D 
 
Do góry