Grudzień 2011

[asko_]

inka odpisałam ci na pw, nie chciałam zeby się zgubiło...
ale skoro kota tez chce kuknac to wkleje tutaj.


oczywiscie zaznaczam to są moje doświadczenia po 6 kursach(kazdy 10 tyg) z Kamilem z malą tez się staram tego trzymać- w przypadku dziewczynek tym bardziej jesli chodzi o higienę po basenie żeby uniknac zapalenia miejsc intymnych, myslę że już po 2-3 wizytach na basenie będziecie wiedziały jaki system jest dla was najlepszy i dla waszych maluchow. To wcale nei jest takie straszne choc na poczatku trzeba miec sporo rzeczy, potem juz coraz mniej lub mniejsze ilosci.

edit: chcialam przekleic wyslana wiadomosc,... ale grrr nei mam jej zapisanej a nie bede drugi raz tego produkowala więc prośba do Inki o wklejenie jej tutaj gdzieś

 

[inka85]

asko jesteś cudowna!!
dzięki za wskazówki!! jakby co będę pytać. troche obaw mam ale wierzę że nam się to spodoba i z czasem i Tatuś dołączy

kopiuję wiadomość:
no więc z pewnością:
-pieluszki i te normalne co używasz i kąpielowe(ja kupuję w rossmanie na basen) z 2 szt, bo jakby tak zdarzyło mu się podczas pływania to trza przebrać.
-patyczki do uszu
-płyn/żel to w czym kapiesz małego(umyj go po pływaniu- choc ja przyznam ze nei zawsze to robię czasem kąpiemy sie potem w domku na spokojnie)
- ręcznik lub dwa( ja się już wprwiałam i starcza jeden ale przyznam ze na poczatku lepiej mi bylo 2 miec najpierw na szybkojednym tą najwiekszą wodę wycieralismy a potem drugim był mały opatulany)
- jesli uzywasz kremiku do buzki to wez woda z bassenu wysusza buzinkę, moze tez byc balsam do ciałka całego
-ubieramy dziecko trochę na cebulkę powoli napierw pierwsza warstwa potem reszta, nei ubieraj go czasem w szatni we wszystko co masz bo zwyczajnie tam jest bardzo cieplo z reguly, chwilę odczekajcie na basenie jeszcze po ubraniu nie wychodzcie tak prosto z mety na powietrze.
-wez sobie małego w foteliku do przebieralni, wowczas gdy go ogarniesz bedziesz mogla się sama przebrac a maly poczeka

jesli chodzi o jedzenie to nei moze byc dziecko karmione przed samym basenem(mowa o mm) bo moze ci sie pozygac podczas zabaw lub gdyby sie ciut zachlysnął wodą, w związku z czym najlepiej tak 1-1,5 h przed basenem karmic. Potem mozesz zaraz po wyjsciu i ubraniu dac znowu więc warto miec przy sobie czy jakies picie czy tez mleczko.

Oczywiscie to są moje obserwacje po chodzeniu 1.5 roku z młodym teraz powtarzam czesc z Karoliną czesc już opuszczam, ale ważne jest bardzo aby powoli dziecko poznawac, my zaczynamy od kręcenia małej na boczki robiąc taką falę i polewania jejtwrzy wodą delikatnie mowiac przy tym jakas konkretną komendę u nas jest to gotowa start(z kursu) ale moze byc raz,dwa trzy itp,
Podchodz ty do wszystkiego spokojnie bo mały wyczuje jesli ty sie bedziesz bała, jesli ci sie napije wody lub zachłysnie nie reaguj gwałtownie z doświadczenia wiem ze dziecko potrafi sobie radzic samo i i po chwili się normuje nie mozna pokazywac ze cos sie dzieje nie tak, nas uczyli ze jesli dziecko sie mocno zachlysnie i zacznie plakac zeby nie przytulac itp bo sie pogarsza sprawę, trzeba wowczas odwrocic uwagę dziecka zabawiając je lub smiejac sie do niego. Jak bedzie ciut starszy mozna brac jakas ulubioną zabawkę gryzak, cos gumowego itp chyba ze juz teraz ladnie ci trzyma to mozesz juz brac.

 

[izi85]

Witajcie!
Ale mnie uspokoilyscie dziekuje Kochane za odpowiedzi:*
Mam w sumie jeszcze taka pudrowy roz kurteczke to moze ja zaloze,ehh wyjdzie w praniu
A ja dzis padam dopiero co usiadlam dzis robilam jedzenie i ustawialam stol i szykowalam na jutro wszystko,zeby jutro tylko siebie zrobic i niec wiecej..
A to moja produkcja
Z lewej bez dekoracji,a z prawej z dekoracja
Mini produkcja,wybaczcie ten balagan.
A Mloda sie relaksowala,by mamie nie przeszkadzac

Inka nie wyobrazam sobie tego,co przezylas.Biedulko,straszne!

 

[mimozami79]

Witam Dziewczyny!
Z powodu ząbkowania Hani nie mam czasu śledzić Was na bieżąco, wczoraj trochę Was poczytałam, ale już brakło siły na pisanie. U nas idą Hani dolne dwójki - i to mnie niepokoi - bo najpierw wyszły na raz dwie dolne jedynki i powinny wychodzić jedynki u góry - a Hani wych6dzą dolne dwójki

Dziewczyny, któraś z Was pisała o zagęszczaniu mleka kleikiem ryżowym. Bardzo Was proszę napiszcie jaką ilość tego kleiku trzeba dodać, aby nie wyszło za gęste, i z jakiej firmy ten kleik kupujecie.

A ja wracam do pracy 17 maja i z tego powodu nie śpię po nocach. Moja mama zajmować się będzie małą, ale problem w tym, że my mieszkamy osobno i Hania raz na tydzień ma kontakt z moją mamą. Teraz jeżdżę częściej bo pogoda na to pozwala, ale Hani nie bardzo się to podoba. Mam nadzieję, że się przyzwyczai że nie ma w pobliżu mamy. Już teraz jak to piszę to mi się chce ryczeć. Szkoda,że ten urlop macierzyński tak krótko trwa.

Życzę Wam miłej niedzieli, pozdrawiam.

 

[dagne]

Mimozami - ja dodaję do 100ml jedną łyżkę stołową na noc, na opakowaniu BoboVity pisze, że na 200ml 4-6 łyżek stołowych. Ja daję jedną, bo dopiero zaczęłam Małej zagęszczać mleczko. I wg mnie wygląda i ma konsystencję mleka więc leci ze smoczka jak ono. Twoja Hania jest starsza, więc ja np początkowo dałabym Jej do 100ml 2 łyżki stołowe i zobaczyła jak zareaguje

Tak w ogóle to dzień dobry
Kala ma od 2 dni super humor, potrafi się zabawić sama piszczy strasznie z rana dziś nawet babcię obudziła, a nasze pokoje dzieli korytarz
Wczoraj byliśmy u znajomych i wreszcie mogłam się pogościć, bo Kala była grzeczna obym nie wywołała tymi słowami znowu złego jej nastroju, ale mam nadzieje, że będzie już taka "fajna"

Dziś pogoda paskudna, pomyśleć, że przedwczoraj spacerowałyśmy w słoneczku cieplutkim... ale podobno w tym tyg ma być do 20st nawet

 

[Freiya]

Dagne oby Twoje prognozy się sprawdziły bo w czwartek mamy ten chrzest i ślub i boję się brzydkiej pogody.

 

[Milva]

Izi- mniam , pięknie to wszystko wygląda- bardzo kolorowo i apetycznie! Zazdroszczę tych smakowitości
mimozami- kupiłam kleik kukurydziany nestle, zarówno jeden jak i drugi masz dostępny w marketach, na opakowaniu napisane , że bezgultenowy po 4 miesiącu. U nas mimo zagęszczenia noc identyczna jak inne- 3 pobudki...nie wiem może za mało tego kleiku?

QUOTE=Sosnowiczanka;8457368]

Milva ja tez z tej karuzeli jestem bardzo zadowolona i nie zaluje ze kupilam akurat tą, bo zastanawialam sie jeszcze nad lasem tropikalnym z FP. Gdzie kupilas zyrafę???

[/QUOTE]

na Allegro np:
Urodzinowa Promocja Oryg. Żyrafa Sophie VULLI (2259118860) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

[kota-behemota]

Asko, dziękuję, to naprawdę mega pomocne!! Inka, dzięki za udostępnienie :*
Izi, ale smakołyki na tu prezentujesz! No weeeź, teraz muszę iśćdo kuchni i coś przegryźć
Mimozami, gratuluję tak szybkiego pojawienia się ząbków u Hani! przy każdym ząbku jest takie marudzenie, czy najgorzej tylko przy pierwszych dwóch?
Feriya, trzymam kciuki, żeby pogoda była dla Was łaskawa i żeby świeciło słonko!

ja karuzelę sprzedaję, bo przy następnym dziecku raczej już nie będę w nią inwestować, teraz naprawdę mało jej używaliśmy, a jeśli już, to kupię raczej jakąś inną, w jaskrawych kolorach, np. rainforest.

u nas dziś leje, zimno, pochmurno i ogólnie tak sennie. Młody drzemie, ja idę kawkować i podjadać (wszystko przez Izi) ;-):-)

 

[inka85]

Dzień dobry

Ja dodaje czubatą łyżkę kleiku i u nas zdaje to egzamin. Teraz Moj Synek je drugie śniadanie :-)

U nas pogoda tez paskudna więc spaceru nie będzie,tylko obiad u rodziców M i niestety dzis moja mama wraca do Niemiec :---( i może przyjedzie dopiero w czerwcu,wtedy tez chciałabym chrzest zrobić ale najpierw to cholernie bierzmowanie..

Freiya zycze Wam cudownej pogody. Niech Wam słono świeci w ten wyjątkowy dzień.

Izi smakowicie to wyglada.

A ja tak naprawdę nie wiem czy Moj Mały lubi karuzela bo śpi poki co w koszu u nas w sypialni i tu ma tylko projektor z melodiami kubusia Puchatka a karuzela fp czeka w jego pokoju przy łóżeczku. Pisalyscie ze Wasze dzieci je łapią, moja jest jakas wysoka i nie ma szans by ja złapał a w razie czego materac pójdzie niżej :-)

Milego dnia

 

[dorotar110]

MILVA bunt dwulatka to ona zaczeła przechodzić jak skończyła 1,5roku i chyba on się przeciągnął w bunt trzylatka.

I tak jak wczoraj pisałam i dałam małemu butelke o 21.30 myślałam, że pośpi a tu ta butla nic nie dała i mały tak jak zawsze po cycu tak i po tej butli obudził się za 2 godz dalej głodny. Więc nic ta próba nie dała i nie dane mi było pospać dłużej niż 2 godz bez przerwy.

KOTA oj nie to nie jest jej pierwszy bunt, że tak powiem ona jest od cholery od zawsze ale ostatnio przechodzi samą siebie. Najpierw ugryzienie Kacperka w palec, teraz ucieczka na ulicę pod nadjezdzające aut. Jestem w szoku. Nie mówiąc o drobnych przewinieniach te przykłady co podałam to jej takie grubsze akcje.

LYSA musimy założyć jakiś klub nieusłuchanych starszaków. Moja jak coś przeskrobie i na nią krzyknę to zaczyna swój koncert płaczu i rozpaczy i gadka: JA CHCĘ DO PRZEDSZKOLA, JAK JA TĘSKNIĘ ZA PANIĄ KASIĄ I CO JA TERAZ ZROBIĘ,ŻE JEJ NIE MA i tak może i pół godziny wyć. Już powiedziała, że jej kupię szelki i będę ją prowadzać choć ma już 3 lata ale jej zycie najważniejsze. Bo ona wcale za rękę nie chce chodzić.

IZI ale pyszności zrobiłaś, udanego dnia dziś.

MIMOZAMI z tym ząbkowaniem to różnie bywa nie muszą po kolei wychodzić. U każdego dziecka inaczej.

INKA Ty masz robić bierzmowanie???

U nas też brzydko, zimno i pada. Byłam tylko w aptece, czekam na pobudkę małego i będę dzieciom aplikować leki od pani alergolog.