reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

żabciu jak dla mnie to jest ewidentna skaza białkowa, bardzo mocno ma obsypane te policzki.. ale ja nie jestem lekarzem wiec oczywiscie sprawdz szybciutko kochana.
Ankubator ja jestem zdania jak dorotar skaza u mojego synka byla widoczna tylko na policzkach
Milva teraz znalazlam twoje zdjęcia moze to byc skaza, u kazdego ma prawo byc ciut inaczej... ale w sumie jeszcze tak jak laski mysle maze byc tradzikniemowlecy , Kamil miał tylko policzki obsypane i szorstką czerowną skore w okolicach wysypki. Potowki to to nie są moim zdaniem, oczywiscie opieram siena własnym doswiadczeniu. o i zreszta popatrzcie u nas to tak wygladalo. a (284).jpg

ja dzis bylam z moimi bablami sama na spacerze!!!!!!!!!! pierwszy raz! bo mama pojechala do dentysty, a była polozna i mnie zmobilizowała że wykorzystac trzeba pogodę, i dobrze zrobilam bo teraz sypie, pada i bardzo brzydko, a przy okazji kupilismy słodki torcik w ksztalcie serca dla babci.
Mały szedł obok wozka lub za nami, przeszedl dosc dluga trase choc krazylismy ciagle w okolicach bloku na wszelki wypadek, na sam koniec posadzilam go na wozek na 3 min, bo juz widzialam ze nie daje rady isc. Generalnie poki co pozytywnie mnie zaskoczyl, choc wiem ze on bardzo lubi chodzic, ale spodziewalam sie uciekania itp.


aaaa i polozna dziś "ukręciła" kikut pępka, bo już sie trzymał na kawaleczku, i zafioletowała zeby sie ostatnie miejsce podgoiło, kurcze Kamilowi odpadł duzo szybciej ale tez nie miał tak grubej pępowiny jak młoda.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej u nas chooby ciąg dalszy :( Mariczka sie bardzo meczy bo ma dosc wysoka goraczke, nawet po 39,5 stopni, leki srednia działaja. A jak ja na nia patrze jak sie meczy to mam wyrzucty sumienia ze dopuscialm do jej choroby :(
Cale szczescie ze Fabianek nadal sie nie zarazil, narazie utrzymuje sie mu tylko katarek ale nie jakis mega duzy, wiec jest ok. I oby tak zostalo.
Dorator jak piszesz o ych bankach to tak mi szkoda Twojej Amelci, od razu mam przed oczami slicznotke ze zdjecia i nie wyobrazam sobie jak musi ja to bolec :( Biedulka, oby chorobsko ja szybko puscilo i banki nie byly juz nigdy potrzebne
Phelania mysle ze na rezultaty jeszcze za wczesnie, musi sie brzuszek i jelitka zregenerowc i dopiero wtedy bedzie wiadomo czy mleczko mu pasuje.
Milva z tego co opisujesz to mysle ze to nie skaza, faktycznie skaza objawa sie na twrzycce ale sa to bardziej takie placki szorskie na polikach ( u nas sa placki szorstkie a na nic male krosteczki ale bez ropki) miedzy brwiami, na brodce. A wlasnie taie czerowne krosteczki z ropka to tzw, tradzik niemowlecy, dziecko oczyszcza sie z hormonów :)
A u nas zaczely sie od przedwoczraj mega kolki, maly tak placze wieczorem i w nocy, kupilam kropelki w aptece ale nie pomagaja za bardzo, tzn troszke. chyba musze zamowic te z niemiec.
Freya, Mamcia a te ataki placzu sa o tej samej porze?? Moze to wlasnie kolki. Dzieci zwykle je miewaja pod wieczor i w nocy, i wlasnie mniej wiecej codziennie o tej samej porze.
Milva moim zdaniem skaza ani uczulenie to nie jest. Skaza jest na buzce ale wyglada inaczej, a uczulenie/alergia jest na calym ciele. Wydaje mi sie ale oczywiscie pewna nie jestem ze to sa wlasnie takie krosteczki potowko podobne np od ulanego mleczka, albo poprostu od ciepla.
Żabcia u Ciebie wydaje mi sie ze to skaza, ale oczywiscie idz z nim do lekarza.
Mimozami jezeli nie masz jak kupic tych rurecczek to ja polecam zwykly termoment, ja smaruje koncowke oliwka i tez wkladam Fabiankowi do pupki, i tez lecaa gazy czasem i kupka :) Nie robie tego czesto zeby nie przyzwyczaic go ze ktos mu ciagle pomaga tylko gdy widze ze juz naprawde bardzo ie meczy
 
zabciu na moje tez skaza,ale to tylko zdjecie wiec moze sie nam wydawac...
asko przede mna tez ten spacer:):) z jednym za raczke a z drugim w wozku:) ale super ze juz po..no i kamilek ładnie szedl:) swietnie.. my juz nie mamy na szczescie pepuszka od paru dni,ale bylismy u chirurga bo bardzo smierdzial...a wczesniej polozna skalelem go obciela zeby byl dostep powietrza...
teraz jest juz ładny..

a u nas Mala spi:) Patryk do jutra u dziadkow od srody:)
takze jutro do Tesciow po odbior Syna i dzien babci a w niedziele do moich na babcie i dziadka:)

milego weekendu...


Dziewczyny jecie wszystko??Tzn nabial,sery zolte keczup pomidory??;/
Dajcie jakis przyklad z jednego dnia co do menu:)
 
Mimozami moim zdanie używasz zbyt wielu specyfików jednocześnie
Jesli nie jest dziecko uczulone na krowie mleko to daczego ten pepti?
wyeliminowałabym ten koper włoski zdecydowanie nie wszystko na raz

Milva na moje oko to zwyczajny trądzik niemowlęcy ale lekarzem nie jestem... wiec najlepiej skonsultowac, Kuba tez tak miał już prawie mu schodzi, tradzik wywolany jest hormonami mamusinymi jeszcze
i tak jak pisze ankubator w domu powinno byc 20-22stopnie do spania nawet 18 st

my chyba zaraz tez na 3 wskoczymy - pampersy 2 sa juz male ale dada sa ok jeszcze

Izi ja jem dosłownie wszystko
np: śniadanie kanapki chleba słonecznikowego z masłem serem i salami
II śniadanie: ryż berlisso z karmelem
Obiad: zupa jarzynowa z brukselka, kalafiorem itd....
zabielona śmietanką 30%
II danie ziemniaki 3 paluszki rybne ogórek konserwowy
kolacja : warzywa na patenie
czasami kawałek ciasta, kisiel lub budyń
 
asia79 i Kubusiowi nic nie jest po tym wszystkim???
kurde ja sie tak boje,bo z Patrykiem mialam przeboje ze skaza i teraz juz nie chce przez to przechodzic;/;/

a na pocztku jak K byl mniejszy to tez nie uwazalas co jesz i jadlas wszstko?
czy jest cos czego np nie jesz?
 
Dziewczyny jecie wszystko??Tzn nabial,sery zolte keczup pomidory??;/
Dajcie jakis przyklad z jednego dnia co do menu:)

ja staram się jeść normalnie, czyli niemal wszystko, jeszcze się wstrzymuję od grzybów, czosnku, kapusty, grochu, brokułów. choć zaliczyłam już czerwony barszczyk z ugotowanym ząbkiem czosnku i zakwaszony wodą z ogórków kiszonych i Kuba przyjął to spokojnie.
a przykładowy dzień, np wczorajszy:
śniadanie: 2 parówki i 1 kromka ciemnego chleba
2 śniadanie: serek Danio waniliowy
obiad: kawałek pieczonej kaczki, gotowane marcheweczki z masłem, gotowane ziemniaki
podwieczorek: ciasto kruche z jabłkami i z budyniem (upieczone przez moją siostrę, więc pewne i bez konserwantów :-))
kolacja: 2 tosty z żółtym serem.


jeśli chodzi o pomidory, jajka itd, to jem je od początku i jest ok. Keczupu jeszcze nie próbowałam ze względu na konserwanty, ale powoli muszę zacząć wszystko wprowadzać do swojego jadłospisu, niech się mały przyzwyczaja. Po miodzie też nie ma reakcji alergicznej. Jakiś czas temu troszkę go wysypało po czekoladzie, wczoraj znów spóbowałam kilka kostek, na razie jest ok, zobaczę go jeszcze dokładnie wieczorem przed kąpielą.
 
Opisałam wizytę na wątku zdrowia maluszków;-)
Staram się nie panikować i nie być nadgorliwą na wyrost matką, zobaczę więc co wyjdzie z zaleceń pediatry i , że to rzeczywiście trądzik. Ale jakoś mnie ta wizyta za bardzo nie uspokoiła...ale może to przez internet, bo się człowiek naczyta i potem tak jest;-)
 
Witajcie kochane..
Długo mnie nie było, ale mamy z M. teraz mnóstwo spraw na głowie. Chociaż jest jeszcze pare problemów ale wszystko idzie ku dobremu zakończeniu. :tak:
Moje maleństwo to istny aniołek, śpi nam ładnie, choć na noc muszę mu dać kropelki bobotic, bo męczą go wzdęcia szczególnie wczesnym rankiem. Wczoraj byliśmy na szczepieniu, ale wizytę opiszę w innym temacie.
Wczoraj robiłam pierwsze porządki w ubrankach adasia i już cała reklamówka jest do rozdania. Mały jest szczuplutki ale strasznie długi i już niektóre rzeczy na 62 też idą w odstawkę.
Co do mojej diety, to raczej jem wszystko, oprócz kapusty, grochu, fasoli itp. Ostatnio nawet nie mogłam się oprzeć i napiłam się zimnej coca coli.. :-D Słodycze też jem, choć odmawiam sobie czekolady i ciastek z kremem.
 
reklama
Izi jezeli chodzi o dietę to ja tez uwazam z nabiałem ze wzgledu na skaze Kamilka jak był mały, zreszta teraz jak poszaleje z nabialem to czasem cos sie pokaze na policzkach, choc sama nie wiem czy to powrot delikatny skazy.
Ale nabiał jem, ograniczam do jednego produktu dziennie max, dziś zjadłam serniczek na zimno i do kawy wlałam troche mleka.A tak poza tym, nie jem jeszcze kapusty, fasoli wszelkiego rodzaju, ogorkow kiszonych i konserwowych i rzeczy smazonych na duzej ilosci tluszczu.
Reszta mysle ze w miare wszystko, z owocow jablka, banany, owoce lesne(np. w postaci dzemu)
ogorki zielone i pomidory(najlepiej obrac ze skorki bo o tej porze roku maja duzo pestycydow na skorce) zieloną sałatę paprykę, pieczarki-pytałam o to wszystko polozną

ryby, drob, ale miesa inne tez. Chleb, masło, ser zolty, szynki rozne, drobiowe wieprzowe, serki danio z musli
zupę pomidorową, rosół, jarzynową, pieczarkową, mizerię, marchewkę na gęsto, buraczki, ketchup tez wcinam do winerek:)
1. śniadanko -kanapeczki kolorowe
2. owoc lub kawałek chałki z dzemem lub jakiegoś ciasta typu jabłecznik, sernik lub kilka orzechów, chlebki ryżowe
3.dziś na obiadek miałam kopytka:) tylko nei polane tłuszczem i cebulką(wersja dla mamy) a posypane cukrem i polane ciut masłem:)
4. coś z pkt 2.
5. jajko, lub winerki, serek z musli a dziś będę robiła crumble-owoce zapiekane pod kruszonką
 
Do góry