U mnie dziś na prośbę była położna, bo Kasię też wysypało czerwone krosteczki na buzce, ramionkach i troche na nóżkach, nasiliły sie. Podejrzewam że to przez DANIO bo jadłam po 3-4 dziennie. Kurcze, tak na szybkiego to był super posiłek jak dla mnie.
reklama
kota-behemota
Q & H team
i jeszcze znalazłam na innym forum bardzo ciekawą dyskusję na temat skazy.
jak "wygląda" skaza białkowa?
U nas wczoraj ostatni raz była położna, oglądała małego, nawet na rękach go trzymała, więc myślę, że jeśli faktycznie coś by się działo, to by powiedziała. możliwe, że Kubin ma trądzik niemowlęcy albo to po prostu potówki, będe obserwować, choć nie objadam się nabiałem, rano kawka zbożowa na mleku i 1 serek lub jogurt dziennie, czasem na śniadanie ryż na mleku, a poza tym dietę mam zróżnicowaną.
jak "wygląda" skaza białkowa?
U nas wczoraj ostatni raz była położna, oglądała małego, nawet na rękach go trzymała, więc myślę, że jeśli faktycznie coś by się działo, to by powiedziała. możliwe, że Kubin ma trądzik niemowlęcy albo to po prostu potówki, będe obserwować, choć nie objadam się nabiałem, rano kawka zbożowa na mleku i 1 serek lub jogurt dziennie, czasem na śniadanie ryż na mleku, a poza tym dietę mam zróżnicowaną.
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
KUPINOSIA te wasze krosteczki to bym powiedziała, że raczej potówki, albo uczulenie na coś innego.
KOTA dzięki linki przejże później bo zaraz po córcie do przedszkola i z siostrą do lekarza. Co do krosteczek na policzku to mój też to miał jak pisałam wczoraj, te krostki też na brodzie ma ale na to doktórka powiedziała, że to od przytulania do cyca jak je to duży wysiłe, trochę spocić się oże i to wyskakuję, więc takie a'la potówki też. A skaza to też pisałam obiawiła nam się taką twardszą skórką na czole między brwiami i zaczyna mu na brwi wchodzić.
Któraś z was pisała już nie pamiętam która, że jej dziecko ma ciemieniuchę na brwiach i ja też pomyślałam, że to może ta ciemieniucha ale i krostki na policzkach się pokazały okazało, że to skaza, więc mamuśka która twierdzi, że ciemieniucha może niech leci do lekarza i też jednak to sprawdzi.
Ech zakupiłam dziś mleko kozie do kawki Inki, ciekawe jak smakować będzie.
KOTA dzięki linki przejże później bo zaraz po córcie do przedszkola i z siostrą do lekarza. Co do krosteczek na policzku to mój też to miał jak pisałam wczoraj, te krostki też na brodzie ma ale na to doktórka powiedziała, że to od przytulania do cyca jak je to duży wysiłe, trochę spocić się oże i to wyskakuję, więc takie a'la potówki też. A skaza to też pisałam obiawiła nam się taką twardszą skórką na czole między brwiami i zaczyna mu na brwi wchodzić.
Któraś z was pisała już nie pamiętam która, że jej dziecko ma ciemieniuchę na brwiach i ja też pomyślałam, że to może ta ciemieniucha ale i krostki na policzkach się pokazały okazało, że to skaza, więc mamuśka która twierdzi, że ciemieniucha może niech leci do lekarza i też jednak to sprawdzi.
Ech zakupiłam dziś mleko kozie do kawki Inki, ciekawe jak smakować będzie.
mirabelka271
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2011
- Postów
- 220
dzień dobry!
dziekuję dziewczyny za podpowiedzi dotyczące szczepienia, jeśli cos wam się jeszcze przypomni to dalej jestem zainteresowana,My tez chyba będziemy brać ta szczepionkę 5 w 1 , chociaż niewiele wiemy.
Papayka-przestałam juz jakiś czas wybudzac malutką i duzo lepiej znosimy nocki.W szpitalu oczywiście kazali nam bezwzględnie budzic dzieciaczki,ale to powodowało pełne niezadowolenie i płacz.teraz czekamy aż mała da znać i też najpierw dajemy jednegio cyca, jak troszke się uspokoi to przebieramy i dopiero dalej karmimy.
Spacerki tez mamy na koncie ze 3 po 20 minut plus wizyta u lekarza.
od wczoraj mama ma na pupci czerwony odczyn,taka duża plama,smarujemy linomagiem i bepantenem ale coś nie znika.Co jeszcze możemy zrobić? proszę o podpowiedź.Może sudocrem?
dziekuję dziewczyny za podpowiedzi dotyczące szczepienia, jeśli cos wam się jeszcze przypomni to dalej jestem zainteresowana,My tez chyba będziemy brać ta szczepionkę 5 w 1 , chociaż niewiele wiemy.
Papayka-przestałam juz jakiś czas wybudzac malutką i duzo lepiej znosimy nocki.W szpitalu oczywiście kazali nam bezwzględnie budzic dzieciaczki,ale to powodowało pełne niezadowolenie i płacz.teraz czekamy aż mała da znać i też najpierw dajemy jednegio cyca, jak troszke się uspokoi to przebieramy i dopiero dalej karmimy.
Spacerki tez mamy na koncie ze 3 po 20 minut plus wizyta u lekarza.
od wczoraj mama ma na pupci czerwony odczyn,taka duża plama,smarujemy linomagiem i bepantenem ale coś nie znika.Co jeszcze możemy zrobić? proszę o podpowiedź.Może sudocrem?
kota-behemota
Q & H team
Mirabelka, spróbuj Sudokremu 
u nas szybciutko wygoił odparzenia na pupce. Alantan też może pomóc.
u nas szybciutko wygoił odparzenia na pupce. Alantan też może pomóc.
Tygrysek-M
Fanka BB :)
Witajcie :-) jestem mamą listopadową 2010. Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i życzę szybkiego porodu jeszcze tym w dwupaku. Mam do Was prośbę. Mój synek bierze udział w konkursie i potrzebne nam są głosy dlatego proszę o wsparcie i oddanie głosu na Krzysia i jego kuzynkę Olgę. Wystarczy tylko kliknąć. Za każdy głos bardzo dziękuję.
Głosujcie na Krzysia i Olgę link do głosowania WIELKI FINAŁ
Głosujcie na Krzysia i Olgę link do głosowania WIELKI FINAŁ
27012701
Mama Pysi
hej dziewczyny
Jutro rano ruszam do boju. O 7.30 mam przyjść na IP i pewnie zaczną się wszystkie ceregiele. Mam obiecane, że do domu wyjdę z moją królewną, więc przynajmniej tym się pocieszam :-)
Dziewczyny mam być jutro na czczo ?? Jak myślicie??
Jutro rano ruszam do boju. O 7.30 mam przyjść na IP i pewnie zaczną się wszystkie ceregiele. Mam obiecane, że do domu wyjdę z moją królewną, więc przynajmniej tym się pocieszam :-)
Dziewczyny mam być jutro na czczo ?? Jak myślicie??
witajcie kochane! mam problem z pękiem. odpadła tylko część, a w środku pępka został jeszcze kikutek. ciężko się go teraz przemywa, a cholerka minął już miesiąc. martwię się już.
rojku- podobno pomógł ci fiolet! powiedz mi proszę jak go stosować. rozrobić?ale w jakich proporcjach?
buziaki dla wszystkch!
rojku- podobno pomógł ci fiolet! powiedz mi proszę jak go stosować. rozrobić?ale w jakich proporcjach?
buziaki dla wszystkch!
Milva
Zbójkowa mama;)
Jeżeli masz rodzić naturalnie , to zjedz śniadanie- bo długo może to trwać....ja byłam tak potwornie głodna potem, a pozwolili mi tylko landrynki.które szybko gryzłam jak miał nadejśc skurcz aby się nie udławić
reklama
Nastazja
Mama Adama Łobuza I
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 1 628
Czesc dziewczynki..
Ja od rana znowy zmartwiona bo myłam małemu buźke i zauważyłam w buzi na policzku pleśniawke. Tak mi się przynajmniej wydaje ze to pleśniawka bo nie mogłam jej umyć. Zadzwoniłam do znajomej do szpitala i powiedziała zeby aphtinem smarować. Wszystko podwójnie wygotowałam, jak dajecycusia to tez smaruje sobie brodawki. Jutro przyjdzie połozna zobaczyc co jest grane.
Wczoraj odstawiłam chusteczki pampersa i znowu uzywam nivei i już dupcia duzo lepsza. oczywiscie duzo pomógł sudocrem. Juz chusteczki innych firm których nie wypróbowałam spakowałam i rozdam znajomym. Odechciało mi się eksperymentowac, jak zobaczzyłam uczulenie na pupie i siusiaku.. :-(
2701... Ja miałam skierowanie w razie gdybym nie urodziła w terminie i napisane było na czczo. ale nie pytałam dlaczego nie mam nic jesc.
Ja od rana znowy zmartwiona bo myłam małemu buźke i zauważyłam w buzi na policzku pleśniawke. Tak mi się przynajmniej wydaje ze to pleśniawka bo nie mogłam jej umyć. Zadzwoniłam do znajomej do szpitala i powiedziała zeby aphtinem smarować. Wszystko podwójnie wygotowałam, jak dajecycusia to tez smaruje sobie brodawki. Jutro przyjdzie połozna zobaczyc co jest grane.
Wczoraj odstawiłam chusteczki pampersa i znowu uzywam nivei i już dupcia duzo lepsza. oczywiscie duzo pomógł sudocrem. Juz chusteczki innych firm których nie wypróbowałam spakowałam i rozdam znajomym. Odechciało mi się eksperymentowac, jak zobaczzyłam uczulenie na pupie i siusiaku.. :-(
2701... Ja miałam skierowanie w razie gdybym nie urodziła w terminie i napisane było na czczo. ale nie pytałam dlaczego nie mam nic jesc.
