reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2011

reklama
O nie!!!! jestem mega zła, bo napisałam mega posta i dałam odpowiedz, a tu wyskoczyła coś tam invalid i skasowało mi całego!!! już nie chce mi się tworzyć go od początku... ;/ idę się powkurzać!
W ogóle to dziś jestem nie w humorze chociaż słońce za oknem.
 
widzę, że dziś wszystkie mamy mega dobre humory :-D:-D:-D


wysmarowałam się (oprócz brzuszka) balsamem brązującym, więc za 2-3 godzinki mogę jechać na rodzić. szał, czuję się jakbym w SPA była normalnie hahaha
 
Ostatnia edycja:
Witam sie w dwupaku:) Boli mnie dalej wszytsko, takze kulam sie i chodze jak pingwin:rofl2: We wtorek mam wizyte u gina, chciała bym do niej wytrzymac..A tymczasem spadam posprzatac... Wczoraj dotarł do nas wózecek i pościel do wózeczka, takze Lenka uz chyba wsyztsko ma:))
 
No i Rojku odblokowała kolejkę jak widać :) Oby jak najwięcej "odblokowanych" mam :)
Mi już podły humor przeszedł, dzisiaj jest już lepiej jak wczoraj. Zaczynam dochodzić do wniosku, że mała wyjdzie jak będzie chciała. Nic na siłę :) Choć z drugiej strony ciągle liczę na to że za chwilę się zacznie :)
A teraz czas na prysznic :) Pozdrawiam z mroźnej, choć nie zaśnieżonej Norwegii :)
 
mamy następnego grudniowego maluszka!! zapraszam na wątek alarmowy i za chwilkę wrzucę mega rozkoszną fotkę na zdjęciowy, tylko muszę zawalczyć z telefonem i zgrać ją na kompa :)
 
Ostatnia edycja:
Ja już posprzątałam tzn. kurze i drobne porządki. Zaraz pójdę pod prysznic i pomału będę się do gina szykować.
Hm...ale mam wsumie czas.

Bratowa właśnie rodzi : męczy się nieziemsko... nawet bratu powiedziała ,że niechce żeby był przy porodzie i widział jak się męczy. Ten i tak pojechał i itak będzie. Musi być naprawdę kiepsko. Ciekawe jak zemną będzie?!
Dziś przebili jej wody itd... więc akcja pełną parą. Mną zajmą się pewnie w Pon. dopiero?!


balsamem- brązującym ? że niby po co ? żeby tak ładnie wyglądać ? ...
 
reklama
Ewka, MamoOskarka, ja mam chyba gorzej. Do mnie w poniedziałek dzwoniła żona szefa, żeby mnie wysłać w środę na szkolenie. Powiedziałam jej, że nie mogę chodzić po szkoleniach, bo mi zabiorą zasiłek. Wczoraj wieczorem dzwonił szef w jakiejś sprawie służbowej, a na koniec pyta, czy szkolenie w środę aktualne. WTF? :/:/:/ Powiedziałam mu, że w środę to ja idę na badania, a z jego żoną przecież się w końcu nie umówiłam. To mi dzisiaj dzwoni rano, że drugi termin jest w piątek i załatwił, że będę tam nieoficjalnie :/ Kuźwa, przez 2 lata nie było czasu na nic, ani potrzeby żebym szła na szkolenie, a teraz kiedy ja mam torbę spakowaną bo w każdej chwili mogę zacząć rodzić oni będą mnie wysyłać na szkolenie. Ktoś tu ma nierówno pod czapką :/ A na dodatek nie dostanę papieru, że uczestniczyłam w szkoleniu, bo mnie nie będzie na liście. To co? Chodzi tylko o to, żebym splaszczyła sobie tyłek? Kobieta w ciąży, której dziecko wariuje w brzuchu, a ona tylko czeka aż jej odejdą wody chyba za wiele wiedzy nie łyknie :/
 
Ostatnia edycja:
Do góry