Grudzień 2011

[izi85]

hej dziewczyny!!!!
kurcze mmiałam taki super humor od rana z powodu popłudniowego wyjazdu do męża.... a weszłam tutaj i aż mi krew zmroziło jak poczytałam na sygnale...
3mam mocno kciukasy żeby wszystko było z dziewczynami i bobaskami ok, wierze że lekarze wiedzą co robią i zrobią wszystko żeby nikomu nic sie nie stało!!!!!!!!!!


Żabciu jeszcze raz wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia
lysa tort jest prześliczny mala z pewnością bedzie oczarowana
olluchna nie jestem pewna czy dobrze pamietam nazwę ale Mła bedzie rodzić chyba w PROFAMILIA W Rzeszowie widziałam na stronie i szpital jest poprostu pierwsza klasa.. w moim niestety nie ma takich warunków a toalety są wspolne na korytarzu, stąd po pierwszym porodzie pamiętałam żeby nabyć owe nakladki na kibelek. Komfort siedzenia po porodzie jest o niebo lepszy niż pozycja "na samolota"
inka te nakładki można kupić w aptece lub na allegro, medycznym sklepie itp.
Ja kupiłam w aptece, nei opłacało się zamawiac przez neta, paczuszki były po 3 i 5 szt. u mnie więc wzielam 4 op. wole zeby zostały w razie draki niż brakło tymbardziej że jedna pojedyncza nakładka wychodziła 20gr, kładziesz na sedes a potem jak spłukujesz wodę to wir sam wciąga papierową nakładkę. Pamiętam jak mi było niewygodnie "na samolota" po porodzie a przeciez ani nie byłam nacieta ani nie pękłam.. więc nie wyobrazam sobie tego w gorszym stanie poporodowym...


dalej mam na zbyciu opakowanie 5 szt. majtek poporodowych siateczkowych w rozm m/l 52-100 cm więc jesli ktoras chętna to dać znac wyślę w prezencie szkoda mi wyrzucić a nei mam komu oddać tu na miejscu. (jedyny warunek że wysyłka nastąpiła by po ok 7 listopada bo wczesniej nie mam dostępu do swojej torby szpitalnej. )

no widzisz a ja wczoraj zamowilamhehe napewno innej Mamusi sie przyda





trzymam kciuki mamuski,trzymajcie sie i nie rozpakowujcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[27012701]

mamaOskara trzymam bardzo, ale to bardzo mocno kciuki. Oskarek jest jeszcze taki malutki, aż smutno się robi jak widzi się takie wieści.

Oj chyba czas zacząć pakować torbę do szpitala, bo jak widać wszystko może nam się przydarzyć.
Humor po tych złych wieściach nieco się pogorszył, wiec zaczęłam układać ciuszki dla Karolinki i wybrałam już wszystko dla małej na wyjście ze szpitala. Będzie leżeć w jednym miejscu,także w razie "w" M będzie wiedział co ma zabrać...

 

[inka85]

jak wchodzę tylko na forum i widzę podświetlony wątek "Na sygnale" to aż mi się gorąco robi!!!
a jak na złość Aleksy dziś się nie odzywa i zaczyna mnie to martwić!!

 

[kota-behemota]

jak wchodzę tylko na forum i widzę podświetlony wątek "Na sygnale" to aż mi się gorąco robi!!!

ja mam tak samo, aż się boję zaglądać...

 

[Mła]

Chyba do wszystkich nas dociera powoli, że nic nie jest pewne i musimy być gotowe. Mam nadzieję, że mamaOskarka będzie jednak musiała jeszcze trochę poczekać zanim go przytuli.

Ja też jestem niespakowana i myślałam, że mam czas do końca listopada, ciągle nie mam kilku rzeczy dla siebie - podkładów, stanika do karmienia itd.... Ale teraz chyba zmienię taktykę. Ciuszki mam już poprane i poprasowane, łóżeczko, wózek, to wszystko jest, muszę więc dokonać końcowych zakupów i będę spokojniejsza.

Freiya, cieszę się bardzo, że z Emilką wszystko ok i wód przybywa. Dobrze, że Cię uszczelnili

Małamrówko, jeśli te leki, które ciężko zdobyć nie są na receptę, napisz do mnie na PW, a ja w poniedziałek sprawdzę w kilku dobrych rzeszowskich aptekach i kupię je u nas jeśli będziesz chciała.

Asko, dobrze zapamiętałaś - Pro-familia w Rz. Po ostatniej szkole rodzenia byliśmy oglądać wszystkie sale. Tam naprawdę mają "godne" warunki do rodzenia. A część szpitalą, w której są sale dla matek po porodzie nazywają "częścią hotelową". I powiem Wam, że nie bez powodu

 

[Nastazja]

Oj Dziewczyny, zaczyna się robić gorąco.
Ja właśnie biorę kolejną dawkę fenoterolu, ale wczoraj mimo wszystko męczyły mnie skurcze. Cieszę się, że jestem na tych lekach bo bez nich to już w ogóle nie byłoby ze mną wesoło. Ale słucham się lekarza i odpoczywam. Z M.nigdzie nie chodzimy, własnie zjedliśmy obiad, deserek i pojechał do mamy pogadać trochę, bo ona nawet nie wiedziała że w szpitalu był.. Tak dziś trochę gadaliśmy o ślubie, ale bardziej na luzie niż na poważnie.
Dziś pozamawiam coś dla siebie do szpitala, bo przez to wszystko co się tutaj dzieje, zaczynam myśleć o torbie do szpitala.

Trzymam kciuki za dziewczyny i dzieciaczki w szpitalu, prosimy o same dobre wieści..

 

[maxwell80]

MamoOskarka - trzymajcie się dzielnie z Oskarkiem (rajuś, takie maleństwo jeszcze)!!Macie jeszcze czas!!Trzymam &&&&&&&&&&&&!!!!!

 

[nikuss]

Witam!
Ja dzisi znowu zły dzin mam, popłakałam sobie i teraz mule.

Prosze o głosiki
Pieluszki.PL Strona główna
odpowiedz:

Jakie były twoje najdziwniejsze / najśmieszniejsze zachcianki podczas ciąży?

Monika To jest moja pierwsza ciąża, pod serduszkiem noszę małą Lenke Najbardziej mamy ochotę na rurki z kremem oraz kurczak-burgery

Zabcia najlepszego!

 

[Pyszczek28]

Matko i jak tu się nie denerwować? Trzymam kciuki dziewczyny! Fajnie by było gdybyśmy rodzić zaczęły dopiero od 28 listopada.
Byłam dzisiaj na zakupach i padam po nich a nie powinnam się tak dużo ruszać wg wskazń lekarza - no ale wózior trzeba było maluszkowi kupić.
Mam nadzieję że już żadna się do szpitala nie położy a te które już są szybko wyjdą i dotrwają do końcówki listopada.

 

[salsik]

Normalnie boję się dzisiaj zaglądać na BB,szklanki mam w oczach i broda mi się trzęsie-JA NIE CHCE,ŻEBY KTÓREJŚ Z NAS COŚ ZŁEGO SIĘ PRZYTRAFIŁO!!!
Też zaraz rano usiadłam do kompa i pozamawiałam wszystkie brakujące akcesoria dla mnie i dla moich Księżniczek.
Milszego popołudnia Grudnióweczki!