xxasienkaxx2
MamusiaMichasia:*
Cześć brzuchatki:-)
wpadłam tylko na chwilę się przywitać, nocka taka sobie przespana z przerwami ale to chyba z nerwów bo wczoraj wieczorem M mnie tak wkurzył że aż się trzęsłam ze złości ze łzami w oczach na przemian- szkoda słów
sergi trzymam kciuki,ciężka decyzja przed Tobą...
inka powodzenia na spotkaniu pierwszego stopnia z zołzami z dziekanatu
a co do ruchów to ja Michasia czuję bardzo intensywnie, ostatnio nawet próbowałam nagrywać brzuch bo tak fajne podskakiwał ale jak tylko wzięłam telefon do ręki to mały był grzeczny- spryciarz no i czuję to różnie najczęściej to po prostu mega kopniaki a nie raz czuję jakby mi bańki mydlane pękały pod skóra:-) wciskanie się w żebra i pęcherz są już u nas na porządku dziennym
wpadłam tylko na chwilę się przywitać, nocka taka sobie przespana z przerwami ale to chyba z nerwów bo wczoraj wieczorem M mnie tak wkurzył że aż się trzęsłam ze złości ze łzami w oczach na przemian- szkoda słów
sergi trzymam kciuki,ciężka decyzja przed Tobą...
inka powodzenia na spotkaniu pierwszego stopnia z zołzami z dziekanatu
a co do ruchów to ja Michasia czuję bardzo intensywnie, ostatnio nawet próbowałam nagrywać brzuch bo tak fajne podskakiwał ale jak tylko wzięłam telefon do ręki to mały był grzeczny- spryciarz no i czuję to różnie najczęściej to po prostu mega kopniaki a nie raz czuję jakby mi bańki mydlane pękały pod skóra:-) wciskanie się w żebra i pęcherz są już u nas na porządku dziennym