reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Cześć brzuchatki:-)

wpadłam tylko na chwilę się przywitać, nocka taka sobie przespana z przerwami ale to chyba z nerwów bo wczoraj wieczorem M mnie tak wkurzył że aż się trzęsłam ze złości ze łzami w oczach na przemian- szkoda słów:)

sergi trzymam kciuki,ciężka decyzja przed Tobą...

inka powodzenia na spotkaniu pierwszego stopnia z zołzami z dziekanatu:):)

a co do ruchów to ja Michasia czuję bardzo intensywnie, ostatnio nawet próbowałam nagrywać brzuch bo tak fajne podskakiwał ale jak tylko wzięłam telefon do ręki to mały był grzeczny- spryciarz :-D no i czuję to różnie najczęściej to po prostu mega kopniaki a nie raz czuję jakby mi bańki mydlane pękały pod skóra:-) wciskanie się w żebra i pęcherz są już u nas na porządku dziennym:-D:-D
 
reklama
witajcie!

Bardzo czesto nad pepkiem uciska mnie strasznie brzuch jakby ktos mnie złapał i zaczal sciskac:szok:Co to moze byc ?wy tez tak macie?Zazwyczaj ten ucisk jest jak siedze np w aucie jako pasazer:-(jakby napinaly mi sie miesnie -i nie moge zlapac oddechu:no:

maluszek Ci siedzi na żołądku, wątrobie lub na przeponie :) mnie az czasem bolesne kolki od tego łapią, ale gin mówi, że to nic groźnego.

mnie chyba dopada powazny syndrom moszczenia gniazda, własnie skończyłam sprzątać, a latałam ze szmatami od 2 dni! i chyba przedobrzyłam, wczoraj wieczorem na wkładce ciemna kropla krwi :( w ogóle jakoś mnie ostatnio brzuch boli, ciągnie dołem po bokach, mam nadzieję, że maluch rośnie, a ruchliwy jest strasznie i to akurat cieszy. leżę teraz i obserwuję wkładkę co kilka minut, jest na szczęście czysta, ale cholerka muszę bardziej uważać...

i jakaś nerwowa ostatnio chodzę, wszystko mnie wkurza, sama ze sobą już nie mogę wytrzymać :)
 
Witam grudnióweczki.Ankubator powodzenia,Sergi 3 mam kciuki za szczęśliwe zakończenie sprawy.Milva udanej sesji życze.Kota ta plamka zapewne z przepracowania,oszczędzaj sie dziewczyno,napewno wszystko zdązysz zrobić pomału.Mi przybyło od poczatku ciąży 2i pół kg wczoraj miałam wizyte u gina,no i będzie trzecia córeczka,jak narazie waży 900gram,ale lekarz mówi,że jeszcze przez te 2 miesiece powinna przybrac do 2 kg,najważniejsze,że wszystko dobrze,a tak sie martwiłam, bo miałam robione badania na przeciwciała,ale wszystko oki.takze juz jestem spokojniejsza.W tygodniu z moimi dziewczynami zabrałam sie za robienie świątecznych ozdób,Zobacz załącznik 396256,Zobacz załącznik 396257,Zobacz załącznik 396258A teraz mykam obrac ziemniaczki na obiadek.zajze pózniej miłego dnia laseczki.
 
Dziewczyny troche przystopujcie, bo to dopiero 30 tc, a ostatni często tu czytam o jakiś plamieniach i odchodzących czopach. Wiem, że jesteśmy już przy końcówce i dzieci się rodzą w 30 tc, ale proszę Was uważajcie na siebie, bo lepiej będzie dla dzidzi jak posiedzi co najmniej do 37 tc.

Mnie też ostatnio pobolewa brzuch jak dłużej postoje i np jak prasuje czy gotuje obiad to mam takie bóle miesiączkowe, ale to są chyba skórcze przepowiadające, które przechodzą jak usiądę. Poza tym jak za dużo prasuje, albo coś sprzątam to wieczorem albo następnego dnia ledwo co nogami wierzgam, bo tak mnie boli w kręgosłupie, kość ogonowa i do tego miednica.
 
witam ;)

termin porodu mam na święta...
dziś weszłam w 28tydzień.
tylko jeszcze nie znam płci dziecka ;(

pozdrawiam wszystkie mamuśki...
 
Witajcie grudnióweczki! Witaj monia!
Ja wpadam tylko na chwilkę, żeby oczywiście się troszku wyżalić. Cieszyłam się cały czas, że nie mam tyle dolegliwości i cukrzyca mnie ominęła- bo jestem ciasteczkowy maniak. a tu dopadło mnie coś okropnego i obrzydliwego...!!! ciężko mi o tym mówić, no ale jak nie wam to komu. Mam hemoroidy:szok:!jesstem naprawdę w ogromnym szoku. od kilku dni tak jakoś bolała mnie doopka ma. w pewnym momencie przyjrzałam się jej dokładnie i oniemiałam. dopiero wyczytałam w necie co to jest, bo nigdy mnie to nie dotyczyło. Teraz już umieram z bólu! od kilku dni w ogóle nie mogę normalnie siedzieć! ból okropny. maści nic nie dają... jestem załamana.
 
Witajcie mamuśki :) , po długiej przerwie zawitałem do Was ponownie ... Kurcze tak jestem zapracowany ostatnimi czasy , że nie mam czasu nawet na to by na chwilkę zajrzeć tu i tam. Oj wiele było czytania by nadrobić wszystko haha ale to dobrze bo znaczy że wszystko się toczy swoim torem u was. U mnie ( u nas ) spokojnie do przodu , moja Pani wczoraj była u gina i wsio w porządeczku aczkolwiek martwi mnie jedna sprawa a mianowicie położna wraz z ginem powiedzieli że od 32 tygodnia ułesgie ( USG ) będziemy musieli robić co tydzień i tak też będą teraz wyglądać nasze wizyty u gina , nie wiem czemu to tak właśnie ale skoro tak ma być to znaczy że ma i już ...
Bardzo lobię chodzić z na wizyty z moją Panią z resztą zauważyłem że co raz więcej facetów przychodzi ze swymi Paniami na wizyty co nie jest już takie dziwne jak kiedyś. W końcu zaczyna to być normalne choć na początku moja pani pytała się mnie czy nie denerwuje mnie fakt że w mej obecności obcy facet ( gin ) zagląda wiadomo gdzie :)

Pozdrawiam Marek
 
Ostatnia edycja:
monica1610 witaj na forum :-)

Wróciłam po zakupach planowałam sobie coś kupić ale nic nie było co by się na mnie nadawało, za to mój M w końcu kupił spodnie ufff bo już miałam dość chodzenia z Nim po tych sklepach. A ja już siedzę sama M poszedł do pracy i tak muszę sobie coś zorganizować do roboty żeby szybko czas zleciał do 23 myślałam że znów poprasuję ale ... wczorajsze pranie nie wyschło. Qrcze już się zaczynam stresować poniedziałkową wizytą u położnej czy wszystko ok z Maluszkiem i czy moje ciśnienie będzie ok i czy wypiszę mi zaświadczenie do samolotu.

Uciekam troszeczkę posprzątać a potem poleżę sobie troszeczkę :-)
 
reklama
witam ;)

termin porodu mam na święta...
dziś weszłam w 28tydzień.
tylko jeszcze nie znam płci dziecka ;(

pozdrawiam wszystkie mamuśki...
Witaj i napisz nam coś więcej o sobie.

Witajcie grudnióweczki! Witaj monia!
Ja wpadam tylko na chwilkę, żeby oczywiście się troszku wyżalić. Cieszyłam się cały czas, że nie mam tyle dolegliwości i cukrzyca mnie ominęła- bo jestem ciasteczkowy maniak. a tu dopadło mnie coś okropnego i obrzydliwego...!!! ciężko mi o tym mówić, no ale jak nie wam to komu. Mam hemoroidy:szok:!jesstem naprawdę w ogromnym szoku. od kilku dni tak jakoś bolała mnie doopka ma. w pewnym momencie przyjrzałam się jej dokładnie i oniemiałam. dopiero wyczytałam w necie co to jest, bo nigdy mnie to nie dotyczyło. Teraz już umieram z bólu! od kilku dni w ogóle nie mogę normalnie siedzieć! ból okropny. maści nic nie dają... jestem załamana.

A mówiłaś o tym ginowi może by ci coś dał

Ale jestem wściekłą. Przełożyli mi PILNĄ wizytę z 18.10 na 7.12
 
Do góry