Grudzień 2011

[mirabelka271]

witam!
solidaryzuję się ze wszystkimi niedomagającymi mamami.Przeziębienia ciąg dalszy, codziennie nowa jakość.Dziś bolą kości, ale da się żyć.Pisałyście o lekach, któe można zażywać.Chyba Dagne pisała o grypowicie, którą to poleciłąm kupić mężowi.Tylko wczoraj trochę się przestraszyłąm ,bo ni ema na opakowaniu, ani na ulotce informacji o możliwości zażywania w naszym stanie.Mam nadzieję,że nie ma tam nic groźnego.
Co do spania - to dzisiaj w ogóle nie powinnam się wypowiadać, bo go nie było.Najpierw głowa, potem zatkany nos, następnie"niespokojne nogi" plus siusianie na żadanie i jeśli nie odeśpię tgo w dzień , to chyba padnę.
Gratuliję Kota decyzji/Należy Ci się wolne i tyle.Pora pomysleć o sobie i nie tylko.

 

[lysa_d]

Dzien dobry wszystkim :-) ja dzis tez wczesna pobudka bo Zuzia juz o 6.40 sie obudzila, mnie zaskoczyly ranne mdlosci wiec skonczylam w z glowa w kibelku :-( a ak sie cieszylam, ze juz skonczylam swa przygode z muszla. Ja dopiero w 6 miesiacu skonczylam wiec kiszka :-(

Asko ciesz sie mezem i jak najczesciej kladz jego reke na brzuszek

Hmm tez bym zjadla lazanki ja dzis chyba mielone zrobie bo kupilam typowo
Polskie no i buraczki. Ciekawe czy Zuziol mi zje bo z nia to roznie bywa a ogolnie nejadek.

Ja juz sniadanki tez wciagnelam i zapilam moja kawka deserowa ide zbudzic lubego bo juz godzine emu mowil ze schodzi do uslyszonka

 

[Nastazja]

Hej dziewczyny,

Kota, cieszę się że jesteście zdrowi i zazdroszczę że już widziałaś Kubusia, ja muszę czekać jeszcze 6 dni, jestem bardzo ciekawa jak urósł ile waży itp..

Ciężka noc za mną.. Budziałam sie często jak zwykle, ale było mi i w sumie dalej jest niedobrze. Zaraz zrobię sobie coś do jedzenia i zasiądę na mojej kanapie przed tv. Dziś też dowiedziałam się że dwie znajome które mają chłopców spakują mi jakieś ciuszki dla Adasia. Cieszę się bo wiem że mają ładne rzeczy

Miłego dnia mamusie

 

[Emi432]

Hej wszystkim
Wiem ze domowe sposoby były by lepsze i ich prubowalam ale nic mi nie dawały tylko z dnia na dzien było gorzej dlatego poszłam do lekarza nie chce meczyc dzidzi moim przeziebieniem i jej szkodzic.
A co do spania nie mam jakiś duzych problemów tylko jak leze na plecach to po jakims czasie małe zaczyna mnie kopac i mnie budzi wiec przekrecam sie na bok i jes ok.

 

[agabeta27]

Witam dziewczyny,jak humorki i samopoczucie?Moje dzieciaczki dziś przechodzą samych siebie,najpierw Kornelcia wstała dzis o 3 wyspana i zaczeła swą zabawe w łóżeczku,także nocka zarwana a pózniej kinder niespodzianka w moim brzuszku urządza sobie chyba jakieś walki,nie moge nawet usiąść na chwile,bo odrazu pod rzebra mi się ładuje.lysa_d ja tez na obiadek kupiłam dzis mielone,i zrobie chyba zraziki z mielonego,moje dziewczyny uwielbiają to.

 

[Phelania]

Witajcie Mamuśki,

Wczoraj troszke wieczorkiem was poczytałam, ale bylam tak zmeczona ze juz mi sie nic nie chciałoMoze to przez to ze chodze taka niepytomnaTroszke sie wczoraj narobilam,i pozałatwialam kilka spraw ,a wieczorem polozyc sie nie moglam tak mnie wiązadła bolaly ,tragedia.
Teraz siedze przy kompie i zasypiam ZA 40 min mam mierzenie cukru i dopiero po tym zrobie sobie kawke ,ale człowiek jest uzależniony od tego czasu.
Kotka - wreszcie poszlas na L4 ale ile trzeba bylo sie naprosićKubuś mega przystojny , słodziutki
Ogólnie Witam Nowe Mamusie
Nastazja - czekam na fotki nowych ubranek
Dziewczyny ale wam dobrze Łazanki ,Mielone , buraczki:-(same pysznosci , a mnie czeka parowar i gotowanie warzyw z rybkaświetnie.
Maxwell - jesli chodzi co do suszy w nocy:-) , owszem u mnie jest to samo;-)ale Gin mowi ze to normalka
Moj mały to juz tak szaleje ,ze M tylko robi oczy w 5 zł i patrzy jak mi faluje brzunio .Charakterek po tatusiu:-)

Ide dziewczynki naszykuje sobie Glukometr, i zobacze co w TV, odrazu sobie zrobie kawkeakurat troszke mi ostygnie.

Życze zdrówka -wszytkim chorowitym mamusia

 

[Gosia8005]

cześć, a ja jeszcze nie nadrobiłam tego wątku muszę poczytać was ale pochwale się że dziś mam wizytę u lekarza i nie mogę się doczekać ale boję się troszkę po wizycie odrazu zabieram moją córcie z przeczkola i lecę do mamy na 3 dni odpocząć od M mam 120 km to tak kawałeł ale muszę zmienić otoczenie oczywiście wizytę opiosze pewnie jutro jak już sie z nimi nagadam i oczywiście o was nie zapomnę a teraz lecę śniadanko robić i poczytać was miłego dnia

 

[Pyszczek28]

Dzięki dziewczyny za dobre słowa. Niby wiem że nie mam się czym martwić a mimo to martwię się.

U mnie spanie bez zmian - śpię jak zabita. Czasem nawet nie wstaje na siku
Kupiłąm poduszkę rogal Ty i My poduszka dla mamy z kulkami styropianowymi (1799435028) - Aukcje internetowe Allegro i jest tragedia dziewczyny! sztywna tak ze czuje się jakbym leżała na kamieniu a te kulki styropianowe tak szeleszczą że wogóle nie da się z nią leżeć a co dopiero spać.

 

[mimozami79]

Witam Brzuchatki!!!

Ja też nie mogę spać bo nie umiem znaleźć wygodnej pozycji, również boli mnie brzuch od kilku dni jak przewracam się na bok, a jak już zasnę to trzeba wstać do WC. Nie wiem która z Was pisała o poduszce ( rogalu) MOTHER HOOD ja mam od kilku tyg. i polecam. Poza tym również dużo piję w nocy ( 1,5l) wody !!!

Kota - gratuluję, suuuper syneczek!!! Ja na l4 od tygodnia i na drugi dzień zaraz żałowałam, że się zgodziłam, bo w domciu jestem sama- Alicja w p-lu, a M w pracy i nie umiem znaleźć sobie miejsca. Ale tak jak TY już nie dawałam rady!!!!

Gosia - udanej wizyty u gin, no i odpoczywaj!! Uważaj na siebie!!!

A ja dzisiaj na obiad kotlety w sosie piwnym:-), ziemniaczki i sałatka lodowa!!!

Miłego dnia!!!

 

[27012701]

Cześć dziewczyny.

Wróciłam już do szarej rzeczywistości. Ten krótki urlop był bardzo udany. Wypoczęłam, powdychałam świeże powietrze, nabrałam siły na już ostatnie miesiące ciąży. Dużo spacerowałam z moim M po górach, na zaporze Solińskiej itp ,ale muszę stwierdzić, że bardzo szybko się męczę, jeśli idę po prostym albo z górki to jest wszystko oki, ale jak mam wyjść nawet na małą górkę, to mam okropną zadyszkę. Nie wspominam nawet o tym, że mieszkam na 4 piętrze i jak wchodzę do mieszkania, to brakuje mi oddechu

Wracając jeszcze do urlopu, to dostaliśmy od kuzyna M, u którego nocowaliśmy, łóżeczko, fotelik samochodowy, grzechotki i wór ciuchów dla malutkiej.

Nie dam rady nadrobić wszystkich postów od weekendu, ale teraz już będę na bieżąco.:-)
Ide na osobny wątek wrzucić zdjęcia fotelika :-)

Ciumki dziewczyny i miłego dnia;-)