reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

dorcia88 - czasem można - wiadomo że nie mocną siekiere jakąś i nie często bo to zawsze kofeina. Ale np. ja mam bardzo niskie ciśnienie w ciąży i jak zaczyna Mnie boleć serce albo głowa pije sobie delikatną rozpuszczalną z mlekiem....(albo szklankę coli)
Natomiast strasznie też lubię wypić sobie kawkę do deserku jakiegoś...ciasteczka bułeczki maślanej itp. to wtedy pije inke - naprawde dobrze zrobiona nie różni się wiele w smaku od normalnej kawy.

Dziewczyny byłam w poprzedni poniedziałek u lekarza i detektorem wychodziło ze serduszko jest tuż nad zespojeniem łonowym . Wczoraj leżąc poczułam jakby kopanie, odbijanie się troszkę poniżej pępka tak ja wiem..3-5 cm... powtórzyło się to pare razy tak pod rząd...nie czułam wiele jakoby w środku ale dużo pod ręką którą trzymałam pod brzuchem...
Jelitka to tej bory mi innaczej pracowały i głośniej także jest duża szansa że to nie były one :tak:
Ale czy to możliwe, że jak serduszko było tak nisko bym czuła ruchy wiele wyżej?

Gdzie wy zazwyczaj czujecie swoje ruchy maleństwa lub gdzie czułyście w 18-19 tc?

To na pewno były ruchy Twojego dzieciatka:-) Zwykle ruchy czuję w tym samym miejscu albo nizutko:tak:
Gratuluję kopniaczków
 
reklama
Kurcze zaraz się popłaczę :-D ze szczęścia oczywiście - już się zaczynałam martwić czy nie zrobiłam krzywdy Maleństwu przez ostatni czas ...
Wiesz kota - teraz myśle ze może czułam je troche wczesniej ale zwalałam to na jelita...w każdym razie mam nadzieję że się nie mylisz i moja MYszka jest cała i zdrowa :-)

Aaa i zapomniałam powiedzieć :
Niedawno pisałam Wam o problemie mojego M ze stosunkiem do Nas.... i wiecie co? Znalazłam sposób....:)
Na ONET VOD jest taki ten filmik "Życie przed życiem" o którym wspominałam już, o młodej parze gdzie kamera jest z nimi od pierwszych tygodni do rozwiązania.
KOCHANE MYŚLĘ ŻE TO POMOGŁO :-)
Mężul nie dał mi nic powiedzieć w czasie filmu taki był wsłuchany a na reklamach rozkminiał to wszystko pod względem naszego dzidzi, że już ma paznokietki, tyle i tyle dni, takie nóżki takie oczka :-)
Po filmie podziękował mi że włączyłam mu ten film że bardzo mu się podobał i że wiele w łebku mu się rozjaśniło:-)
Potem ucałował Mnie i Brzuszek (pierwszy raz brzuszek:-) ), powiedział Nam dobranoc i zasnęliśmy w słodkich objęciach.
Naprawdę Moje Drogie POLECAM :-)
 
a ja takie pukanie w okolicy pępka (parę cm niżej) czuję już jakiś tydzień ale jeszcze nie wiem co mam o tym myśleć :-)
z jednej strony chce wierzyć,że Aleksy w końcu zaczął się odzywać ale z drugiej to nie wiem czy to nie jelita ??

kładę się czasem na plecach i kładę ręce na brzuszku, i czasem po jakimś czasie to "pukanie" znów się pojawia :-) wczoraj wieczorem np było bardzo wyraźne, mój M też chciał sprawdzić ale brak mu cierpliwości i moje tłumaczenie,że to trzeba czasem tak kilkanaście minut czekać nic nie dało :no: chyba będzie musiał sobie jeszcze poczekać :-) jak zasłuży
 
Aaa i zapomniałam powiedzieć :
Niedawno pisałam Wam o problemie mojego M ze stosunkiem do Nas.... i wiecie co? Znalazłam sposób....:)
Na ONET VOD jest taki ten filmik "Życie przed życiem" o którym wspominałam już, o młodej parze gdzie kamera jest z nimi od pierwszych tygodni do rozwiązania.
KOCHANE MYŚLĘ ŻE TO POMOGŁO :-)

dziękuję za ten tytuł, już wiem jaki dziś filmik obejrzymy przed snem :-) wczoraj powiedziałam mojemu M, że mógłby bardziej się wczuwać w moją ciążę a on zapytał niby jak i wiecie co.... nie wiedziałam co mam mu odpowiedzieć. a marzę o tym by w końcu i on zaczął się zwracać do naszego synka po imieniu, żeby czasem coś do niego powiedział, pocałował... mam nadzieję,że filmik i jemu co nieco w tej durnej łepetynie rozjaśni :confused:
 
inka - myślę, że wczoraj obie miałyśmy szczęście i że to było to :-) Tzn. Ja bym tego bardzo chciała :-)

Mam nadzieję że filmik pomoże i Twojemu M :-)
Ja w sumie nie spodziewałam się takiej natychmiastowej reakcji mojego M a tu proszę.
Także Tobie również życzę miłego zaskoczenia :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie, a ja ostatnio prawie w ogóle nie sypiam. Budzę się o 2giej i już nie ma mowy o zaśnięciu. W czwartek mieliśmy usg połówkowe. Z malutką jest wszystko ok. Ważyła 380g. Robiła niesamowite ewolucje w brzuchu, więc udało się ją obejrzeć z każdej strony i wychodzi, że wszystko ma na swoim miejscu.:-) Dostaliśmy filmik i jak wariaci w kółko go oglądamy. Wczoraj po raz pierwszy śniła mi sie nasza niunia po narodzeniu. Była bardzo maleńka, uśmiechnięta i śliczna.:-)
Ja kawki nie piję, chociaż mam niskie ciśnienie, jestem po poronieniach więc dmucham na zimne. Chociaż w pierwszym trymestrze nie mogłam się oprzeć coca coli i tylko ona mi pomagała jako tako na mdłości....
Mój mąż gada do brzucha i głaszcze, a ja się z nim drażnię że na tym etapie to tylko mamunię niunia słyszy hehe, a on denerwuje się...
 
Ostatnia edycja:
Czesc Dziewczyny, dziś się w miarę wyspałam. O 9:00 dopiero obudził mnie Adas mocnym kopniakiem.. :tak:
Nereida, ja na początku kopniaki czułam nisko w podbrzuszu, później już coraz wyżej. Teraz szczerze mówiąc czuję na całym brzuszku, tak się łobuz kręci. Raz kopnie nisko, raz nad pępkiem. Ale niech sobie kopie gdzie chce :happy:

Też piję czasem kawę, ale to zazwyczaj jak słabo się czuję, oczywiście z mlekiem, rozpuszczalną, tak smakuje jak czekoladka.

Zaraz idę sobie coś zjeść, potem trochę posprzątam i pobędę trochę z moim M. bo wczoraj miał dzień z kolegami i chyba się stęsknił za synem i mamusią może trochę też.

Milego dnia , uważajcie na siebie i dzieciaczki ;-)
 
Cześć kochane..
Dobija mnie ten deszcz!!!Ciekawe, kiedy skończy się jesień tego lata?:wściekła/y::-(
Dorcia88, trzymam kciuki za wizytę i żeby maleństwo ładnie zapozowało do ujawnienia płci;-):-)
Kota, to fakt, tęskni się potem za brzuszkiem i tymi kopniaczkami..ale dzidzia wszystko wynagradza:-)..a poza tym - uważaj na siebie i dzidzię;-)
Co do kawki - ja w pierwszym trymestrze nie mogłam jej pić, choć jestem kawoszką - mdliło mnie strasznie po niej..ale teraz piję - kawkę rozpuszczalną z mlekiem...uwielbiam..przy Marysi też piłam i było wszystko ok:-)
Nereida-ja także raczej czuję nisko dzidzię, poniżej pępka..z tym, że na połówkowym wyszło, ze moje maleństwo ma położenie miednicowe..no i gratuluję kopniaczków!!!:-)
Oraz..oświecenia Twojego M!!
Inka - TO JEST TO;-):-) Gratuluję także:-)
Tofika - super, że na badaniach wszystko ok:-)!
 
Kurcze zaraz się popłaczę :-D ze szczęścia oczywiście - już się zaczynałam martwić czy nie zrobiłam krzywdy Maleństwu przez ostatni czas ...
Wiesz kota - teraz myśle ze może czułam je troche wczesniej ale zwalałam to na jelita...w każdym razie mam nadzieję że się nie mylisz i moja MYszka jest cała i zdrowa :-)

Aaa i zapomniałam powiedzieć :
Niedawno pisałam Wam o problemie mojego M ze stosunkiem do Nas.... i wiecie co? Znalazłam sposób....:)
Na ONET VOD jest taki ten filmik "Życie przed życiem" o którym wspominałam już, o młodej parze gdzie kamera jest z nimi od pierwszych tygodni do rozwiązania.
KOCHANE MYŚLĘ ŻE TO POMOGŁO :-)
Mężul nie dał mi nic powiedzieć w czasie filmu taki był wsłuchany a na reklamach rozkminiał to wszystko pod względem naszego dzidzi, że już ma paznokietki, tyle i tyle dni, takie nóżki takie oczka :-)
Po filmie podziękował mi że włączyłam mu ten film że bardzo mu się podobał i że wiele w łebku mu się rozjaśniło:-)
Potem ucałował Mnie i Brzuszek (pierwszy raz brzuszek:-) ), powiedział Nam dobranoc i zasnęliśmy w słodkich objęciach.
Naprawdę Moje Drogie POLECAM :-)

Czy trzeba jakoś aktywować ten film aby go obejrzeć?
 
reklama
Do góry