reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

nanusia 13 - współczuję Wam dziewczyny, że macie dolegliwości, ale pomyślcie z jakiej przyczyny:-) ja jak narazie brak objawów, tylko problem z piersiami - booooolą!!!! będzie dobrze!!! musi być:)))))

Czy któraś z Was wg OM ma termin na 13 grudnia????
 
reklama
Dziewczyny,co do mdłości ja zrobiłam tak jak mi gin polecił na stoliku nocnym mam pieczywo Wasa i rano zanim wstanę jem jeden,albo 2 chlebki i faktycznie nie mam mdłości wcale,albo tylko chwilkę ;-)
 
Witam wszystkie Grudnioweczki!Wczoraj zrobilam test i wyszly 2 kreseczki :):):) z moich obliczen termin porodu mam na 28 grudnia:) (23,03. pierwszy dzien ost.mieciaczki) potwierdzenie u lekarza po weekendzie majowym:)dam znac pozdrawiam:*
 
hej dziewczyny,
Firanka, dzieki wielkie kobieto :-) nic lepszego nie moglam ostatnio przeczytac, ciagle jakies czarne mysli przychodza.. bo nie rzygam, ale mi ciezko, a brzuch mnie boli inaczej a bo mam rozwolnienie a powinno byc zaparcie itp. itd. w dodatku dusze to wszystko w sobie bo nie chce zeby maz myslal, ze narzekam na ciaze i ze chipochondryczka ze mnie (i tak juz tak mysli;)). ciezko jest zachowac zdrowy rozsadek, takie wpisy jak Twoje pomagaja :tak:
Mi wreszcie lekarka wyliczyla oficjalny termin na 20 grudnia. oczywiscie jak to w UK, pierwsze badania (mocz krew i ogolny wywiad z polozna) dopiero w 10 tygodniu, wtedy pewnie tez kaza mi zarejestrowac sie na pierwsze USG (12 tydzien). tak przy okzaji dowiedzialam sie, ze plamienia w poczatku ciazy sa naturalna sprawa, zeby sie nie przejmowac chyba ze bedzie to krwawienie jak przy okresie-wtedy szybko dzwonic i przyjsc do przychodni, i, ze toksoplazmoza moge sie zarazic od kota tylko dotykajac kuwety lub odchodow w ogrodku i bez obaw moge mojego kiciusia przytulac i glaskac. teraz bym chciala, zeby czas jak najszybciej minal do 12-go tygodnia. :rofl2:
pozdrawiam grudniowe mamuski :happy:
 
Witam

Scholastyka czyli rozumiem,że nie będziesz robiła badań na toksoplazmozę?
Bo ja się właśnie zastanawiam...fakt,kuweta spadła na mojego męża,ale jakiś mam niepokój,że jednak :dry:

Izi85 gratuluję :-):-)

Powiem Wam,że ja też się dobrze czuję.:-)
Nie mam mdłości,wymioty raz mi się zdarzyły,mam trochę energii ,cycuchy bolą lekko,ale tylko przy dotyku,mam wrażenie,że zrobiły się takie pełniejsze :-D
Ale mam świadomośc ciąży,czuję normalnie ,że coś tam w srodku siedzi :happy:
 
Anineczka jeśłi chodzi o toxo naprawdę wystarczy przestrzegać zasad higieny i nic się nie stanie, ja jestem kociara i jak robiłam badania to nawet chora na toxo nie byłam. ale szczgólna uwage zwracam na mięso (w polsce nie bada sie mięsa pod katem toxo), mam osobna deskę i nóż a po uzyciu daje do zmywarki na najwyższą temp, bo w większości przypadków kobiety właśnie tą droga się zarażają. ( przypadek dwóch kobiet które leczyły się w ciąży obie mieszkały w bloku , nie miały styczności ze zwierzętami)

Od kota głaszcząc go przez skórę nie zarazisz się , musiałabyś bys wyczyścić kuwete gołymi rękami a póżniej zjeśc objad nimi nie myjąc ich aaa i najważniejszy warunek kot musi byc nosicielem!!

badania wykonywać będę

A jeśli chodzi o objawy to niestety mam mdłości , przychodza falami ale i tak jest lepiej niz w ostatniej ciąży, która okazała się pustym jajem, bo w niej to musiałam cały czas leżec gdyż świat mi wirował i mdłości okropne, reguły nie ma
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki ja z kolei myślę, że warto te badania zrobić. Nie tylko koty są źródłem tej choroby, ale można się nią zarazić przez zjedzenie nie umytych dokładnie owoców, czy warzyw. Myślę, że lepiej być zabezpieczonym i na taką ewentualność, żeby potem nie daj Boże czegoś żałować. Zapewne każda z nas uważa na higienę przy przygotowywaniu posiłków, ale po ludziach chodzą takie przypadki, że czasem ciężko ogarnąć umysłem.

Ja z objawów mam nowy :) od paru dni męczy mnie głód :baffled: I to nie taka ochota na coś, tylko autentyczne uczucie głodu w brzuchu. Jakbym czegoś nie zjadła, to zaczęłoby burczeć. Mąż się ze mnie śmieje, że pochłaniam wszystko, ale staram się z kolei jeść jak już jestem głodna jakieś owoce, albo warzywa. A na mięso, to w ogóle nie mam ochoty. Martwię się, że może zabraknąć mojemu kosmicie jakiś składników.

Poza tym już myślę nad imionami i powiem Wam, że to nie jest łatwa sprawa dla mnie. Nie chce dać na imię dziecku tak, żeby co 5 dziecko w klasie miało tak na imię, ale z kolei też chcę, żeby to imię było polskie, ale i nie bardzo często używane. Już macie wybrane imiona? Moja rodzinka się też lubi wpychać ze swoim zdaniem w te wybory, choć tego nie lubię, to chyba mimo woli czasem tym sugestiom ulegam.
 
Scholastyka, ja miałam podobne obawy, jak Ty, ciągle się zastanawiam, jakim cudem TAK dobrze znoszę ciążę? Jedynie większe i bolące piersi i od wielkiego dzwonu jakieś nimi mdłości, które znikają po przełknięciu śliny. O, czasem delikatnie pobolewa mnie brzuch. Jednak serduszko na USG słyszałam, mam nadzieję, że nadal mocno bije i że jest bardzo silne!
Cieszmy się tym, że jest nam dane przyjemnie przechodzić przez ten pierwszy trymestr :tak:

Jak Wam mija majówka dziewczyny? Ja niestety siedzę dziś w pracy :nerd: ale szczęście w nieszczęściu, niewiele się dzieje i mogę bezstresowo spędzić dzień w biurze haha

WItam nowe grudniowe mamusie, cieszę się, że jest nas już tu tak dużo :-)
 
ojjj masakra dziewczyny pobudka w nocy chyba z 5 razy wymiotowałam jestem wykonczona
niewiedziałam ze 9 tydzien moze byc taki mećzący przynajmniej mój misiek sie wyspał bo ponoc nie słyszal ;( masakra jakas;(
 
reklama
Witajcie mamuski stare i te nowe :-)

Ja dzis masakra z mdlosciami,prawie 2 dni mialam spokoj,podjadalam i jakos szlo,ale dzisiaj nic nie pomaga :baffled:
No i na mieso nie moge patrzec,myslalam,ze dzisiaj paw do zlewu pojdzie bo gotuje karkowke w sosie,ale jakos udalo mi sie ja wsadzic do gara hehe.Slodycze powoli zaczynam jesc,bo od poczatku ciazy patrzec na nie nie moglam,no ale od paru dni a to haribo a to jakies ciacho:tak: Syski masakra jakas,juz nie pamietam kiedy bez stanika chodzilam,spalam.Niedlugo zaczne w nim brac prysznic ;-)
Mam cicha nadzieje,ze juz niedlugo sie skoncza te moje ciazowe dolegliwosc,zostalo 3 tygodnie i bedzie 2 trymestr:tak:Niby potem ma wszystko przejsc,acz kolwiek nie musi :baffled:

Pozdrawiam :-)
 
Do góry