Dziewczyny ważna sprawa. Mój syn ma od wczoraj klasyczne objawy ospy wietrznej. Mam w związku z tym pytania, może któraś z Was zna odpowiedź, może troszkę mnie uspokoicie. Zaraz jutro rano idę do lekarza i pewnie wszystkiego się dowiem, ale może do tego czasu dowiem się czegoś od Was.
Pierwsza rzecz, czy dziecko które jeszcze nie było szczepione przeciwko odrze, śwince, różyczce (szczepienie w 12 miesiacu życia wg kalendarza szczepień) może tą chorobę przechodzić gorzej, tzn silniejsze objawy, ewentualne powikłania itd?
No i oczywiście druga rzecz, czy mimo, że przechodziłam ospę w dzieciństwie jest ryzyko dla mojej obecnej ciąży? Bo ponoć po przejściu choroby zdobywa się odporność na całe życie, ale znalazłam tez opinie, że odporność jest na kilkanaście lat, a później wirus ospy znów może być niebezpieczny.
No i być tu człowieku mądry !