reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Laski wyniki TSH wyszły ok -nie mam nadczynności ani niedoczynności tarczycy. Nie wiem co dalej... tylko telefonicznie rozmawiałam z doktorką, bo nie miałam okazji do niej trafić tak czy owak zapisałam się na jutro po pracy do endokrynologa prywatnie. Nie wiem czemu wcześniej nie widziałam tego...jest to bardzo duże... teraz jak to widzę to sama się dziwię. Oczywiście napłakałam się zdrowo i strasznie się boję, moja mama przejęta maksymalnie tym bardziej, że dziadek ze strony ojca zmarł na raka krtani i mój ojciec wogle zabrania mi cokolwiek z tym robić, bo jego ojciec po operacji żył rok i 2 tygodnie... pocieszył mnie jak nikt inny... Na serio mało mam na głowie ostatnio, czemu się wszystko do mnie przyczepia ;(

2701 ile zapłaciłaś za trampolinę? Może i ja się szarpnę, bo wiem, że Ninka aż sika za tym...Gratki za zostanie ciocią, duży ten bratanek Twój ;P
Aśko nasze matki to bohaterki, podziwiam je, że mają siłę nam pomagać. Jestem bardzo wdzięczna za to co robią dla nas i pewnie nas na starość też to czeka. Kurcze Ania ale wiesz, ja te TSH mam wyniki ok ;(((
Venus ja od czasu do czasu wyjeżdżam służbowo itd... to moja Ninka się już przyzwyczaiła ale jak jechałam na 2 tygodnie to dla mnie był koszmar..... dopiero... nie wiem jak ona ale generalnie bardzo się ucieszyła jak wróciłam. Wiadomo u Was inaczej, bo Miki jest z Tobą dzień dnia i to będzie taka 1 rozłąka a poza tym wrócisz z małym Bebikiem do domu... Ale dacie radę sobie, dużo mu tłumacz i rozmawiaj z nim o tym, że przywieziesz niedługo maluszka, że będzie mieć rodzeństwo, zapytaj czy będzie Ci pomagał i dużo dużo rozmawiaj, może to troszkę pomoże. Dzieci nasze wiele już rozumieją na swój sposób. Może nie będzie przy tym aż tak dużo stresu jak Miki będzie wiedział co się dzieje, gdzie jest mama i tak dalej...
Milva a no!!!! Moje to jest nawet jak nie jest... Proste i to dotyczy wszystkiego nawet ubrań MOICH WŁASNYCH...to też jest Ninki...Wszystko co jej i nie jej jest JEJ...
Viola u nas Ninka od początku od razu mówiła, że siku chce i była sadzana właśnie tak...Było kilka wpadek, że przyszła i mówi...SIKUU ....ZROBIŁAM... w majtki!Ale generalnie wołała.
 
reklama
Hej hej
Melduje się na szybko z telefonu.
Gratuluję odpieluchowanym grudniakom i dołączamy do ich grona, Q sam się odpieluchowal:) kilka dni temu stwierdził, że nie chce pampkow nosić, wiec poszliśmy za ciosem, dziś pierwsza noc bez pieluchy, bo nie chciał i nie dał sobie założyć, był jeden mały siczek, ale luz, nie sądziłam, że tak łatwo i szybko pójdzie. Widocznie to był jego moment, bo stanowczo odmawiał pieluch.

Milva, u nas tez etap zaborczosci. Plus to ze sam chce bawić się wszystkimi zabawkami, obojętnie, czy jego czy nie, on chce wszystko! Często po negocjacjach z łaską podzieli się z innymi dziećmi. No i szarpanie się o zabawki na podwórku jest na porządku dziennym niestety eh...

Kupinosia, nam ortopeda odradzil stanowczo trampoline dla Q przed ukończeniem 4r.z. Powód: częste przepukliny i jeszcze zbyt miękkie kości, mogą się odkształcac. Wiec poczekamy.

Póki co młody śmiga na rowerku biegowym, bez kasku i bez ochraniaczy niestety.

Netka, mocno trzymam kciuki, bądź dobrej myśli!

Venus, dużo rozmawiaj z Mikołajem o tym co się wydarzy. Ja Kubie malowana obrazki i tłumaczyłam kto mieszka w moimi brzuchu, że na kilka dni pójdę do szpitala, gdzie z brzucha wyskoczy dzidzia, a później do niego wrócimy. Wszystko doskonale rozumiał, a miał niewiele ponad rok. Niestety również tak jak u Violi, był foch na mamę, trzydniowy i bolesny dla mnie.

Asko, trzymajcie się! Mojej sąsiadki dzieci nie zaraziły się ospa po kontakcie w żłobku, były też tylko po jednej dawce.
 
Ostatnia edycja:
Venus u nas Maciuś troszkę się ode mnie odsunął jak poszłam do szpitala ale to przez to że nie było mnie 17 dni chociaż że przychodził do mnie codziennie do szpitala tata był numer 1 nie chciał się tulić ani dawać buziaka ryczałam z tego powodu. Po powrocie do domu z Kacperkiem Maciuś nie był zazdrosny wręcz przeciwnie dawał mu zabawki. Po czasie około 2 tyg powoli powoli wrócił synuś mamusi i już było ok.

Milva u nas też jest faza moje wszystko wyrywa młodszemu bratu i mówi nie to JA bo nie umie powiedzieć moje. A jak Kacper trzyma mocno to się drze EHE NIE AŁA .... TO JA.w tłumaczeniu Kacper bo sobie zrobisz krzywdę ... to moje.

No więc u nas Maciuś lekko smarka ale nic poważnego. Kacperek wczoraj skończył brać antybiotyk już na szczęście jest ok. We wtorek byliśmy z Kacperkiem u lekarza żeby dostać skierowanie do neurologa i żeby osłuchała czy już nic nie śwista mu w oskrzelach/płucach ale pani doktor postawiła diagnozę że dziecko zdrowe patrząc się mu w twarz powiedziała WIDAĆ ŻE DZIECKO ZDROWE BO SIĘ ŚMIEJE i o badaniu nie było mowy a do neurologa nie dostaliśmy skierowania bo takich małych dzieci się nie prześwietla nie sprawdza czyli standardowo mają wyjeb na wszystko :/

Katar mi poszedł na uszy i jestem przygłuchawa mam jakby zatkane :wściekła/y:

Uciekam bo Kapi szaleje.

Miłego popołudni :-)
 
Pogoda fatalna, Kama przed zieloną szkoła, a kobitka im dzisiaj chciała piknik w parku zrobić. 10 st na zewnątrz, cały dzień wczoraj lało, a dzieciaki na kocyku mają siedzieć...:crazy::cool::eek: brak mi słów...

Dzisiaj muszę zrobić ostanie pranie ciuchów Kamy, przejrzeć wszystko w szafkach, bo nie koniecznie to co jest w szafce to jest czyste:rofl2: no i zacząć ją pakować.
 
Hej Baby moje kochane!
Kiepsko się czuję ostatnio fizycznie i psychicznie, pewnie pogoda ma duży wpływ na to ale przede wszystkim martwię się o swoje zdrowie. Coś jest nie dtak, brzuch mi puchnie, generalnie to krwawię kolejny raz w tym miesiącu. Nie wiem o co chodzi...19 byłam u gina... Nie byłam wczoraj u endo, bo okazało się, że ten to raczej chirurg i nie robi usg...więc bez sensu wydawać hajs..120zł za nic. Poprosiłam laski u siebie w rejestracji by wpisały mnie czym prędzej do endo u nas w przychodni i wkleiły mnie na wtorek.
Coś ze mną nie tak...poza tym jestem totalnie wyautowana z życia,nie przeszkadza mi to... ale czuję, że sama kopię sobie dół.
No i rozprawy w poniedziałek. Stresujące wszystko...
Do tego za dużo myśli... Ciężkie i czarne dni mam ostatnio...co zrobić...
Ninka okay, P odebrał ją wczoraj ze żłobka, dziś też ma to zrobić, bawią się i mają dobry czas. To fajnie... W nocy Ninka prosi by ją przytulać i chce zasypiać ze mną wtulona maksymalnie. Mówi CHCĘ PRZYTULAĆ MAMUSIĘ i to jest wszystko co mam...
 
Netka porov wszystkie badania jak.najszybciej, nie masz.czasem.anemi??

U nas babcia ( zona dziadka ktory zmarl niedawno) jest w szpitalu w srednim stanie, wczoraj miala.zawal, do tego problemy z nadcisnieniem.i nerwica. Ehh, ciezko jej bardzo bez.dziadka.ale.wkoncu byki malzenstwem prawie 60 lat.;(

P w.pracy, Fabian poszedl.spac, Marika.oglada.bajke a ja.zabieram.sie zaraz za jakis.obiad. okres.dostanr.lada dzien i juz mnie brzuchol boli;/

Fabianek spi od 2 dni bez.pampersa, polozylam.mu pod.przescieradlo cerate gdyby zaliczyl.wpadke, ale.w.dzien bez wpadek i noc.tez.super;)!
 
netka guzki wcale nie muszą byc powiązane z niedoczynnoscia czy tez nadczynnoscia porostu czasami sa. nie schizuj, wiem że łatwo się mówi ale znam conajmniej kilka przypadków w najblizszej rodzinie gdzie od x czaasu guzki są pod obserwacją i nie są niczym strasznym tylko w jednym przypadku były wycinane i nei dlatego ze to byl jakis zlosliwy rak, tylko ze były dosc spore. Będzie dobrzeeeeee:)
violett gratuluje sukcesów z oduczaniem pampka:)
kota wam również!!!!
ewka a gdzie kami jechała na tą zielona szkołę?
 
Netka moja mama miala nadczynnosc i wlasnie te 3 guzki i byky usuwane tylko dlatego ze byly poprpstu duze, nie mysl od razu ze to nowotwor;*

Ja ostatnio spac nie moge, polozykan.sie o 1 i wstawalam pare min po 5 mega wyspana
 
reklama
P jedzie zaraz dovpracy, dzieciaki spia wuec jeszcze leniu****e w lozku ale juz mnie nosi;P

Asko jak Kamilek??

Ewka przypomnij mi w jakim wieku jest Kamilka??
 
Do góry