reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Hej ;*

Wieki mnie tu nie bylo, ale.sciagnelam.sobie ta aplikacje na tel wiec moze latwiej troche bedzie;) Tylko musze sie ogarnac. Niestety chyba na grupy sie nie da jeszcze wejsc;/

Nie dam napewno rady nadrobic tego co pisalyscie ale postaram soe byc teraz wmiare na bierzaco;)

Buzi;*
 
reklama
Sambucol kids, co prawda jest od 3 lat, ale pediatra mówi, że można dawać tylko w mniejszej dawce. Ja przy chorobie daję 3x dziennie po około 3,5ml, a teraz, na uodpornienie 2x.

aneta
- moja od pazdziernika chodzila 5 dni do zlobka, potem 2-3 tyg w domu. a katar, to niestety choroba " złobkowa". my teraz inhalujemy solą fizjologiczna przy katarku i faktycznie szybciej przechodzi.

A_gala, moja chodzi od roku i katar obowiązkowo przynajmniej raz w miesiącu :-( ale pocieszają mnie, że podobno po roku sie poprawia! No i własnie ten Sambucol na odpornośc chce zacząc dawać bo podobno lepszy od Rutinacei która dostawje teraz ( a z Rutinaceą juz lepiej jest). No a jeśli mówisz, że te inhalacje tez daja rezultat to czekam do wypłaty i zamawiam. Nie wiem czemu jak wogole tak długo czekalam :eek:
 
Ja bez inhalatora sobie zycia nie wyobrazam jak jeszcze nie mialam to.przy katarze noce nie.przespane.bo.katar zalegal w nosach i spac nie dawal.dziecia a teraz wieczorem.inhalacja i super.
U nas.przez te choroby od polowy grudnia Marika.siedzi w domu;/ bo chodzila 3 dni i poltpra.tyg w domu zarazajac Fabiana a on przy tej alergii wszystkie choroby przechodzi strasznie zle. Od poniedzialku ja chyba juz puszcze.
Dostaja jakies syropy na.odparnosc ale.to nic nie daje, nawet tran nie daje rady.

Lekarze tez mi mowia.ze katr tp zlobkowo przrdszkola.choroba i trzeba przez to przejsc. No.ale wiadomo jedno dziecko przyjdzie z glutem i juz cala grupa dlatego.ciesze sie ze jestem w domu bo moge sobie zostawic Marike.w.domu jak ma gluta bo wiele osib nie ma wyboru niestety.
 
Witaj Violett!
Ja też miałam dłuższy okres nieobecności. ale od nowego roku postanowiłam żywo uczestniczyć w naszych grudniaczkach. zawsze raźniej w grupie:-)Jeszcze pół godziny pracy i do domku. jak ja niecierpieć wtorków:wściekła/y:
 
Ja zasami podczytalam.bo mam.internet tylko w tel i ciezko bylo mi pisac. Ale zainstalowalam ta.aplikacje i napraede teraz wygodniej.wiec bede zagladala napewno;)
 
W końcu zdecydowałam się wyjąć Małemu szczebelki w łóżeczku.... no i mam za swoje. do tej pory dawałam mu butle, dobranoc, papa i sam zasypiał. a teraz mam za swoje. Tymek wyłazi cały czas z łóżeczka, biega po całej chacie...nie radzę sobie normalnie. mały terrorysta.Muszę koniecznie znaleźć na niego jakiś sposób. Jakieś propozycje? o znowu wylazł. w życiu go nie dobudzę o 6 rano. będzie krzyk na całego. ech. ma szczęście,że go kocham...
Czy ktoś wie co się dzieje z Mła? aż dziwnie, że jej tu nie słychać.mam nadzieję, że po prostu nie ma czasu, a nie jakieś zmartwienia. buziole. idę zagonić włóczykija do łóżeczka:-)
 
Izu ja jak przenioslam Fabiana do doroslego lozka to tez na poczatku wychodzil ale potem opowiadalam bajeczki o duzym chlopxu pokazywalam obrazki itp i jest ok;)
 
Hejka Kochane:)

Troche znowu mnie nie było ale skupiłam się na pewnej sprawie i wieczorem to tylko podczytywałam co u Was.

Agapa-super że badanie Mikusia wyszło ok, oby tak dalej i wszystko u Was sie unormowało
Aaneta-gratulacje!!!!
Kota-współczuje z włosami, ja też farbuje na blond a właściwie balejaż robie od 10 lat i ostatnio od kilku lat trzymam się jednej fryzjerki, zna moje włosy a szczególnie moją wrażliwą skórę
Milva-suoer że udało się Bartusiowi obciąć włoski
Netka-jak Ninka?, polepszyło się jej, antybiotyk działa, zdrówka dla Niej
Sosnowiczanka-ale przygoda z tym samochodem, dobrze że miałaś ten telefon

Dziewczyny chce pochwalić moją Olę-udało się Nam praktycznie odpieluchować z dnia na dzień!!!!, pieluchy zostawilam jej tylko na noc, a co najważniejsze -Ola zignorowała kompletnie nocnik i robi siusiu i kupkę na kibelek-normalnie byłam w szoku, jak kilka dni temu zaczęła wołać siusiu-zaprowadziła mnie do łazienki, i kazała nałożyć sobie nakładke.
Z początku latała co chwila na kibelek i wstrzymywała siusiu-ale jak już nie mogła i zaczęła siusiać-to radocha była ogromna-przemogła się i przestała się bać.
Kupiliśmy nowa deskę sedesową z zamontowaną dodatkową deseczką dla małego dziecka i to jest strzał w dziesiątkę-bo Olka woła siusiu, leci do łazienki, i czasami sama a czasami z moją pomocą sama się wdrapuje i siada na toaletę.
Także od kilku dni-ani jednej wpadki nie mamy, woła i siusiu i kupkę a potem chwali sie wszystkim że "Ola zrobiła siusiu na belek(kibelek)", normalnie tak się cieszę z tego dziewczyny że szok.
 
reklama
Izu - no niestety , teraz skończyło się dobre:-p Gdybym Barta zostawiła samego , to też by biegał po domu. Ja się z nim kładę lub siadam obok i czekam aż zaśnie. Przy usypianiu zawsze mam włączaną taka pozytywkę ze slajdami i on wie, że jak ją włączamy, to pora spać. Moj syn nigdy sam nie zasypiał, więc jestem przyzwyczajona ...
A Mła na wyjeździe delegacyjnym, zalatana kobietka ostatnio.

Aga - zazdroszczę odpieluchowania!!

Nas zasypało tak, że nie idzie wyjechac .... nienawidzę zimy.
 
Do góry