reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Hej!
Wczoraj się tyyyyle napisałam i nie wiedzieć czemu, nie udało się zamieścić postu:-(
Strasznie dużo się tu u nas dzieje, fajnie:) Ja nie zawsze mam czas pisać, ale czytam codziennie i trzymam kciukolce za nas wszystkie:)
Dziś idę do nowego lekarza, mam nadzieję, że już tam zostanę. Z drugim usg chyba przyjdzie mi poczekać do 12 tyg., no ale to już przecież całkiem niedługo:)
Widzę, że nie tylko ja się zmagałam z mdłościami, na szczęście już trochę przeszło (choć to też był przez moment powód paniki - no bo jak to tak, objaw ciąży mi ustępuje??;-)). Teraz mam wrażenie, że trochę odżyłam (chociaż spać chodzę tuż po dobranocce) i nawet na rower mam ochotę - jeździcie?
Dziewczyny, myślicie o wakacjach? Jak ciąża wpływa na Wasze plany tego typu? Ja planuję urlop koło 21 tygodnia, ale jakoś wciąż mi się ręka waha przed kliknięciem rezerwacji lotu. Chyba poczekam do tego usg w 12 tyg., żeby dokładnie wyznaczyli mi kiedy przyjść na połówkowe itp., bo to akurat wtedy wypada.

A, co do partnera - sam się pcha ze mną do lekarza i trzeba go na czas "kluczowego" badania siłą niemal wyrzucać;) Ale cieszę się, bo jakoś mi raźniej, jak ze mną jest. W ogóle dba o nas jak o księżniczki (mam nadzieję, że będzie dziewczynka;))

Ściskam wszystkie "nowe" i "stare" mamuśki grudniowe!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milva ja ostatnio byłam w poniedziałek z mężem i powiedział, że już teraz będzie na każdą wizytę chodził tak mu się spodobał widok na monitorze :)
Fajnie nas dużo. W takiej grupie raźniej :) Pzdr
 
Dziewczyny, a jak wygląda 1 wizyta z ciążą? bo ja mam ją przed sobą, i się stresuję. W ogóle to do tej pory byłam u ginekologa 1 raz... tylko nie krzyczcie, że głupia :) po prostu nie widziałam potrzeby hehe. Zresztą moja mama, jak byłam nastką wbiła mi do głowy takie głupoty i ginekologach, że dziwię się, że nawet ten 1 raz byłam hehe, ale nie miałam wtedy badania dopochwowo, bo ubłagałam, że jeszcze nie było współżycia itd.
 
Witajcie dziewczynki. Ale nas się dużo robi :-) fajnie

Agapa no zobaczymy jak nie prywatnie to pewnie tam gdzie ty albo na Madalińskiego.
Ale dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam taką różnice z tym wiekiem ciąży. ;-)


P.S. -A czy któraś z Was ma zaparcia i bardzo duże upławy? Ze mnie to strasznie leci bym mogła wyciska z tych wkładech !! Chyba się będę musiała przerzucić na podpaski jakeś niewielkie ;/
To może od razu się zdecyduj tam gdzie ja, będzie nam raźniej :-D, a na kiedy masz termin? Bo ja na 12 z OM, ale z usg na 23 i tego dalszego terminu bardziej się trzymam, bo chyba owulację miałam później więc wszystko się przesunie łącznie z terminem porodu.

Witam nowe grudniowe mamuski :)
Olluchna ja uwazam ze powinnas jak najszybciej isc do ginekologa bo plamienie nie jest dobra oznaka i trzeba skontrolować. Wiem z doswiadczenia poprzedniej ciazy niestety :-(
U mnie dalej mdłosci i zaparcia... rany kiedy to sie skonczy bo sie wykoncze.
Dziewczyny chodzicie prywatnie czy panstwowo do gin? Ja chodze prywatnie ale zastanawiam sie tez nad wizyta panstwowo zeby wszystkie badania miec za darmo bo moj gin za wizyte sama kasuje 180 zł ale niewiem jak to do konca zrobic bo nie chcialabym zeby malenstwo bylo narazone na podwojne robienie usg. Czy ktoras z Was chodzi panstwowo i prywatnie?
Teraz chodzę tylko prywatnie, ale w poprzedniej ciąży chodziłam i prywatnie i państwowo.

Anineczka dopiero 9 tydzień :) Mi też się ślimaczy. Nie mogę się doczekać końca I trymestru. Cały czas niepokój. 20-tego wizyta i chyba już wtedy będę odrobinę spokojniejsza. Mam nadzieję... no i USG :)))))

Dopiero 9??? Ja mam dopiero 6 mimo że suwaczek pokazuje 8.

Witam nowe mamusie:-D
Dziewczyny a która się szykuje jeszcze na poród w IMiD w W-wie???
 
nanusia13
hej dziewczyny ja dzis poszłam do swojego gina po l4 i kurcze wzioł mnie zbadał...
stwierdził ze mam jakis stan zapalny bardzo sie boje musze wykupic dzis takie tableki dopochwowe masakra a w dodatku dostałam skierwanie na badanie prenatalne bo obraz USG nie był czytelny maskara jakas ja juz wyobrazam sobie niewiadomo co i strasznie sie martwie ... no ale jakos to musi byc ...
ogólnie to po za tym całkiem niezle brzuchol nam rosnie apety tez
pozdrofkaaa

Nie martw sie stanem zapalnym czesto to się zdarza we wczesnej ciąży- szczególnie jeśli bierzesz dopochwowo luteine lub duphaston.

I nie przejmuj sie ze lekarz dał Ci skierowanie na badania prenatalne pewnie chodziło mu o usg w 12 tygodniu gdzie mierzy się przyziernosc karkową- bo gdyby coś było naprawde nie ok to by Ci powiedział

Trzymaj sie
 
Dziewczyny to info dla wszystkich chętnych szczególnie radomianek

Portale Babyboom.pl i aktywnemamy.pl zapraszają na bezpłatne warsztaty staraczki, brzuchatki i mamy niemowlaków.
Bedziesz się mogła spotkac z dermatolog i rehabilitantką.
Hotel Gromada ul. Narutowicza 9, Radom
godziny 11.30 i 14.30
dnia 11.05.2011

Są jeszcze wolne miejsca. Jeśli nie masz z kim zostawić starszego malucha weź go ze sobą.

Zapisać się można tutaj:
Aktywnemamy.pl
Aktywnemamy.pl

Dzięki
 
agapa- ja się dowiedziałam że moj gin to odbiera porody włąsnie w IMiD- a że facet jest konkretny to się zastanawiam nad tym szpitalem-powiedz mi wiesz coś wiecej na temat IMiD-jak tam jest? Ja mam termin na 6 grudzień
 
hehe...no no, ale mi czytania zaserwowalyscie;-) i kolejne nowe grudniowe mamusie:-) witam serdecznie:-)

Milva
moj maz tez od poczatku jest ze mna na kazdej wizycie. Niektore pracownice byly nieco zdziwione, ze sie ze mna do pokoju pcha. Ale ja jestem szczesliwa, ze ze mna jest i widzi przez co musze przechodzic. Ale on jest taki kochany:-)
Nom i oczywiscie na zywo oboje mozemy podziwiac maluszka naszego:tak:

dagne
ja Cie rozumie, ja tez tego lekarza nigdy nie lubialam i nigdy nie mialam przeprowadzonego powaznego badania u ginekologa. Fakt chodzila na kontrole, ale zawsze bylo ok, wiec zadynch powaznych badan nie musialam miec. Pomimo tego, ze dziecko bardzo chcielismy to balam sie tych wszystkich badan u gin. Ale powiem Ci, ze jak masz milego i przyjaznego lekarza to nie masz sie ciego bac. Ale jak na samym dzien dobry juz nie polubilas lekarza to radzilabym uciekac do innego. Jesli bedziesz sie bala jakiegos przyrzadu jakie bedzie trzymal w rece, to poprostu spytaj, na czym polega to badanie, ktore chce zrobic i nawet czy sprawia bol. jak mialam pierwszy raz usg dopochwowe i zobaczylam to "narzedzie" to myslalam, ze jej z tego fotela uciekne, ale jak nie bylo az tak zle. Bolec tez nie bolalo, jak ja to juz sobie wyobrazalam. Wez meza ze soba to tez pomaga;-)
dagne, a jak potrzebujesz wiecej szczegolow, to mozna sie z tym tematem do zamknietego watka przeniesiemy;-)
 
Ostatnia edycja:
agapa- ja się dowiedziałam że moj gin to odbiera porody włąsnie w IMiD- a że facet jest konkretny to się zastanawiam nad tym szpitalem-powiedz mi wiesz coś wiecej na temat IMiD-jak tam jest? Ja mam termin na 6 grudzień

To spotkać się napewno na porodówce nie spotkamy:(
W IMiD rodziłam dwójkę dzieci na sali ogólnej. Bardzo mi się podobało. Cały czas ktoś się mną interesował mimo że na sali nie byłam jedyna. Przy Majce nie musiałam leżeć tylko siedziałam, bo dla mnie tak było lepiej bo dziecko było jeszcze nie opuszczone, położna nie mogła główki dosięgnąć.:szok: Mówiła mi co mam robić żęby dziecko się szybciej obniżyło, w czasie skurczu "torowała" drogę dla główki. Były żarty, wesoło nawet jak mi nie było do śmiechu to sobie żartowali ze mnie że chyba zaraz urodzę. Opitoliłam jakiegoś lekarza (mąż mi to pow. bo ja nie pamiętam) a on pokornie odszedł żeby mnie nie denerwować. Ogólnie bardzo mi wszyscy pomagali żebym szybko urodziła. Mogłam sobie spacerować po korytarzu do woli. Nikt mnie nie wyśmiał i nie krzyczał jak zaczęłam wymiotować itp tylko przyszli z pomocą. Ogromne wsparcie. Dla mnie ci ludzie to poprostu ANIOŁY
 
reklama
Tajenka, dzięki na pocieszenie :) wiem, że panikuję, ale 1 wizycie towarzyszy też taka myśl: a może serduszka nie będzie, itd. Tego to chyba się bardziej boję niż "narzędzi". Nawet nie wiem jak mam się odezwać jak usiądę na krześle hehe :) że w ciąży jestem i potwierdzeniem jest beta? Właśnie idę do innego niż za 1 razem (rok temu). Poleciła mi koleżanka.
 
Do góry