hej dziewczyny, ja tylko na moment, nawet nie miałam czasu od paru dni na neta.. tak na dobrą sprawę ciagle coś sie dzieje, a jak mały śpi w południe to ja też leniu****ę;p;p
Żabciu WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ!!!!
Inka podejrzewam że Wam obu jest z tym źle i obie chciałybyście to zmienić więc z pewnością zdążycie się pogodzić i porozmawiać
głowa do góry
Violet wracaj do nas i to jeszcze w dwupaku choc na troszkę
Olluchna słyszałam widziałam, uwazam że fajna rzecz, ale ja i tak wolę tradycyjną kąpiel niemowlaka, to jest niesamowite uczucie szczegolnie kiedy dzidzia juz po kilku dniach zaczyna czerpac z niej radość(bo z poczatku bywa że popłakuje i sie boi)
papayko nie miałam okazji napisać choć czytałam o śmierci dziadka, więc moje wyraz wspolczucia, i jestem dumna z Ciebie że dalaś radę pożegnać dziadka, wiem że to głupio zabrzmi ale ci zazdroszczę że mogłaś tyleee się nim nacieszyć ja dziadków wogole nie znałam tylko babcie i to bardzo słabo pamiętam, a uważam że to wielkie szczęście ich mieć
klariss powodzenia w oszczędzaniu się.. wiem że przy Błażejku to łatwe nie będzie
Milva ja jeszcze nie mam wypranej pościelki, to jak wroce od tesciow.. ale tak myślę czy przy młodym prałam kocyki i chyba nie.. więc moze tylko solidnie wywietrzę na balkonie. Reszta obowiązkowo jest prana.
a u nas jak zwykle długi szalony dzień, jutro jadę na 13.30 na basen(wyjatkowo bo my mamy zajecia w niedziele) ale potem zaraz ruszam w drogę do teściów znowu na tydzien, pozamykac sprawy z kredytem i rozliczeniami II transzy, no i troche przypilnować naszą ekipę bo chyba się rozkokosili trochę. A poza tym nie ukrywam że ciekawi mnie efekt po kolejnych 2 tyg. pracy, własnie minął miesiac odkąd weszli na fundamenty.
Mała bryka na całego, mnie czeka kupa prasowania i nie mam ochoty sę za to zabierać, w dzień Kamil mi wszystko roznosi, na wieczor choć chwilkę mam dla siebie więc ... same rozumiecie.
AAAAaaaaaa w kwesti pakowania torby, zaczęłam
nawet kupiłam cienki szlafroczek (bo ja mam 2 ale jeden gruby frotte a drugi taki misiowy-zajmują calą torbę) i papcie, papierowe nakładki na wc(POLECAM DO SZPITALA TYMBARDZIEJ JESLI NIE MA TAKICH WARUNKOW JAK W SZPITALU KTORY WYBRAŁA MŁA!!!!), z młodym ich nie miałam ... a nei lubię siadać na publicznych toaletach...
NO I WŁASNIE okazało się że majtki siateczkowe ktore kupiłam.. podobnie jak u maxwell są za małe... [h=2][SIZE=+2][SIZE=+2][SIZE=+2][SIZE=+2]rozmiar M/L 52-100cm[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/h]wiec jesli ktoraś reflektuje to mam paczuszkę 5 szt. jedne tylko rozpakowałam zeby zobaczyc(przeczucie) oczywiście oddam za darmo i przesyłkę równiez opłacę ja:0 szkoda mi je wyrzucic.
Żabciu WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ!!!!
Inka podejrzewam że Wam obu jest z tym źle i obie chciałybyście to zmienić więc z pewnością zdążycie się pogodzić i porozmawiać
Violet wracaj do nas i to jeszcze w dwupaku choc na troszkę
Olluchna słyszałam widziałam, uwazam że fajna rzecz, ale ja i tak wolę tradycyjną kąpiel niemowlaka, to jest niesamowite uczucie szczegolnie kiedy dzidzia juz po kilku dniach zaczyna czerpac z niej radość(bo z poczatku bywa że popłakuje i sie boi)
papayko nie miałam okazji napisać choć czytałam o śmierci dziadka, więc moje wyraz wspolczucia, i jestem dumna z Ciebie że dalaś radę pożegnać dziadka, wiem że to głupio zabrzmi ale ci zazdroszczę że mogłaś tyleee się nim nacieszyć ja dziadków wogole nie znałam tylko babcie i to bardzo słabo pamiętam, a uważam że to wielkie szczęście ich mieć
klariss powodzenia w oszczędzaniu się.. wiem że przy Błażejku to łatwe nie będzie
Milva ja jeszcze nie mam wypranej pościelki, to jak wroce od tesciow.. ale tak myślę czy przy młodym prałam kocyki i chyba nie.. więc moze tylko solidnie wywietrzę na balkonie. Reszta obowiązkowo jest prana.
a u nas jak zwykle długi szalony dzień, jutro jadę na 13.30 na basen(wyjatkowo bo my mamy zajecia w niedziele) ale potem zaraz ruszam w drogę do teściów znowu na tydzien, pozamykac sprawy z kredytem i rozliczeniami II transzy, no i troche przypilnować naszą ekipę bo chyba się rozkokosili trochę. A poza tym nie ukrywam że ciekawi mnie efekt po kolejnych 2 tyg. pracy, własnie minął miesiac odkąd weszli na fundamenty.
Mała bryka na całego, mnie czeka kupa prasowania i nie mam ochoty sę za to zabierać, w dzień Kamil mi wszystko roznosi, na wieczor choć chwilkę mam dla siebie więc ... same rozumiecie.
AAAAaaaaaa w kwesti pakowania torby, zaczęłam
NO I WŁASNIE okazało się że majtki siateczkowe ktore kupiłam.. podobnie jak u maxwell są za małe... [h=2][SIZE=+2][SIZE=+2][SIZE=+2][SIZE=+2]rozmiar M/L 52-100cm[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/h]wiec jesli ktoraś reflektuje to mam paczuszkę 5 szt. jedne tylko rozpakowałam zeby zobaczyc(przeczucie) oczywiście oddam za darmo i przesyłkę równiez opłacę ja:0 szkoda mi je wyrzucic.