Mam pytanie do dziewczyn ktore mialy z poprzednia ciążą robione CC. Powiedzcie mi prosze czy do takiego porodu tez trzeba sie zaopatrzyc w te wszystkie podklady poporodowe i podklady na łóżko oraz to co jest potrzebne do dorodu SN ???
Tak jak pisała Asko. mam po cc tez dotyczą podkłady itd. Organizm się oczyszcza jeszcze długo.
Hej Dziewczyny! Moja koleżanka z Listopadówek trafiła dziś do szpitala z powodu sączenia się wód...
Jestem przerażona bo ja ostatnio też ciągle mam mokro jakbym nie kontrolowane "posikiwani"
Byłam dziś na badaniach w lab.Pani pielęgniarka stwierdziła,że brzuch znacznie mam opuszczony...a jak wspomniałam o tym,że czop mi odchodzi kazała dzwonić do Gin... Ale ja jeszcze nie zrobiłam ostatniego usg...
Nie czuję się dziś za dobrze...boję się,że jest coś nie tak...
Majeczko teraz to już z dnia na dzień możemy czuć się gorzej, ale to nie znaczy, że to nie będzie norma. Zadzwoń do gina, żeby się uspokoić, ale nie martw się zbytnio.
Asko dla takiego malucha to nie jest normalna sytuacja. Ważne, że już jesteście po i na razie jest wszystko ok.
A ja się Wam pochwalę, że wczoraj na 3 rocznicę ślubu zalano nam strop. Mąż siedział na budowie do 22, więc nie poświętowaliśmy za wiele, a ja przez ten czas liczyłam skurcze, bo miałam w pewnym momencie co 4 minutki, ale przeszły. Nie panikowałam, bo stwierdziłam, że za mało bolało jak na porodowe
A no i w naszym domku mamy pierwszego lokatora - kocię. Skąd się wzięło nie wiadomo. Mieszka w piwnicy, jest maluśkie białe z dwiema plamkami miedzy uszami, trzema ciapkami na grzbiecie i czarno-rudym ogonem
Towarzyszy robotnikom przy robotach. Teściu przyniósl mu puszkę z jedzeniem. Dowieźliśmy mu miseczki na mleczko i karmę. Dziś mi zasnął na rękach. Wygląda na to, że jakoś trzeba mu będzie zimę tam ułatwić i zostanie z nami
Niestety nie mam warunków, żeby go teraz wziąć do mieszkania i zresztą Aniela będzie niedługo, więc to ryzyko, ale mi go strasznie szkoda. Imion szukam, macie jakieś fajne pomysły?