Sergi, w nocy dopadł mnie potworny skurcz łydki. Tak silny, że ściągnął mnie z łóżka i kazał chodzić po uśpionym domu, żeby przeszło. Byłaś pierwszą osobą, o której pomyślałam ))))
Dzisiaj mam plan wypić magnez tuż przed snem. Ciekawe czy jest szansa, że pomoże.
Tofika, cieszę się, że podoba Ci się inny kolor, bo inaczej wszyscy byśmy kupowali ten sam i od dawna byłby niedostępny w sklepie, a wszystkie wózki na ulicach takie same
Gratuluję też, że to już w poniedziałek. U mnie nie wykluczone, że pojedziemy z M jutro, ale liczę się z tym, że ktoś ten "mój" mógł już podkupić.
Za to łóżeczko stoi od wczoraj rozłożone i jak na nie patrzę, to aż nie wierzę, że to wszystko to jednak prawda...
Tofika, spora część z nas, szczególnie "pierwszych" mam, zakupiła album gdzieś tak miesiąc, dwa temu i uzupełniamy go póki jeszcze wszystkie informacje są na świeżo. Ja pisałam dziewczynom, że mimo wyboru najbardziej "pełnego" informacji albumu i tak doklejam tam przeróżne rzeczy na osobnych kalkowych kartkach
Gosia, cieszę się razem z Tobą, że maleństwo ułożyło się już jak trzeba. Jak dotąd wszystkie mamusie wracają od ginków z tą dobrą informacją. Widać jesteśmy szczęściarami
Dzisiaj mam plan wypić magnez tuż przed snem. Ciekawe czy jest szansa, że pomoże.
Tofika, cieszę się, że podoba Ci się inny kolor, bo inaczej wszyscy byśmy kupowali ten sam i od dawna byłby niedostępny w sklepie, a wszystkie wózki na ulicach takie same
Gratuluję też, że to już w poniedziałek. U mnie nie wykluczone, że pojedziemy z M jutro, ale liczę się z tym, że ktoś ten "mój" mógł już podkupić.
Za to łóżeczko stoi od wczoraj rozłożone i jak na nie patrzę, to aż nie wierzę, że to wszystko to jednak prawda...
Tofika, spora część z nas, szczególnie "pierwszych" mam, zakupiła album gdzieś tak miesiąc, dwa temu i uzupełniamy go póki jeszcze wszystkie informacje są na świeżo. Ja pisałam dziewczynom, że mimo wyboru najbardziej "pełnego" informacji albumu i tak doklejam tam przeróżne rzeczy na osobnych kalkowych kartkach
Gosia, cieszę się razem z Tobą, że maleństwo ułożyło się już jak trzeba. Jak dotąd wszystkie mamusie wracają od ginków z tą dobrą informacją. Widać jesteśmy szczęściarami
Ostatnia edycja: