reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Hej laseczki,

Widze ze dzis pierwsza jestem na BB:-Dkawka juz wypita , i zaraz sie biore za sniadanko, jutro moj M wyjedza na 3dni:-(nie przyzwyczajona jestem do tego no ale cóż..jakos dam rade:tak:Po śniadanku jedziemy do lidla zobacze te bodziaki ,bo cena jest naprawde atrakcyjna.Musze jakies zakupki sobie zrobic na te 3 dni ...

Ide sie brac za robote
Buzka

Ankubator -duże te twoje maleństwo ,juz nie moge sie doczekac kiedy swoje ujrze:-)
 
reklama
czesc laseczki :-)

kurcze, rojku gdzies musiałam przegapić Waszą budowę, czyli we trójkę z asko rośniemy nie tylko w brzuszkach :-) oby pogoda nam dopisała. nasi budowlańcy robią się coraz bardziej marudni :/ w ten weekend dostali też mój nr telefonu, bo tak to ciągle do M. dzwonili i codziennie od rana mam telefony, że coś im nie pasuje ufff. niech sobie marudza, byle dom rósł, a już sa w połowie ścian parteru, przynajmniej w niedziele tak było.

wczoraj skończyłam prasowanie pierwszej części wyprawki, czyli rożki, poszewki, pieluszki, ochraniacz itd. Umęczyłam się z tym prasowaniem, jak wół, plecy mnie prawie non stop bolały, musiałam co kilka minut robić przerwę na odpoczynek. Ciesze się, że już się za to wzięłam, zaraz wrzucę pierwszą część ciuszków do pralki :)
A, chyba tylko ja piorę w proszku Bobas, ale napiszę swoją opinię o nim, moze komuś się przyda :) proszek jest totalnie bezzapachowy, na tym mi zależało, ale podczas prasowania rzeczy w nim wyprawne zaczynają baaaaardzo delikatnie i przyjemnie pachnieć takim dzidziusiem :) mam nadzieję, że nie uczuli małego, bo jestem zadowolona z tego proszku.

tofika; fajnie, że jesteś już w domku :tak: przyzwyczaisz się szybko do domowego trybu życia, oszczędzaj się i uważaj na siebie i na maleństwo!

dziewczyny, ale mnie ostatnio wilczy głód dopada... wczoraj to już była przesada, musiałam oszukiwac żołądek owocami, bo non stop miałam ochotę na podjadanie czegoś. Wieczorem ok 21.30 jeszcze mi M. zrobił bułeczkę z jajkiem na twardo, bo mi tak głośno w brzuchu burczało, a rano obudziłam tak głodna, jakbym tydzień nic nie jadła :szok: no to się zacznie teraz hehe

dziś idziemy pierwszy raz do szkoły rodzenia, nastawiam się na pierwsze mega nudne zajęcia, najchętniej bym je odpuściła, no ale to pierwsze zajęcia, więc wypadałoby się pokazać :) najbardziej czekam na te o prawidłowym oddychaniu, porodzie i o pielęgnacji noworodka. Dziewczyny, co sądzicie o tym, żeby założyć nowy temat o przydanych informacjach, które wynosimy ze szkół rodzenia?
 
Hej dziewczyny

dzisiaj mam wizytę u gina i mam nadzieję, że wszystko jest w porządku:)
miałyście już robioną cytologie? ja już miałam, dzisiaj mam wyniki do odebrania mam nadzieje, że jest wszystko ok bo trochę mam stresa, pozdrawiam...
 
Witam się z rańca :-)

Dorcia trzymam kciuki za wizytę :tak: &&&&& Napisz później, co u Was słychać! Ja nie miałam cytologii robionej, no ale to "normalne" w Wielkiej Brytanii, że się olewa takie rzeczy... :dry: :-(

Kota
bardzo dobry pomysł - zakładaj temat!! :tak: A widzę, że na prasowanie już też Cię wzięło? ;-) Ja poprałam ciuszki i inne rzeczy jakieś 3 tygodnie temu w "dorosłym" proszku, ale nie prasowałam nic. Jakoś na początku, ewentualnie w połowie listopada wypiorę jeszcze raz w "dzidziusiowym" proszku i wtedy już wszystko poprasuję i poukładam gotowe na przyjście Maleństwa na świat :tak:



A tak poza tym, nerwów wczoraj miałam sporo i aż się popłakałam...
unhappy.gif
sad9cd.gif
Przyszły mi papiery od prawnika - odpowiedzi obu firm na zarzuty o dyskryminację i zwolnienie z powodu ciąży. Jedna z firm całkiem "ładnie" się wybroniła, druga oczywiście też próbuje, ale ma w swoim oświadczeniu kilka niejasności i trzy poważne kłamstwa które dość łatwo można im udowodnić... Sęk w tym, że doczytałam w obu odpowiedziach klauzulę o tym, że jeśli to ja przegram batalię w sądzie, to będę zobligowana do spłaty kosztów sądowych i wynagrodzeń za pracę prawników z każdej z tych firm... A to jednak 2 kolosy - jeden na skalę całego UK, a druga firma - Europy
shocked.gif
I zaczynam wątpić... Ja, taki pikuś, jak ja im to udowodnię?... A jeśli zaczną coś kombinować? Przekręcać papiery? Szukać świadków na silę albo ich przekupywać? Ja teoretycznie mogłabym "zatrudnić" jako świadków 2 czy 3 koleżanki ze starej pracy, ale nie zgodzą się na pewno - ledwo miesiąc temu dostały tam umowę o pracę na pół roku, którą im przedłużą jeśli wszystko będzie ok - kto w takiej sytuacji pójdzie do sądu zeznawać przeciwko pracodawcy?
sad9cd.gif
Mam masę wątpliwości i nerwów z tego powodu, że zwyczajnie nie dam rady, przegram sprawę w sądzie i zostanę z małym dzieckiem na ręku i kilkoma, jeśli nie kilkunastoma tysiącami funtów długu w ramach zapłaty dla prawników tych firm... Dzisiaj moja prawniczka ma do mnie dzwonić i obgadamy parę rzeczy, muszę jej dokładnie wypytać o prawdopodobieństwo wygrania tych spraw sądowych, o pismo z prośbą o zwolnienie z kosztów sądowych i parę innych... Ale boję się, że się nie dogadam, czegoś nie zrozumiem... Ciągły stres - ehhh....
 
sergeevna na pewno dasz radę! Pogadaj z prawniczką i wymyślicie razem coś mądrego. Proszę nie poddawaj się! Pokaż nam wszystkim że można i że warto! Jesteś niesamowicie dzielną kobietą. Wierzę że wszystko dobrze się skończy. Głowa do góry!
 
Witam dziewczyny

Rojku duża dziewczynka z Twojej Anielci, gratuluje
Ankubator-Twoj maluszek pobił rekord, szybko rośnie,gratuluje
Dorcia-ja ostatnio mialam cytologie przed zajsciem w ciąże, ciekawe kiedy teraz dostane skierowanie
Kota-ja wczoraj mialam 1 zajecia w szkole rodzenia, oprocz papierkologi ktora trwała krótko, mielismy pogadanke-fajne rzeczy mowiła ta połozna,mielismy ćwiczenia, oddychanie przeponą, na miesnie wzmacniajace kregosłup szyjny, potem kazala nam polozna w domu duzo cwiczyc miesnie kegla no i to oddychanie przepona, w środe mamy spotkanie z neonatologiem. Dobry pomysł z tym wątkiem o poradach ze szkoły rodzenia-bo oprocz tych cwiczeń fajne rzeczy jak dla mnie kobitka mowiła-moze warto zeby kazda takie ciekawostki zapisywała bo moze ktorej sie przyda.
Phelania- nie masz pojecia jak mnie ucieszyłaś ze nie rośnie Ci cukier po lodach Magnum-ja sie bałam je kupić, no ale teraz sie skusze-bo to moje ukochane lody, powiem potem jak moj cukier,
Sergi- kurcze to niedobrze ze musialabys zapłacic w razie przegranej koszty sądowe i jeszcze za prace prawników, to jakaś paranoja, nie dziwie sie ze sie zdenerwowałaś, kurcze tak to jest w obcym kraju, napewno dowiedz sie od tej swojej prawniczki co w razie przegranej bo faktycznie biedna sie nie wypłacisz w razie czego, przytulam Kochana

Ja mam dzisiaj podly nastroj-to przez sny w nocy-jakos ciągle o tym mysle co mi sie sniło, a poza tym musze sama jechac samochodem do gina-niby nic takiego ale cała Warszawe musze przejechać-ostartnio cos mi sie pomyliło nie ten zjazd i wyjechałam poza Warszawe- musialam gnac potem 150k/h zeby zdązyc- kurcze w ciązy jakos kiepsko u mnie z koordynacja-zle jezdze-a kiedys kurcze to jak rajdowiec jezdziłam-az mnie koledzy meza chwalili za dobra jazde,a srodkami komunikacji to ponad 2 godziny w jedna strone z 3 przesiadkami.

No pomarudziłam Wam

Milego dzionka
 
Dzień dobry!
Właśnie wysłuchałam w TV rozmowy na temat handlu ludzkim mlekiem.W Polsce nie mamy banku mleka,ale ludzie zaopatrują się,głównie za pomocą internetu.Co o tym sądzicie?
Pogoda dalej bardzo ładna,a ja coś od wczoraj nietęgo się czuję i raczej nigdzie nie wyjdę.MOżę przynajmniej troszkę uporządkuję kolejne rzeczy.
Kota- ja też robiąc cokolwiek muszę co chwilę odpoczywać, najlepiej się kłaść.Coraz ciężej wykonywać nawet te proste czynnośći.No i śni się...śni.....
 
Phelania- te bodziaki w Lidlu to dopiero od 6 października w ofercie;)

Ostatnio strasznie trudno mi się oddycha, w nocy śpię słabo...ale energii jakoś mi nie brak.
Dziś byłam na morfo i mocz -popołudniu odbieram wyniki. W piatek do gina- mam nadzieję, że wizyta przebiegnie lepiej niż ostatnio...
 
Ja dziś mam dzień domowy - sprzątanie, pranie. Gotowania sobie zaoszczędze bo idę właśnie do mamy która mi da gołąbki :D Całkiem fajnie mam z mamą bo mieszka na tyle blisko ze dojde do niej na nogach ale na tyle daleko i na uboczu ze nie wpada co chwilę ;)
Mnie się nic nie śni na szczęście ale problemy z zaśnięciem mam sporawe.
Mirabelka - pierwsze słyszę o sprzedaży ludzkiego mleka :szok: aż sobie o tym poczytam - zaciekawiłaś mnie tematem :)
 
reklama
Hej mamusie :)
A ja dziś się będę obijać :) tzn niezupełnie, bo taki miałam plan, ale już do tej pory ogarnęłam pokój i posegregowałam ciuszki dla Małej, bo za tydzień dojdzie prawdopodobnie nowa porcja :) ale jeszcze nie piorę, bo po 1 kupimy wszystkie "chemikalia" :)
Praktyki radiowe ustawiłam tak, że jeżdżę co drugi dzień i siedzę ile dam radę- na ile się czuję tego dnia :) czyli jeszcze 5 dni, bo środa, piątek i przyszły tydzień pon, śr, pt :) nawet mi to na rękę, bo badania muszę w przyszłym tyg zrobić i podjechać po wynik jeszcze ze szpitala na hiv (zrobili mi w pakiecie). Poza tym pobuszuję po Pepco hehe:)
Sergi, silna z Ciebie kobieta- dasz radę :) najlepiej skonsultuj wszystko z prawnikiem, czy te stresy Ci potrzebne itd. Wierzę, że wszystko się ułoży.
Aga, a ja kurczę właśnie dobrze jeżdżę, dużo obserwuję itd, na razie mała jest grzeczna, chyba wyczuwa, że mama prowadzi :) zresztą ja bardzo dużo jeżdżę, może już weszło mi wszytsko w krew, bo inni ludzie też się dziwią, że się nie boję i że mi wygodnie :)
A propo promocji, to w Pepco są skarpetki niemowlęce po 1,99zł :)
 
Do góry