reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

reklama
Ja mam USG przy każdej wizycie czyli co 4tyg. Na kolację zapodałam sobie budyń czekoladowy:-). Dziewczyny w jakim proszku do prania macie zamiar lub już pierzecie ciuszki dla maluszków i jakiego płynu do płukania używacie?
 
A ja usg dopiero zrobię będąc w PL ok 32 tc a ostatnie jakie tu miałam było w 20 tygodniu i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć moją Kruszynkę.

salsik co do proszku i płynu ja będę używać FAIRY, ale nie wiem czy ten proszek jest w PL.

A co do prania to zastanawiam się czy robić je przed wyjazdem do PL czy po powrocie jak się przeprowadzimy już czyli koło 10 listopada myślę, jak zaczynam mówić mojemu M że prała bym sobie na raty te malusie ciuszki i prasowała to słyszę a po co przed przeprowadzką ukurzą się i ubrudzą, a potem nie wiem czy dam sobie sama ze wszystkim radę =/
 
becia gratuluje!! i cieszy mnie, że nastrój nieco lepszy!
Mła a Ty się kuruj biedaczko!!
Nastazja a ja 3mam kciuki za ten weekend!! zrób się na bóstwo i oczaruj swego lubego :-)

a ja leże znów w łóżeczku i czekam aż MAmusia skończy pracę i pogadamy przez skyp'a!!

miłego wieczoru
 
żabcia FAIRY nie jest dostępny w polskich sklepach,jedynie kiedyś wpadł mi w oko na allegro(przywożone z UK),ale gościu jakąś chorą cenę sobie wymyślił.Moja siostra mieszka w Szkocji i używa właśnie Fairy w żelu-ślicznie pachnie.
 
salsik ja stosowałam lovelę, miałam do białego i koloru, takie duze opakowania i płyn tez lovela, na szczescie mały nei był uczulony bo to roznie bywa.. przyznam ze teraz jak piorę na bieżąco co kupuję to piorę w zwykłym tym co dla nas, i nei jestem pewna czy będę drugi raz w takim dla dzieci prała, moja kumpela sobie zapomniałam kupic przed porodem i zaczeła w zwykłym i tak juz zostało, jakoś nie widze żeby jej corcia na tym ucierpiała;D
nastazja no to faktycznie udanego weekendu i rocznicy!!! tylko w Twoim przypadku to prosze grzecznie kochana:)
becia gratuluje córuni!!!! i najwazniejsze ze jest wszystko ok, a kg to ja nie wiem o czym ty piszesz dziewczyno!!! tY się ciesz, do konca jeszcze trochę a takie min. o ktorym mowia lekarze to ok. 7 kg wiec po co wiecej skoro nie trzeba, ja to bym sie cieszyla, bo ja juz ok. 8 na + jestem a gdzie tam do konca..
Mła zdrówka!
Kota, to mnie nie pocieszyłaś z tymi ząbkami, ale jeszcze 1.5 tyg. miał i gorę i dół całe takie a teraz te dolne juz tylko przy dziąsełkach są takiego kolorku więc może cosś ustępuje. ale przejdę się dla świetego spokoju. Maił taki piękny bialuśki i rowniutki uśmieszek.

chol.erka mam ambicję./... żeby cos zrobić, ale mam tyle do roboty że nie wiem co.. a nie chcę żeby inne czynności ucierpiały na moim wyborze:d więc chyba posiedzę na necie:), no i może się wezmę za opisywanie zdjęc na aukcje z ubraniami młodego.
 
Ostatnia edycja:
jeśli chodzi o usg to ja też mam co wizytę, czyli co 4 tygodnie, a do prania chyba kupię Lovelę, ale zamierzam wyprać w niej teraz całą wyprawkę i później 1-2 prania, jak już maluszek będzie z nami a później powoli przerzucać się na jakiś proszek Sensitive i prać normalnie z naszymi rzeczami.
 
Hej kochane:-)
Nie odpisuję na wszystkie wątki, bo nie dam rady, za dużo:-)
A myśmy wypoczęły u moich rodziców, mama narobiła nam słoików z różnymi przetworami (m.in. sok z aronii - pycha i dobre na odporność, leczo -tylko dodać mięsko, sałatki z ogórków i papryki, dżemiki z borówki) - normalnie, rozczuliła mnie na maksa!!!:-) Maleństwo mnie kopie maksymalnie i non stop muszę latać siku..

Co do proszku, przy Marysi używałam Jelpa, teraz też mam taki zamiar..co do usg, mam je robione co wizytę u mojej ginki, czyli co 4 tygodnie - kolejny podgląd Martusi 19-go września - już się nie mogę doczekać!!!:-)
Becia - gratuluję córeczki!!
Wszystkim chorym, zakatarzonym i kaszlącym mamusiom - dużo zdrówka!!!!
Nastazja - udanej rocznicy!!!
 
reklama
Hej dziewczynki!
Ale mam zaległości...
Co do proszku to ja ostatnio kupiłam Jelp i już wszystkie ciuszki jakie mam wyprałam i poprasowałam, chyba nic im się nie stanie jak będą leżeć w szafce. Pieluszki tetrowe i flanelowe też już machnęłam. Teraz biorę się za pościel. Zrobię tak jak kota, czyli wypiorę wszystko w Jelp, później jeszcze z 2razy jak Amelcia będzie, a potem wprowadzę normalny delikatny proszek.

Mła, Salsik - też Wam zazdroszczę usg co 4tyg. Mi robi tylko dopochwowe usg żeby sprawdzić szyję i zazwyczaj widzę albo nóżki, albo główkę. :-) Konkretne usg mam 10października i już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę moją kruszynkę, ciekawe ile waży.:-)

Byłam dzisiaj na kolejnym spotkaniu w szkole rodzenia. Poćwiczyłam, trenujemy mięśnie karku i piersi. Nauczyłam się oddychać przeponą, co podobno jest bardzo ważne przy porodzie. Dostaliśmy dużo gratisów, butelki, pieluszki, kremy, oliwki, więc tak sympatycznie.:-) A za tydzień idziemy na porodówkę zobaczyć jak to wygląda, co by się nie zgubić jak tam trafimy. :-D
Miłego wieczorku
 
Do góry