reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

Cześć dziewczyny,

nie było mnie z 1,5 tygodnia, bo miałam u siebie dwóch 13-latków na wakacjach i nie było kiedy zajrzeć na BB. Na szczęście już jestem znowu "wolna".

Gratuluję wszystkim dobrych wieści z wizyt. Sergi ja byłam na wizycie u nas w PL, a też poczułam się jak następna sztuka do obsłużenia. Bolało starsznie, ale przeszło. Też czekam do kolejnej wizyty. Sergi damy radę!!!!

Gosia nareszcie ktoś z północy!

A u mnie poza tym, że brzusio widać coraz wyraźniej i maleństwo kopie coraz mocniej, bez zmian. Czasami nie mogę zasnąć nawet przez kilka godzin bo bobo szaleje. Widać też na brzuszku kopniaki. Czasami się złoszczę, bo M nie traktuje mnie jakoś ulgowo z tego powodu, że jestem w ciąży, a czasem potrzebowałabym tego. Widzę tylko, że sąsiad, który do nas wpada zwraca mojemu M uwagę, a to że z siatami szłam, a to że z psem to wieczorem powinien M wyjśc i takie pierdoły, ale on nie ma jakiegoś takiego poczucia sam w sobie...

Poza tym powiem Wam, że ciąża to piękny czas i cieszę się niesamowicie, że dane mi było jednak to przeżywać :))))))

Mój facet też traktuje mnie raczej normalnie i zakupy też noszę, bo nie lubię się prosić;-)
Nie zawsze oczywiście, ale często. A jak widzi, że przyniosłam całą cieżką torbę to mówi, że nie musiałam tyle kupować...

Marzę o tym,żeby moje maleństwo mnie kopnęło!! jeszcze nie czuję ruchów:-(
 
reklama
klariss, dobrze, że już jesteś i że nie miałaś powikłań i krwawień, dużo odpoczywaj i trzymam kciuki za pomyślne wyniki badań. Cieszę się też, że trafiłaś w końcu na dobrego gina :tak:
ja w szpitalu też przez telefon Was podglądałam, ale z pisaniem gorzej już było :tak:

Venus, cierpliwości, ja poczułam malucha w 18tyg i 5 dniu i to były takie delikatne 3 puknięcia pod pępkiem, wcześniejsze smyrania jakoś mnie nie przekonywały :-D na pewno niedługo Twoja dzidzia Ci da kopniaka, zobaczysz :-D
 
Kota mnie się czasem wydaje, że coś mnie smyra w brzuszku, ale to chyba jeszcze nie to ;-)
Żabcia właśnie miałam Ci wcześniej napisać, jak zobaczyłam Twój pasek co do ślubu:-) Podziwiam, że tak do tego podchodzisz i mam nadzieję, że mnie się to udzieli. Wczoraj byłam na przymiarce i w sukience którą wybrałam nie widać w ogóle że jestem w ciaży tzn nie widać ani trochę brzuszka. W sumie mogłoby być widać hehe

Klariss trzymaj się dzielnie!! Trzymaj się tego, że dzieciątku nic nie jest i zrób sobie wakacje od myślenia:tak: Odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj!!

Mam do Was pytanie: kupiłyście sobie jakieś książki o ciaży? bo ja chcę kupić "w oczekiwaniu na dziecko" co myślicie?
 
Sergi dziękuję ;-*

Serge i Kota byłam w szpitalu bo miałam zakażenie dróg moczowych. U mnie to standard - z Nicole miałam to samo...ogólnie teraz już zostanę bankowo,od poniedziałku więcej czasu,bo Mała wraca do przedszkola więc nic nie staje na przeszkodzie ;-D
 
venus, to smyranie to na pewno to :tak: ja też nie byłam pewna, ale teraz z perspektywy czasu wiem, że to był dzidziuś. a jeszcze na kilka dni przed kopniakiem, tak mi się dziwnie podbrzuszek jakby od środka napianło, hmm, czułam takie bezbolesne napięcie, teraz tak mam ale nieco wyraźniej, jak mały zmienia pozycję, dokładnie czuję, jak się wtedy przemieszcza :tak:

a tą książkę mam pożyczoną od siostry i w sumie raz ją przejrzałam i tak leży i się kurzy, jest w niej wszystko to samo co w necie.
 
Ja dzisiaj również miałam nieprzespaną noc. Wstawałam na siku trzy razy, aż przy trzecim razie byłam taka zła, że nie mogłam usnąć.
Moja dzidzia daje o sobie coraz bardziej znać, nawet gdy raz przyłożyłam rękę na brzuchu, to poczułam lekkiego kopniaka.

Wszystkim mamom, które znają płeć dziecka gratuluje:-), ja niestety muszę czekać aż do 26 sierpnia, ponieważ moja dzidzia to uparciuch i nie pokazała co ma pomiędzy nóżkami :-)
Witam nową ciężarówkę w naszym gronie;-)

Papa:wink:
 
klariss1 trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło dobrze :)

venus27 mam tą książkę i czytam sobie zawsze na początku miesiąca co się będzie działo. Drugą mam taką "z jajem" Kaz Cooke "ciężarówką przez 9 miesięcy" Sporo tez znajdziesz w internecie, zależ o czym się chcesz dowiedzieć :)

Dziewczyny ostatnio często mnie boli brzuch w okolicach żołądka, tak gniecie. Zgagi nie miałam nigdy, więc nie wiem jakie to uczucie, ale nic mnie nie pali. Może po prostu coraz mniej miejsca i dlatego mnie coś tam ściska?
 
Witajcie Kochane. Nie odzywałam się bo mieliśmy problemy...najpierw byłam w szpitalu,potem wieczne zadymy z mamą Ł...ogólnie masakra,ale teraz już się wsio uspokoiło i z powrotem mogę tu zaglądac ;-D
Nareszcie wróciłaś.:-D Mam nadzieję że to ostatnia wizyta w szpitalu przed porodem.

Witajcie! Mam na imię Agnieszka, mam 28 lat i jestem z Krakowa. Odkąd dowiedziałam się o ciąży regularnie Was czytam ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać. Jestem w 19 tc. W zeszłym tygodniu dowiedziałam się że będę miała synka. Do tej pory byłam przekonana że będzie dziewczynka :D Dzidziuś jest zdrowy i rośnie. Chyba już daje znać mamusi ze jest tam w środku ale ja nie jestem pewna czy to on.
Bardzo podoba mi się Wasze wzajemne wsparcie. Pomagacie sobie pocieszeniem i dobrym słowem - a to dla nas ciężarówek bardzo ważne!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego elitarnego grona grudniówek :)
Witamy wśród grudniówek:-)

cześć dziewczyny,
byłam tu kiedyś u was ale dość dawno:)
pisałam że robię amnio a teraz dostałam wynik wszystko ok i dziewczynka, także dołączam do was na dobre bo strasznie się bałam i mega stresa miałam związanego z tym czekaniem ( równe 4 tygodnie)
Nabrałam teraz dużo optymizmu:-)
buziaki dla wszystkich grudniuweczek:-)
Cieszę się że wyniki dobre i już na spokojnie możesz tu z nami pisać.

Miałam gości za gośćmi, ale już was nadrobiłam.
Gratuluję wszystkim pozytywnych wizyt i cieszę się razem z wami. Ja mam dziś dzień bólowy. Od rana brzuch teraz głowa i w sumie prawie cały dzień leżę.

Aha właśnie sobie przypomniałam. Może byśmy sobie gdzieś pisały (może w tej tabelce) gdzie która będzie rodzić- w jakim szpitalu- i wtedy będziemy wiedziały czy mamy szansę się ze sobą spotkać na porodówkach. Nie wiem czy to dobry pomysł, tak głośno sobie pomyślalam.
 
Aha właśnie sobie przypomniałam. Może byśmy sobie gdzieś pisały (może w tej tabelce) gdzie która będzie rodzić- w jakim szpitalu- i wtedy będziemy wiedziały czy mamy szansę się ze sobą spotkać na porodówkach. Nie wiem czy to dobry pomysł, tak głośno sobie pomyślalam.

pomysł jest super :tak: fajnie by było spotkać na porodówce jakaś Grudnióweczkę z BB :-D
razem byłoby raźniej.
 
reklama
A to mój syn Adaś.. :)

adas.JPG
 
Do góry