reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Viola- Mai znowu zrosły się te wargi sromowe, ale tym razem tak, że już jest b. mała dziurka do siusiania:-:)szok:. Zapisałam ją na przyszły tydzień do ginekologa na rozklejanie i będę rozmawiać o zabiegu. Jeśli nie będzie w przyszłości ponosiła konsekwencji zabiegu to się na niego decydujemy. Te zabiegi są na krótko i jest to ogromny ból.
 
reklama
Witajcie!Żyję!Byłam na cudnym urlopie bez kompa, internetu, telewizji...natura,ksiązka, pełen relaksik. Tymek pięknie woła siku.pielucha tylko na noc.ale myślę, że to już kwestia dni kilku.
Agapa: trzymam kciuki, jesteś wielka i niesamowita. dbasz o maluchy jak nikt inny, jeszcze przyjdą lepsze dni.oby.
Segi, Venus: CUDNIE, PIĘKNIE!
Apropos staranek - intensywnie próbujemy już 2,5 roku. efektów zero. dziś @ i płacz. ciekawe czy kiedyś się z tym pogodzę. na dodatek dziś przyszła po becik babka w moim wieku - dziewiąte dziecko. siódemka zabrana do domu dziecka. brak słów. takie rodzą i mają dzieci w dupie.a ja tylko myślę, biedne dziecko. już wiadomo, że będzie miało straszne życie. brrr. nie mam litości dla takiej patologi. wrrrrrrrrrrrr.
Net-ka: jak zawsze poprawiasz mi humor. jesteś MEGA! trzymam kciuki. za wszystko!
Buziole! wracam do Was i do roboty:)
 
Izu - fajnie, że wypoczęłaś ! Tak się stresowałaś sikaniem u Tymka, a udało się , tylko potrzebował czau:tak:
Masz rację ... dzieci mają w nadmiarze ci co nie powinni mieć wcale...

Agapa- no to czeka was nie miłe przeżycie... skąd taka dolegliwość się bierze?

U nas bez zmian, Bart mamusiowy i tatusiowy na maxa. Śpi z nami znowu:rofl2:, lubię to...tylko mógłby się tak nie rozpychać ... Wychodzą mu na raz wszystkie 5....
Nauczył się sam - oglądając jakąś bajkę angielską o kolorach - koloru niebieskiego, żółtego i różowego po angielsku!! Pewnie mu już to na długo zostanie:happy2: Nie powiem, komiczne jest jak przynosi np żółtą piłkę i po swojemu mówi yellow:-D
 
Milva, tak naprawdę to lekarze sami nie wiedzą skąd. Mówią, że to od pampersów, chusteczek nawilżanych, kremów typu sudocrem... Kiedyś używano tetrówek, dupinki podmywano czystą wodą, dzieci się myło mydłem, a nie żelami itp i dlatego kiedyś tego nie było. To się niestety odnawia i przy rozklejaniu b boli. Zresztą my, kobiety wiemy że to boli. Jak będę w czwartek będę rozmawiać o tym zabiegu na stałe. Jeśli nie będzie żadnych poważnych konsekwencji w przyszłości to podpisuję zgodę.
 
My jutro w południe uciekamy do domu.Wybyczylismy się na plaży, dzieciaki wybawione na maxa. Plus w Karwi taki, że plaze bardzo szerokie, a my dodatkowo dojeżdzamy na plażę na końcu Karwi tj karwienskie błota i tam mamy rzekę, która wpada do morza-mega zabawa.
Woda w morzu lepsza. Wykapałam się i nie zamarzlam-lux.
Agapa-przykro. Moja koleżanka u córki miała podobną przypadłość i zakończyła się
zabiegiem niestety.
 
Agapa - rozumiem, że po tym zabiegu już nie będą jej się zrastały ? biedna malutka...

Ewka - fajnie , że wypoczęliście . Czas do pracy:-p

My chcieliśmy tez jeszcze gdzieś wyjechać na kilka dni, ale jakoś nie można się zgrać . Tz wraca do pracy od jutra, więc dupa...
Może dziś gdzieś wyskoczymy, tylko nie wiem gdzie...
 
wow - jaki tu ruch na forum. Nie piszcie tyle, bo nie zdążę przeczytac.
Zalało tam Was?
u mnie choróbsk ciąg dalszy. Zulka coś się nie leczy Ospenem. Doszły bóle brzucha i wymioty. Dzisiaj przyjdzie lekarka zmienić jej antybiotyk. Buuu
 
U nas ok, tzn wszystko po staremu.

Powoli zaczynam przeżywać akcję przedszkole...kurde, to już za 2 tyg!!!!
Boję się co robić jak młody np zacznie spazmatycznie płakać , że nie chce zostać i pozwolić mi wyjść... zostawiać na siłę ? chyba nie dam rady:-(
 
reklama
Nas jeszcze nie zalało, ale deszcz ciągle pada. Ja zaglądam codziennie, ale u nas bez zmian, także nic nie piszę. U nas niby przedszkole od 2,5 roku, ale młoda jeszcze nie pójdzie w tym roku. Ja nie pracuję, siedzę w domu i nie mam potrzeby wysyłać jej do przedszkola. Koko jest grzeczna i ugodowa (chociaż czasem też bywa buntowniczką, ale to rzadko), także niech siedzi jeszcze rok ze mną w domu, a do szkoły nachodzi się, aż jej się odechce. On niby mówi sama, że idzie z Amelką i Szymkiem (dzieci z sąsiedztwa) do szkoły i przypuszczam, że z chęcią zostałaby tam sama beza mnie. U nas w domu remont. Nie cierpię takich sytuacji jak wszędzie kurz i bałagan, ale P juz dzisiaj kończy i bedzie z głowy. Miłego i słonecznego weekendu.
 
Do góry