Hej Pięknoty!
Pyszczek oby i u mnie tak było )A Krzyś to chyba informatykiem zostanie!
Kota a może to kolejny adorator? A na serio...dobrze, że go M pogonił...Masakra!Q sobie upatrzył!
Viola będę dzwonić jak coś!!dzięki!
Ninka cały dzień gorączkuje, teraz też. Makabra, daję czopki, Ibum, Paracetamol(oczywiście nie wszystko na raz), kupiłam w aptece takie plastry zbijające gorączkę na czoło ale mi się skończyły dziś w nocy, głupia nie pomyślałam by kupić znów-2 plastry 9zł. Podałam leki... Kręci się co jakiś czas...Jutro 1 dzień z Nianią, przeżywam to bardzo i myślę jak Nina da radę ale kiedyś trzeba odciąć tą pępowinę. Pocieszam się, że od 8:30 do 14:30 będzie z Nianią, a potem z moją mamą. JA WRÓCĘ po 18, jutro muszę wyjść wcześniej załatwić kilka spraw na mieście... Ciężko tak, wolałabym by moja mama z nią siedziała cały czas... W dodatku chora jest, będzie kiepsko!
Pyszczek oby i u mnie tak było )A Krzyś to chyba informatykiem zostanie!
Kota a może to kolejny adorator? A na serio...dobrze, że go M pogonił...Masakra!Q sobie upatrzył!
Viola będę dzwonić jak coś!!dzięki!
Ninka cały dzień gorączkuje, teraz też. Makabra, daję czopki, Ibum, Paracetamol(oczywiście nie wszystko na raz), kupiłam w aptece takie plastry zbijające gorączkę na czoło ale mi się skończyły dziś w nocy, głupia nie pomyślałam by kupić znów-2 plastry 9zł. Podałam leki... Kręci się co jakiś czas...Jutro 1 dzień z Nianią, przeżywam to bardzo i myślę jak Nina da radę ale kiedyś trzeba odciąć tą pępowinę. Pocieszam się, że od 8:30 do 14:30 będzie z Nianią, a potem z moją mamą. JA WRÓCĘ po 18, jutro muszę wyjść wcześniej załatwić kilka spraw na mieście... Ciężko tak, wolałabym by moja mama z nią siedziała cały czas... W dodatku chora jest, będzie kiepsko!