reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Hej;*

My zaraz zmykamy do lekarza, bo zamiast dzicia przechodzic to jest coraz gorzej, tzn kaszel sie nasilil, goraczka ciagle jest, takze chce jeszcze przed weekendem sprawdzic co i jak.

Duzo miłości dla Was dziewczynki ;*

Dziewczyny ja chyba tez bede tutaj rzadziej zagladala, stwierdzilam ze to mega pochlaniacz czasu wolnego. Bede zagladala ale nie tak czesto jak teraz.
 
reklama
Coraz wiecej Was odchodzi, ogranicza czas tutaj... Szkoda! Ake wszystkie jesteśmy mamami i wiem i rozumiem.
Ja sie cieszę, że mogę Was zawsze czytać w iPhone i właściwie łapie każda okazje na to- na światłach, w korku, w kolejce do kasy, w toalecie tez :-) i jak np teraz Mlody ogląda bajkę, siedzi obok a ja mogę pisać i czytać.
Laptopa używam jedynie wieczorem (no chyba że pracuje to w dzien) i po treningu siadam i nadrabiam wszystkie zaległości.
 
To do kogo tu za chwilę będziemy pisać, jak wszystkie uciekacie:-(
U mnie komputer chodzi non stop, bo ja część pracy wykonuję przez internet, to zawsze i tu zajrzę jak uda mi się przysiąść , niestety Bartek mało co daje zrobić na komputerze, więc korzystam jak śpi ,albo z doskoku jak jest czymś zajęty.

Nocka dobra, pobudka jednak wczesna, bo o 6, ale trudno , co zrobić....

Najlepszego walentynkowo dla Waszych małych miłości!!!!:tak:
 
Witam Was dziewczyny Walentynkowo. Życzę Wam byście cudnie je spędzili.
Ja wczoraj nie mogłam długo zasnąć z powodu bolu kregosłupa wiec miałam mase czasu na przemyślenia rożnego rodzaju. I postanowiłam, że poki co do świat robie sobie przerwę w internęcie. Wiec znikam na pewien czas z forum, fb, nk-oczywiście kont swoich nie usuwam-nie nie absolutnie nie.
Musze poukładać sobie wszystkie różne sprawy w życiu, musimy wyjść na prosta finansowa-choć w tej sprawie widzę światełko w tunelu, oby tylko nie zdążały sie duże niespodziewane wydatki jak teraz czasami to bedzie ok. A przede wszystkim musze zadbać o swoje zdrowie. Bo jest kiepsko. Dzis do lekarza na szczęście ide. Musze zaczac działać by dzieci miały zdrowa, silna i szczęśliwa mamę. Musze poukładać swoje małżeństwo. Chciałabym by dawna miłość wróciła, bo żyjemy obok siebie, jak brat z siostra. Ja wiem, że ogień zanika w związku po pewnym czasie ale nie możemy tez żyć tylko obok siebie bo są dzieci. Musimy żyć ze sobą.
Musze wiecej czasu poswięcić dzieciakom.
Bede z Wami myślami, nie zapomnijcie mnie. Jeśli bedziecie miały ochotę napisać na telefon to VIOLA, AGAPA i SERII maja mój numer telefonu.
Powiedzmy, że rezygnacja z neta jest moim takim małym postanowieniem postnym. Jakby nie było internet jest strasznym złodziejem czasu.
Mam nadzieję, ze zrozumiecie moja decyzję, wrócę do Was jak sie wszystko ułoży, oby dobrze sie ułożyło.
VIOLA, FREYIA, AGA co do spotkania jestesmy umówine. Bede w kontakcie telefonicznym z VIOLA.
SERGII Kochana napiszę Ci eska w następnym tygodniu.
AGAPKO mimo, że nie bedzie na necie mnie. Jak cos pisz na telefon.
Buziaki dla wszystkich mamusięk i dzieciaków:-*
 
Dziewczyny co to za przesiew! Czemu tak nagle definitywnie rezygnujecie? Wszystkiego dobrego dziewczynki i trzymam kciuki abyście sobie wszystko poukładały tak jak chcecie.
Gołębie - srejoki patrzą na mnie z parapetu i pytają o co kaman?:sorry2: Ehh a ja patrze przez okno i szukam słoneczka, bo już mnie dołuje ten śnieg.
Młoda z babcią idą dzisiaj do kina- się żądzą te moje dziewczyny:cool2:
 
Hej moje kochane.
Kurcze, ale was odchodzi, ale wiecie co, ja też miałam takie myśli w głowie żeby zostawić całkiem laptopa na czas postu, ale wiedziałam że nie dam rady, a poza tym mi bardziej się przyda post od słodyczy, a takie rozmowy z wami mogą mi nawet pomóc, bo wam moge wszystko napisać.

Kupinosia tak u nas właśnie teraz powstaje taka Róża. Dziwne że akurat teraz no nie? A ja się ostatnio tak oddaliłam:-( Ale od jutra Droga Krzyżowa, na którą będę chodziła z dziećmi :-D
 
jeszcze niedawno cieszyłyśmy się razem, że Grudniówki tyle czasu istnieją i razem się trzymają, a teraz zaczynają się odejścia :( szkoda... mam nadzieję, że jednak damy radę!!!! laski no ej, nie róbcie tak!

Inka, ja też dzięki iPhone'owi mam tak częsty kontakt z Wami, bo inaczej w ciągu dnia nie mam szans na przejrzenie netu, jedynie wieczorem, jak Q już śpi.
 
Sosnowiczanka- to ze jestem w ciazy nie zwalnia mnie z diety która powinnam wprowadzic w zycie:-Dwiesz narazie przytylam 12kg z Alanekiem juz mialam 22:baffled:ale wiesz pozniej nie bedzie tak latwo zrzucic kg po dwoch ciazach:baffled:...

A moje dziecie szaleje od 5 rano:cool2:cos mu sie poorzestawialo:no:

Ja tam do was zagladac bede nie zamierzam robic sobie zadnej przerwy,moze jak mlody sie urodzi to bede miala mniej czasu ale narazie pisze:p
 
Ostatnia edycja:
Czesc kochane:)

Szkoda ze coraz wiecej mamusiek chce do nas zadko zaglądać...
Ja póki co NIE ZAMIERZAM Z WAS REZYGNOWAC , jestescie moją jedyną "rozrywką" :) Ponadto bardzo sie z wami zżyłam i wasze problemy są tez moimi problemami. Mam tu przyjaciół, po prostu :*

Zaraz uciekam robic Alankowi obiadek i za godzinę do pracy idę..

Przyszło mi dzis rozliczenie z zusu, M juz ma, wiec ksiegowa moze nas juz smialo rozliczyc:)
 
reklama
No mi też smutno, że jest nas coraz mniej.. :( Też mam dni kiedy nie mam weny na pisanie, kiedy M. jest w domu i chcę z nim i Adasiem spędzać czas. Ale zawsze czytam, albo na drugi dzień nadrabiam. Traktuję Was bardzo poważnie i chyba bym zwariowała bez was przez ten czas kiedy nie ma M. kiedy siedzę sama, a Adaś śpi.

Ja nie obchodzę walentynek więc życzę Wam abyście doświadczały miłości cały rok :*

Czekam na kuriera! A nie cierpię czekać! Zjadłam już twixa i chipsy na śniadanie ;-) Obiad dziś robi mama więc mam free. Adaś zasnął więc szaleję na necie. M. ma być dziś wcześniej, chce to widziec :confused:
 
Do góry