reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2011

Ja wlasnie wciagnelam ostatnie pudeleczko truskawek:) Kupilam wczoraj 2, wczxoraj zjadlam jedno z P a teraz ama cale;)

Dzieciaki poszly spac,m obydwoje z goraczka;(
Ehh zeby juz bylo lepiej.
 
reklama
Ale robicie smaka tymi truskawkami. Zaraz wskoczę do auta i jadę do Biedronki.
Ja tu robię konsirację z bratem i tatą, bo moja mamcia ma za miesiąc urodzinki i szykujemy prezencik. Od 5 lat ustaliliśmy z bratem, że dajemy rodzicom takie prezenty, z których sami nie skorzystają tzn albo jest to wyjście do jakiejś "innej" restauracji (grecka, włoska, japońska), kino, teatr, opera, kręgle...itp. No i teraz idą na noc kabaretową. I siedzę na telefonie z bratem i tatą a tu mama mi wchodzi do pokoju do pracy w odwiedzinki z moją starszą córcią:-p Ale tajemnica zachowana....
 
Phelania to ja wyrodna matka jestem, bo zjadłam sama :D
A powaznie to balam sie takich truskawak mu dać, ale skoro ty dałaś to dzis dam mu jedną:)

Alan siedzi na nocniku, chyba cos bedzie, bo skupiony jak nigdy ;P

Zaraz ide do pracy, cos mi sie nie chce dzis wyjątkowo, lenia mam jak nigdy.
 
sosnowiczanka Karolina i wczorj i dziś ajadała truskawki, zjadła po 2 szt. ale pokrojone w cwiartki i domagala się jeszcze:) nic jej nie ma:)
a dziś na sniadaanie posmarowałam jej chlebek serkiem turek ze szczepiorkiem takim białym(miałam otwarty) tak jej smakowało ze przyszła po kolejną kanapkę a z reguły zjada tylko pol...
ewka ooo fajne prezenty, tez jestem zwolenniczką takich:) my myslimy ter dla mamy upolowac rzutnik do slajdów, niestety nowych zadnych nei udało nam się znalezc na te slajdy ktore mamy w domu więc musimy polowc na używkę... trochę głupio jak na prezent ale mama już od jakiegos casu marzy o tym bo jednak całe jej lata młodoscii i nasze diecinstwo początkowe jest na slajdach a nasz rzutnik zepsuty.
phelania powodzenia na wizycie, doczytalam o nerkch małego, wiem ze latwo się mówi... ale pytalas o najgorszy scenariusz, wiem ze chcesz byc swiadoma tego co moze byc, ale nie bierz od razu tego najgorszego jako pewniak, Twój synuś to silny chłopczyk i z pewnością wszystko się jeszcze unormuje w koncu cał czas rośnie i się rozwija.:*
aaa nie chce mi się wchodzic na wątek zwolnien ponownie ale widziałam ze pytalas o pity, ja jak pytalam w pracy podczas l4 to mi powiedzieli ze jesli zaklad pracy jest mały i wypłaca ci l4 zus to oni przesyłaja pit, a jesli taki jak u mnie ze wyplaca mi bezposrednio prac a potem rozlica sie z zusem to wystawia pracodawca, z twojej sytuacji wnioskuję że dostaniesz osobny pit z zusu bo tego co wspominalas to twoje zwolnienie jest presyłane do nich i oni robią przelew.
 
Maciuś zasmarkany odciągnęłam mu troszkę kataru aspiratorem i fridą ale płaczu i krzyku było przy tym że masakra.

Mam dość zimy wrrrr ja chce wiosnę a tu mój M mnie wczoraj pocieszył że jeszcze miesiąc ma być taka pogoda w UK.

Maciuś teraz się bawi, ogląda Mikiego i mi przy okazji dokucza próbując zamknąć laptopa co chwilę.

Dzisiaj pewnie cały dzień przesiedzimy w domu żeby nic poważniejszego z katarku się nie rozwinęło bo za tydzień jedziemy do tego oceanarium.

Netka dzięki za wieści od mari pozdrów jak będziecie rozmawiać pogratuluj jej córeczki i namów żeby do nas zajrzała.

Czekam aż Maciuś pójdzie spać to skoczę umyć głowę a potem wstawię obiadek.

Uciekam bo moje dziecko rzuca perkusją :szok:
 
Phelania chyba pisalam wczoraj ze kupilam:p a jak nie to..za bardzo się nimi rozkoszowałamJ
Sosnowiczka ja tez wyrodna matka i dzieci nie dostalyJ Za sztuczne jak dlamnie, Marika będzie jadla w lato a mlody jak go nie uczula tez będzie wcinalJ

Mmmm zbieralam się żeby zrobic faworki i nie zrobilam do tejpory ale wlasnie namówiłam mame, i robi;D ahhh będę miala wyzerke haha:J

Wczoraj wystawilam na allegro i gumtree łóżeczko i dziszadzwonil pan z gumtree ze je bierze;)jutro przyjedzie po nie;) Ciesze się bo kasy nie mamy a tutaj 230 zl wpadnie, aw piątek wypalataJJeszcze ja dzis ide do Ciesze się bokasy nie mamy a tutaj 230 zl wpadnie, a w piątek wypalataJ
 
Ej co my z tymi truskawkami? dziś otwieram lodówkę i co widzę truskawki. Mama musiała kupić po pracy. Adaś zjadł jedną.

Teraz śpi a ja idę zjeść obiad, my mamy krokiety z kapustą i grzybami a Adaś zupkę jarzynową z jego ulubionym koperkiem. Z M. dziś pogadałam rano i może będzie lepiej.. :tak:
 
reklama
hej hej,

własnie dokulałam się do domu, u nas tak wali śniegiem, że szok! biała ściana. byłam w laboratorium i godzinę czekałam w kolejce do rejestracji, na schodach. nie wiem skąd ci ludzie się urwali i że akurat dziś wszyscy przyszli pobrać krew. Nie pchałam się do przodu, bo widziałam przede mną kilka ciężarówek, a u mnie to nawet brzucha nie widać :( ostatecznie sama przepuściłam młodą mamę z dwójką małych dzieci.

dziś mniej plamię. ale nic już nie piszę, bo znów zapeszę. po 15tej mam wyniki na przeciwciała Rh, tak się boję... mam nadzieję, że ich nie produkuję!

Phelania, trzymam kciuki z całej siły!!!
Dorotar, dawaj foty, strasznie jestem ciekawa :)
Netka, strasznie Ci dziękuję za wieści o Mari i niesamowicie się cieszę, że wszystko jest dobrze!!!! wspaniała wieść :)
 
Do góry