reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

reklama
Witam kochane!
Ja również mam termin na grudzień dokładnie 1 :) o ciąży wiem prawie od 2 tygodni ale na pierwszą wizytę idę w środę.
Ponadto jestem mamą (także grudniowej) Martynki.
 
Akasiam Witaj:-):tak:Powiedz jak tam Twoje dolegliwości ciążowe-są jakieś? Mnie martwi troszkę to,że u mnie z tym cisza...
Na usg wybieram się 23 kwietnia-pewnie w ten sam dzień będzie też wizyta:tak:Jeśli wszystko skończy się pomyślnie. Termin @ mam na jutro,a ciągle czuję jakiś niepokój...i mam złe przeczucia.
Trzymam kciuki za Twoją wizte no i oczywiście nie mogę się doczekać na relacje:-)
 
Majeczko u mnie nadmierne zmęczenie daje się we znaki, i na nie które potrawy nie mogłam nawet patrzeć w szczególności słodkie. Teraz wychodziłoby że jestem w 6-7 tc i czasem mi się robi słabo jak w nocy wstaję po picie dla córeczki.

Poczekaj na objawy bo masz jeszcze czas :)
Będąc z Martnką w ciąży przez 2 miesiące żadnych objawów nie miałam a wszystko dobrze było, dla porównania w tamtym roku w październiku poroniłam w 10 tc a już przed planowanym terminem @ tak się szybko przemęczałam że nawet po schodach było mi ciężko wyjść i widziałam że w ciąży jestem a skończyło się tak jak pisałam :-(
 
Zmęczenie i senność to też są i u mnie. Ale nie ma kiedy na to jak w domu jest rozbrykany prawie 2,5 roczny synek. Z zapachami nie mam narazie zadnych problemów. Za to w pierwszej ciąży od początku wszystko mi przeszkadzało...na zapach wędlin była jedna akcja-toaleta...
Kto wie u Ciebie w rodzince?
Masz śliczną córeńke-Cudo:-)
 
Dzieki :)
Każda ciąża jest inna więc nie stresuj się bo jeśli fasolka jest to tylko jej przeszkadzają Twoje nerwy- trzeba być dobrej myśli - a jeśli test był pozytywny to są szanse :)
W rodzince na razie mężuś wie, reszcie na razie nie mówię - jak po wizycie będzie wszystko dobrze to wtedy się dowiedzą :)
 
W czwartek pójdę na bete HCG żeby sprawdzić jej przyrost-myślę,że wtedy troszkę się wyjaśni.
Mało nas tu narazie. Ale może będzie małe sympatyczne gronko i zostaniemy przeniesione z naszym wątkiem na stonę główna:-):tak:
 
Trzymam kciukasy żeby było dobrze....
musimy chwilkę poczekać - pojawi się na pewno jeszcze nie jedna grudnióweczka to nas przeniosą na główną
Oki spadam bo mnie spanko bierze a jestem dzis sama z małą na noc i wolę być wypoczęta bo 6 rano pobudka. Buziaki
 
reklama
Do góry