reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2011

Hej dziewczyny!:-)
Witaj Gosia! wiekiem sie nie przejmuj, nie bede sie chwalic ile mam lat, a to bedzie (jak Bog da) pierwsze dziecko....;-)
Kasiabzymek.... ach zazdroszcze plazy... U mnie od soboty wciaz pada, ciemno, zimno.... i do domu daleko;-)
Sergi - swieta prawda... majtek przez glowe nie zdejmiesz...:tak:
Dagne, powodzenia z remontem, oby sie skonczyla jak najszybciej!
Ewka - u mnie tez z energia nadal slabo, mam nadzieje, ze niedlugo to minie....
Niunia - ja tez wlasnie z kawka przy kompie.... ale chyba dlugo nie wysiedze.... cos mnie brzuch pobolewa...
Milego dnia!
 
reklama
Witam się i ja.

Witam również przyszłe mamusie.Widzę,że nas-trójkowych mam co raz więcej :-D:-D

Ja mam dziś wizytkę w szpitalu,zapewne będzie usg :tak:
Ale zejdzie mi tam kupę czasu bo pewnie ze 3h,najpierw wywiad z położną,badania,ważenie,usg i wizyta u lekarza.M jedzie ze mną.;-)
dzieciaki zostaną z moją kuzynką,która przyleciała do nas na 2 miesiące.

Serg masz rację,wypoczywaj :tak:
 
Cześć Dziewczynki!!! Kawałek Czasu Mnie nie było...
Co się zmieniło?
Ach kupiłam sobie swoje pierwsze ciążowe leginsy:D zwykłe czarne ale przynajmniej już w brzuchu nie ciasno i nerki zakryte.
Byłam u tej nowej Pani Doktor prywatnie co Wam wspominałam - naprawdę złota kobieta :-) M od razu stwierdził, że chce bym do niech chodziła bo pierwszy raz z gabinetu taka uśmiechnięta wyszłam:-)
No i dostałam zgodę na pieszczotki z mężusiem więc w piątek spróbowaliśmy....było przyjemnie a po takim czasie wręcz nieziemsko :-D Nie miałam potem krwawień ani nic tylko znowu troszkę brzucho ciągnie ale myślę że to nie od seksu...
A czy wy tak macie ? że na drugi, trzeci dzień po przytulankach macie takie ciągnięcie w brzuszku ?

Pozdrawiam serdecznie!!
 
witajcie po dłuższej przerwie!
weekend był burzliwy, stresujący i wyczerpujący, ale na szczęście się skończył...
czwartek, piątek głowa mi pękała, nie wiedziałam od czego...podejrzewałam, że może ciśnienie, że może od zęba albo mnie zawiało...spać nie mogłam i tak mi pikało w lewej skroni, nie miałam ochoty kompletnie na nic :/ a w piątek do tego doszły nerwy bo mojej babci się coś stało, podejrzenie udaru- ja cuciłam babcię, wachlowałam żeby powietrze miała i wciąż o coś się jej pytałam, żeby nie zasnęła... ale to było straszne, zanim karetka przyjechała to minęło dobre 20 minut :/ a do szpitala tylko 3 km przecież!!! potem helikopterem poleciała jeszcze do innego szpitala, ale na szczęście się jej cofnęło, odzyskała przytomność i popołudniu przywieźliśmy ją do domu...ale stresu i nerwów co się nabawiliśmy to szok...strachu nam narobiła!
a na dodatek wtedy jeszcze musiałam się uczyć bo w weekend zjazd i miałam 5 egzaminów ;/ no to już w ogóle głowy nie miałam do nauki
ale tata kupił mi panadol dla dzieci i na głowę pomogło w końcu (podobno panadol można w ciąży brać bo ma paracetamol)

no ale na szczęście już po weekendzie, czekam jeszcze tylko na dwa wyniki egzaminów i jak pójdą tak jak pozostałe trzy które miałam w ten weekend to mam spokój :) ostatni rok magisterki i koniec nauki!!! :-)

właśnie się tak zastanawiam jak to będzie...skoro termin na grudzień a w grudniu pewnie zaliczenia, egzaminy... jak w ten ostatni miesiąc na uczelnię chodzić i to w mróz, śnieg :/ a do domu 100km... nie wiem... może wcale wtedy nie pojadę i zwolnienie zaniosę albo postaram się wszystko o ile się da wcześniej pozaliczać...a jak się dzidzia urodzi to znowu będą mi te zjazdy przeszkadzały, ale wtedy można sobie też chyba odpuścić bo dają zwolnienie macierzyńskie i można na zajęcia nie chodzić :) bo jedna dziewczyna z grupy teraz urodziła niedawno i jest na takim zwolnieniu :))
no zobaczymy jak to będzie


a jak tam u Was? bo ja się tu rozpisałam. Ostatnio wieczorem czasem robi mi się taki jakby wzdęty, twardy brzuch jakbym arbuza połknęła ;/ że aż pobolewa trochę no i czasem głowa dokucza, ale to już nie tak jak po tym zawianiu także panadola nie biorę :) jestem twarda ;-)
 
witajcie
U nas wczoraj upał, wszyscy powariowali, tak to jest gdy na wiosnę mamy jesień a tu się trafia upalny dzień i to w niedzielę. Byliśmy wczoraj na takiej farmie niedaleko gdzie są pola truskawek i samemu się zbiera, Maya była wniebowzięta, jadła te truskawy prosto z krzaka, najpierw ją ganiałam a potem już nie dałam rady. A ona w najlepsze jakieś błoto znalazła, to truskawek zjadła, tak więc dzień udany. Dziś pogoda wróciła do normy czyli pochmurno.

serg ja i tak cię podziwiam, że tyle biegałaś za tą pracą w ciąży. Masz rację odpoczywaj, zresztą jeśli twój M tylko pracuje to może jakieś dodatki wam się należą.

gosia witaj
 
Cześć Mamuśki,

mój wyjazdowy weekend strasznie mnie wymęczył, lewdo siedzę w pracy, oczy mi lecą, zmęczona jestem okropnie, nie wiem, czy mnie w samochodzie wytrzęsło, czy maluch tak rośnie i ciągnie mnie brzuch :unsure:
dziewczyny, które chodzą jeszcze do pracy, jak dajecie radę? ja ogólnie nie czuję się źle, ale jestem non stop zmęczona. Macie jakieś rady?

W miedzyczasie przerzuciłam się z Foliku na Femibion, kupiłam ciążowe jeansy i mi spadają :-D ale dzielnie je noszę i co jakiś czas podciągam, ale są taaaaakie wygodne, że szok! w końcu mogę śmigać w jeansach bez odpinania rozporka haha

Jak Wasze piersi? Bo moje znów stały się wrażliwe i bardzo bolące, niestety brzuszek jakoś nie chce się zaokrąglać :dry: tak Wam zazdroszczę tych Waszych uroczych piłeczek, nie mogę się doczekać aż u mnie się taka pojawi... jak pytam mojej mamy, to u niej dopiero w 6 miesiącu wyskoczył brzuszek-piłeczka :szok: mam nadzieję, że ja nie będę musiała tak długo czekać....

no i odliczam dni do wizyty, jeszcze całe 2 tygodnie!! :-( oby minęły szybko.

miłego dzionka dziewczyny! odpoczywajcie ile się da! :-)
 
kota co do ciągnięcia w brzuszku nie mam nic takiego ,ale piersi rosną swędzą i są bardzo wrażliwe tak od paru dni ...
co do brzuszka urośnie a teraz ciesz sie bo mnie czasami kręgosłup pobolewa jak za długo siedzę w jednej pozycji baaaa mało tego
tak jak pisałam nie widzę stup dobrze ,że sznurówek nie wiąże w adidasach bo bym chyba się rozpłakała hihihi
 
mari88 ale miałaś przeżycia :szok::-(
to dobrze,że babcia już wróciła do siebie.dzielna jesteś!!!

Kota brzuszek mnie nie ciągnie,ale wczoraj miałam ciekawe zjawisko.
Poszłam na plac zabaw z dzieciakami i tam była taka huśtawka gdzie się można na niej położyc.No to się położyłam i bujałam.I czułam przy tym bujaniu jak mi się coś ciężkiego w brzuszku buja.Normalnie podchodziło mi to (pewnie macica wraz z dzidziusiem) to do góry,to na dół.Ciekawe doświadczenie.

Co do cycków to są duże,ale nie bolą.Ale,ale wyszły mi żyły na dekolcie:-)
Są mega widoczne zwłaszcza wieczorami po kąpieli,mogę palcem po nich jeździc;-)
 
Cześć Mamusie.. ;)
U mnie samopoczucie dosyć dobre. Co do piersi, to przestałty być takie nabrzmiałe, ale bolą mnie sutki.. Już powiedziałam mojemu M. żeby był delikatny, bo to były piłkarz ręczny i czasem się nie czuje :-p Aaa i też widać żyły. Zjadłam już obiad i teraz odpoczywam. W środę mam wizyte u gina, może dowiem się czy to chłopczyk czy dziewczynka. Choć szczerze czuję, że usg zrobi mi dopiero na następnej wizycie.. :( Po południu jadę do siostry po ciuszki, bo zostały jej jakieś po mojej siostrzenicy, a ona juz nie chce dzieci więc sobie zabiorę co nieco. A jak już dowiem się jaka jest płeć dzidzi, zacznę wszystko kupować.
 
reklama
Nie miałam potem krwawień ani nic tylko znowu troszkę brzucho ciągnie ale myślę że to nie od seksu...
A czy wy tak macie ? że na drugi, trzeci dzień po przytulankach macie takie ciągnięcie w brzuszku ?

mnie po seksie też delikatnie ciągnie, ale żadnych krwawień nie mam.
a ogólnie jak nie masz też takie delikatnie kłujące pobolewania w podbrzuszu?

Poszłam na plac zabaw z dzieciakami i tam była taka huśtawka gdzie się można na niej położyc.No to się położyłam i bujałam.I czułam przy tym bujaniu jak mi się coś ciężkiego w brzuszku buja.Normalnie podchodziło mi to (pewnie macica wraz z dzidziusiem) to do góry,to na dół.Ciekawe doświadczenie.

o ja tak czasem mam jak się leżę na jednym boku, a później jak się przekręcę na drugi bok to czuję, jak mi brzuch ciąży tak w środku, muszę wtedy wrócić na plecy i wyrównać środek ciężkości brzucha :-D

Dziewczyny, czy którąkolwiek z Was pobolewa brzuszek? Bo się zaczynam martwić, w necie wyczytałam, bo takie kłujące pobolewanie od czasu do czasu jest normą w 2 trymestrze, a tutaj nikogo nic? :dry:
 
Do góry