Kota u nas w tym problem ze Fabian na razie robil to bardziej na zasadzie wlasnie co moze a czego nie, ale ja zawsze go stopowalam i niestety to nie pomoglo;/ No i teraz to robi czasami dla zabawy a czasami zlosliwie.. Np zdarzaja sie sytuacje ze bawi sie z Marika i ja uderzy;/ Ona wie ze oddac mu nie moze i wtedy ona biedna placze, a u nas jest tak ze jak tylko zaczyna plakac Marika to placze od razu Fabian.. Nie wiem juz co mam robic- ale czuje ze robi sie coraz ciekawiej;/
No i u nas Fabian tez jest mega uparty i domaga sie swojego a jak nie to placz,krzyk itp.
Mimo ze jestem mama dwjki maluchow to z Marika nie mialam takich problemow,bo ona byla bardzo grzeczna, poukladana itp nie mialam takich akcji;/ Dopiero niedawno zaczela sie stawiac.. Ale nadal wie czego nie wolno a na co moze sobie pozwolic.. No i teraz biedna jest na tej przegranej pozycji bo ona wie ze nie wolno bic, szczypac, oddawac itp a Fabian to chyba wykorzystuje;/
Freyia masz zalatwione
Nastazja sprobowalabym z tym placzem ale mlody na placz kogos reaguje placzem..Naet jak blismy w szpitalu i jakies dziecko plakalo to on robil usta w podkowke i juz buczal a byl mniejszy. teraz jak Marika placze to on tez.. ehh
Inka Marika nie ma jeszcze dwoch lat ale bunt dwulatka chyba juz przeszlysmy - tzn mam nadzieje ze to bylo to bo czgos gorszego to ja nie zniose. No jakas masakra istna, juz nie dawalam sobie rady z ta moja cholera, teraz juz sie uspokoila ale ogolnie ona jako niemowlak byla grzeczna, paukladana a po roczku jakis diabelek sie z niej zrobil i ogolnie nie jest grzecznym dzieckiem tzn slucha sie ale ma tyyllle energi ze czasami jest nie do olkieznania.
Kota u nas cale szczescie ja z P sie wspieralismy w czasie buntu Mariki ale niesety moi rodzice uwazali zupelnie inaczej a niestety mieszkamy z nimi wiec latwo nie bylo. Ale pamietam jedna meeega klotnie z moja mama bo akurat Marika dostala histerii bo cos chciala ( nie pamietam juz co) a ja z P nie pozwalalismy i ona sie wsciekala, wrzeszczala, ryczala a my nie ugieci bo nie mialapowodu i wtedy moja mama przyszla wziela ja na rece,przytulila i eszcze dodala ze znecamy sie nad wlasnym dzieckiem;/
Nastazja haha jak bm czytala o swoim P, on tez mysli ze ja nic nie robie tylko siedze na forum,ale to krasnoludki sprzataja, gotuja, piora, robia zakupy no i najwazniejsze WYCHOWUJA dzieci
Ja tez nie mam cierpliwosci,ale staram sie nie krzyczec na dzieci jak juz jestem na skaruje mozliwosci to wkladam ich do lozeczek a sama wychodze do innego pomieszczenia trzaskajac za soba drzwiami
Kupinosia tak wiem wiem, niestety na Fabiana nie dziala grozna mina, stanowcze mowienie on i tak ma wielka frajde.. Moze wlasnie sie smieja z mojej powaznej miny

bo zwykle to ja jestem usmiechnieta od ucha do ucha
