reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

reklama
Sosnowiczanka Krzyś rękawiczki lubi ale zakładanie zimowej kurtki to dla nas duże wyzwanie!

Nastazja
– zaraz się pojawią jedynki bo już widać i już nie będzie tak śmiesznie wyglądał ;) Krzyś też długo nie chciał jeść mojego ale co gotowałam dla Nas robiłam wersję dla niego i tak stopniowo się przerzucił na moje i sloików już nie chce.



Net-ka jestem zszokowana że lekarka wymyśla jakieś dziwności. Absolutnie się tym nie martw! Masz zdrowe i wspaniałe dziecko! Że nie chodzi…. W takim razie ¾ rodziców dzieci w wieku 11 miesięcy powinno robić badania genetyczne bo nie chodzi….. Jestem zszokowana postawą lekarki! Wiem co czujesz, u nas było podejrzenie o mukowiscydozę i miesiąc czekania na wyniki badań, horror! Ale Ty masz na pewno zdrowe dziecko! Wiesz ona musi mieć co robić żeby jej nie zwolnili ;)

Sto lat Mikołajku!!

Zęby… temat rzeka w mojej rodzinie. Mamy tak słabe zęby że rocznie ja na swoje zęby wydaje około 3000 zł Na 31 posiadanych zębów mam ponad 20 plomb - w niektórych zębach po 2 i przeszłam już resekcję jednego. Wszyscy dbamy o zęby bardzo - pasta, nici, płyny a i tak dziury są co chwilkę. A dla mnie jest to o tyle trudne że jestem strasznie wrażliwa na ból. Nie dam się dotknąć bez znieczulenia, co gorsza dolnych szóstek u mnie się nie da znieczulić! lekarzy próbowalo i się nie da! Apropo chyba mi się szykuje ząb do wyrwania ;(;(;(

Kota świetnego masz kolegę! Ciekawe czy też go poród bolał jak nas :D
 
Hej.
Mikołajku,Martusiu, Julciu, Zuziu wszystkiego najlepszego:*

Dzisiaj ncka licha bo młody nie mogl zrobic kupki i plakusial,dalam mu czopka to kolo 3 sie obudzil i probowal zrobic kupke ale leciala z niego normalnie woda - i tak dwa razy, a pozniej usnelismy a jak sie obudzilismy rano to byla piekna kupka w pieluszce:)

Kota herbata z malinami, witamina C i cieple lozeczko:) A cd klegi to wspolczuje ale dobrze ze masz popracie w szefostwie wiec sie nie daj kochana:)
Netka nie doluj sie tylko czekaj na wyniki badan ktore napewno i tak wyjda rewelacyjnie. U nas Fabian tez robi miny zeby nas rozsmieszyc itp, a ze Ninka nie chodzi - no coz wiele dzieci w tym wieku nie chodzi;/

Dziewczyny czy Wasze dzieci tez bija?? Kurde moj Fabian nauczyl sie bic, po twarzy dekoldzie i sie cieszy a jak mowie " Nie wolno" to sie cieszy jeszcze bardziej;/ Marika nigdy nie bila inie wiem co mam zrobic.

Kota super:) Oj tez bym poszla do fryzjera - narazie pieniazkow brak wiec musze czekac:(

Pyszczek dziekuje - sis juz wyszla do domku, porobili jej badania wszystkie i stwierdzili ze ginekologicznie, po usg wszystko ok, badania krwi imoczu tez wyszly dobrze, wiec poprostu chyba taka jej uroda i dzidziol sie zle ulozyl i gniecie. Ma sie oszczedzac brat luteine.

Aaaa wlasnie moja siostra w szpitalu miala robione USG i lekarz powiedzial ze na 90% bedzie chłopak:) I bedze Kuba albo Filip:)

Papayka ja iby mam okres ale jest on wtedy kiedy chce:p Zero regularnosci - teraz czekam juz ponad poltora mieiaca i cisza, nawet brzuch nie pobolewa

Sosnowiczka moje dzieci nie cierpia rękawiczek, czapek, grubych kurtek;/Nie wiem jak przetrwamy zime, bo jak mamy wyjsc to ja juz mamnerwa przed ubieraniem, a jak juz ich ubieram to mnie krew zalewa;/
I dzięki za info o bucikach bo my niby mamy ale zle;/I musze kupic kolejne..
A papirus to taka papier z przyprawami do piersi z kurczaka:) Pyyyycha:)

Mła to zapraszam i do mnie,moj P zrobil chyba z 20 sloikow a ja nie cierpie:p
U nas Fabianek mimo ze alergik tez je nasze jedzonko

O Freyia to na nastepne spotkanie biore dla Ciebie grzybki - pod warunkiem ze P ich nie zje bo tez uwielbia:)
 
Violett, Kuba też bije, po twarzy i szczypie mnie po szyi, oczywiście radocha na maxa! nie robi tego złośliwie, widzę, że sprawdza, na ile sobie może pozwolić. jak zauważę, że się szykuje do ataku, to chwyta go za rękę zanim się zamachnie i mówię NIE. W ogóle widzę, że mój syn ma charakterek zdecydownie po mnie, bywa ciężko, bo uparty jest i głośno domaga się wszystkiego co chce, nawet jeśli czegoś nie może. A jeżeli mu zabraniam to jest ryk, rzucanie się (wygląda wtedy, jak delfin!), walenie mnie z główki, no masakra, muszę go wtedy złapać na ręce tak, żeby mi nie wypadł i zainteresować czymś innym, albo przeczekać atak złości przytulając go i mówiąc, że go kocham, ale tego robić nie wolno :( aż się boję co będzie dalej.

Sosnowiczanka, u nas w ogóle ubieranie to jest TRAGEDIA! ucieka, kopie, a jak go próbuję przytrzymać to się zaczyna drzeć. O ile w dzień jeszcze da się go czymś zainteresować i szybko zmienić pieluchę, to po kąpieli jest koszmar! Nie wiem, czy coś źle robię, ale wypróbowałam już wszystkich możliwych sposobów, na spokojnie, powoli, szybko i bez gadania, z zabawianiem, z bańkami mydlanymi, zawsze jest prostest i ostatecznie krzyk. Czuję się, jakbym ubierała walczącą ośmiornicę, najchętniej by siedział na golasa cały dzien... :/ mam nadzieje, ze to minie z czasem.
 
Papayka Jest nas Dwie bez @ to dobrze bo już zaczynam się martwić że nie mam jeszcze.W sumie bardzo mało mała karmię praktycznie już wogóle nie domaga się woli inne jedzenieJ
Żabciu ale Twój Maciuś ranny ptaszek jestJ A ja narzekam że wcześnie wstajemyJ
Kota Julka też nie cierpi się ubierać jest wtedy taki wrzask jak by ją ze skóry obdzierali. Twoje określenie ośmiornicy jak najbardziej pasuje do niej heh

Mikusiu wszystkiego najlepszego .
 
Kota walcząca ośmiornica! To jest dokładnie to, wszystko robisz dobrze, u nas to samo. Emilka potrafi nawet ugryźć przy ubieraniu!

Violett poproszę grzybki! :-D Strasznie lubię grzyby pod każdą postacią a niestety zupełnie sie na nich nie znam i nie umiem zbierać, a kupić od obcych gdzieś na bazarku trochę się boję :baffled:
 
Violett- Adaś też mnie bije i to jak! A z mojego "nie wolno" nic sobie nie robi. Jedynie jak udaję że płaczę to patrzy zdziwiony i przestaje.
Ewka- mam to samo przy @ mogłabym jesc tylko słodkie i bardzo pogarsza mi się cera.

Z ubieraniem nie mamy wielkich problemów, gorzej z zakładaniem pampka, uwielbia latać z gołym siuśkiem. Kiedyś ubrałam mu tylko majtki i był taki szczęśliwy. A teraz jak ma te rzadkie kupy i często to niestety był przebierany z 15 razy, myślałam że nie dam rady.

Byłam na poczcie, później w 2 sklepach i do domu. całkiem fajna pogoda. Młody usnął i miałam chwilę by zjeść. M. przyniósł mi z pracy uwielbianą przeze mnie sałatkę z kurczakiem z tak pysznym sosem że się rozpływam.
 
Violett, kota u nas to samo. Młody z premedytacją mnie bije. Mówię stanowczo nie ale od dalej swoje!! Wtedy go sadzam na podłogę.
Q ma charakterek jak Moj Młody. Czegoś mu nie dam, nie pozwolę to jest ryk, rzucanie się na podłodze, wyginanie. Nawet nie chce myśleć jak będzie wyglądał u nas bunt dwulatka!!!

Określenie osniornica jest idealne!!
 
reklama
Inka, ja się boję myśleć o tym buncie dwulatka... o ile ja sobie radzę z jego napadami złości i próbami szantażowania, to mój M. ulega i to mnie wnerwia, bo się daje szantażować dziecku i tym sposobem zaciera granice, które ja wyraźnie mu ustalam. No i nic dobrego z tego nie wynika :angry: normalnie tatuś się nie popisuje eh..
 
Do góry