inka85
Mamusia Aleksego
dobry wieczór
Ależ ciężki wieczór za mną. Młody usnął dopiero o 22 a ile przy tym było złości i męczarni :-(
nie wiem już co mam robić. on się wyśpi w dzień a potem mimo że cały czas na wysokich obrotach zmęczenie odczuwa właśnie ok 22.
cały dzień byliśmy sami więc nawet nie miałam chwili na oddech.
Nastazja, Sosnowiczanka ja właśnie taką złość na Młodego mam jak nie chce usnąć, robi wszystko by tylko nie spać a mi wtedy po prostu brak cierpliwości
zdarza mi się też podnieść głos (ale nie krzyczę) a później mam mega wyrzuty sumienia i często też płaczę przez to ![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
wiem, że on nie jest niczemu winny, tak samo przez zęby- wiem, że wyjść muszą i że najgorsze jest przebijanie się przez okostną i to właśnie sprawia największy ból ale ja uważam że jesteśmy TYLKO ludźmi i mamy prawo do gorszego dnia.
M wraca dopiero jutro ale znów na wieczór i noc idzie do pracy więc jutro muszę przetrzymać Młodego w dzień by nie spał i poszedł do łóżeczka o normalnej porze. nareszcie dostałam nianię z reklamacji więc od jutra będzie już spał u siebie. nie wiem czy sie cieszyć czy nie...bo nocne wstawanie, karmienie!
Ależ ciężki wieczór za mną. Młody usnął dopiero o 22 a ile przy tym było złości i męczarni :-(
nie wiem już co mam robić. on się wyśpi w dzień a potem mimo że cały czas na wysokich obrotach zmęczenie odczuwa właśnie ok 22.
cały dzień byliśmy sami więc nawet nie miałam chwili na oddech.
Nastazja, Sosnowiczanka ja właśnie taką złość na Młodego mam jak nie chce usnąć, robi wszystko by tylko nie spać a mi wtedy po prostu brak cierpliwości
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
wiem, że on nie jest niczemu winny, tak samo przez zęby- wiem, że wyjść muszą i że najgorsze jest przebijanie się przez okostną i to właśnie sprawia największy ból ale ja uważam że jesteśmy TYLKO ludźmi i mamy prawo do gorszego dnia.
M wraca dopiero jutro ale znów na wieczór i noc idzie do pracy więc jutro muszę przetrzymać Młodego w dzień by nie spał i poszedł do łóżeczka o normalnej porze. nareszcie dostałam nianię z reklamacji więc od jutra będzie już spał u siebie. nie wiem czy sie cieszyć czy nie...bo nocne wstawanie, karmienie!