reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Dzieki dziewczyny za mile slowa... co do zdjecia to malo co na nim widac, ale sprobuje;-)
Anineczko, gratuluje i oby tak dalej!:-)
Co do stresu, to chyba przestane sie denerwowac jak urodze, chociaz potem beda inne problemy;-)
Agapa, normalnie jak w przetworni.... dzielna jestes, ale nie przesadzaj!:-)
Nereida - wypoczywaj ile mozesz!:-)
Milego wieczoru!
 
reklama
AOkazało się że mam niskie ciśnienie 105/71. Może to nie takie niskie ale ja już prz;y takim tak reaguję.

ja miałam podobnie z tym odlatywaniem przez niskie ciśnienie, tylko u mnie spadło do 87/55, ale serce waliło mi, jak oszalałe, tętno miałam 131, leżałam i mówiłam mężowi, że chyba umieram, żeby mi nie pozwolił zasnąć, bo maleństwo by ze mną umarło! masakra!
a powiedz mi kochana, samo Ci przeszło, czy napiłaś się kawki albo czegoś innego kofeinowego?


anineczka, super, że z maluszkiem wszystko dobrze! gratuluję :-)
 
Hej mamusie. nie odzywałam się dość długo bo same problemy...Babcia Łukasza zmarła,później ze mną wiecznie coś nie halo...stwierdzili mi zapalenie hashimoto,do tego problemy z niedokrwistością, nie wiadomo czy nie mam czegoś z sercem bo ciągłe mdleję...ehhhhhhh... z dobrych wieści to chyba noszę pod sercem chłopczyka ;-) Krzysia małego
 
Witajcie
U mnie dzień poleciał, młoda wykończona, padła przed 19.00.
Coś ostatni zauważyłam, że zaczęłam rosnąć. Póki co jakoś nie było widać a dziś zauważyłam, że ten brzuszek nagle mi wyrósł :-) W pierwszej ciąży to prawie do 5 miesiąca nie było nic widać, w drugiej podobno szybciej i u mnie się sprawdza. Założyłam już dziś dżinsy ciążowe bo w nic nie wchodzę. Chyba na weekendzie na jakieś zakupy pójdę bo nie mam nic na lato ciążowego. Chociaż wątpię żeby u nas lato było, kolejny dzień padało na przemian ze słońcem :baffled:

witam :(
jadę włąsnie do szpitala z synkiem :( 3majcie kciuki, mam nadzieję że szybko wrócimy, bo pielęgniarka środowiskowa twierdzi że może wystarczy 1 dzień. ehhh
Trzymam kciuki, aż się płakać chce jak taki maluszek choruje. Niech szybko zdrowieje.

papayka
gratulacje
anineczka również gratuluję, widzę, że się doczekałaś usg
wrzucajcie fotki dziewczyny, uwielbiam oglądać :-)
 
Hej dziewczyny jaki kompleks witamin dla kobiet w ciazy polecacie?
Do tej pory biore sam kwas folijowy a jak pytałam gina to powiedział zebym sam jakies witaminy sobie wybrala.

ja biore tez prenatal w tej ciazy w pierwszej bralam centrum materne i prenatal....
ale wychodzi bardzo korzystnie jak sie kupi to najwieksze pakowanie w listkach...

Asko trzymamy kciuki!!
firanka uwazaj na siebie!!!duzo zdrowka! gratuluje Krzysia:)


dziewczynki po wizytach super ze wszystko ok!!!!!

ja w sobote z moim ide na pierwsza wspolna wizyte:)
 
hejka!
ja znowu dzisiaj nie wyspana , mężol też, bo na piętrze wynajmuje mieszkanie młoda parka z półrocznym dzieckiem i od czasu do czasu sa u nich niezłe ekscesy. Piorą się oboje, ryczą, rzucają czym popadnie i gonią się po klatce, bo albo jedne chce wyjść albo drugie. Potem krzyczą że się kochają i w kółko - koszmar. Trwało to 2h od 00.30. Najgorzej z tym dzieckiem, bo tak przerażliwie płacze-brrr.
 
witammmm mamy :)
ja na szczęście wyspana córka pojechała z M do szkoły więc jeszcze leże w łóżku :)
Emi432-co do witamin ja biorę falvit mama :0)
ewka007 -oj współczuje sąsiadów ja też mam nowych ale spokojnych czasami sie poszarpią ...jak to w małżeństwie bywa a tak cisza ...no może jeszcze denerwuje mnie muzyka z samego rana ale przymykam oko i próbuje zasnąć :tak:
firanka -będzie dobrze ,no iiiii gratuluje Krzysia :-)
ja mam nadzieje ,że w środę się dowiem kogo mam w brzuszku
 
Hejka!
Firanka, gratulacje i trzymam kciuki, aby wszystko sie ulozylo!:-)
Asko, trzymam kciuki, bedzie dobrze!:tak:
Kurcze, dziewczyny uwazajcie z tym cisnieniem! Moze trzeba zainwestowac w aparacik i codziennie mierzyc.....
Milego dnia!
 
Firanko, martwiłysmy się o Ciebie, dobrze, że jesteś chociaż na chwilę, dbaj o siebie i odpoczywaj dużo! super, że już wiesz kto mieszka w Twoim brzuszku :-)

ewka007, sąsiedzi z piekła rodem hehe, biedna, wyobrażam sobie, jakie to musi być uciążliwe..

ja dziś w pracy, ale myślami jeszcze śpię, nie mogę się zorganizować, zauważyłam też, że po paru dniach pobolewania podbrzusza, jakby większa piłeczka mi się zrobiła z brzuszka. Nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale znów siedzę w rozpietych spodniach :tak:

miłego dnia!!!!
 
reklama
ja miałam podobnie z tym odlatywaniem przez niskie ciśnienie, tylko u mnie spadło do 87/55, ale serce waliło mi, jak oszalałe, tętno miałam 131, leżałam i mówiłam mężowi, że chyba umieram, żeby mi nie pozwolił zasnąć, bo maleństwo by ze mną umarło! masakra!
a powiedz mi kochana, samo Ci przeszło, czy napiłaś się kawki albo czegoś innego kofeinowego?


anineczka, super, że z maluszkiem wszystko dobrze! gratuluję :-)

Hej mamusie. nie odzywałam się dość długo bo same problemy...Babcia Łukasza zmarła,później ze mną wiecznie coś nie halo...stwierdzili mi zapalenie hashimoto,do tego problemy z niedokrwistością, nie wiadomo czy nie mam czegoś z sercem bo ciągłe mdleję...ehhhhhhh... z dobrych wieści to chyba noszę pod sercem chłopczyka ;-) Krzysia małego

Chciałam wam odpisac ale nie dam rady. Znowu robi mi się słabo muszę się położyc, pewnie ciśnienie. Odezwę się później, przepraszam
 
Do góry