reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

reklama
Dorotar, dzięki za info :) Przepraszam za pominięcie w temacie butów, ale jakoś mi się wydawało, że mniej jest podwójnych mamusiek, a potem edytowałam, edytowałam, a w końcu i tak nie wymieniłam wszystkich ;)

No właśnie, czy buty muszą być wypasione czy tej pierwszej niedereptanej za bardzo zimy jeszcze nie?


Gapa jestem.... Aga, wielki urodzinowy buziak dla Olci!!! Niech się zdrowo chowa i sprawia, że mama codziennie nosi swoją ulububioną czerwoną sukienkę :* :)
 
ja butki odkupiłam od naszej violett, ale osobiscie puszczę małą na snieg sporadycznie, nei bardzo chce ja stawiac do chodzenia w zimę mrożna i ze sniegem, moze jak bedzie sucho, ale i tak uwazam ze w kombinezonie bedzie ciezko niespełna roczniakowi,
Ja kupuję po to zeby stópki były dobrze docieplone, schowane itp a dopiero potem ewentualne chodzenie.
Ja osobiscie preferuje na rzepy lub zamek z boku choc i tak uwazam ze te na rzepy sa lepsze bo z reguły pod rzepami mają język i idzie je szerzej otworzyc niz takie z zamkiem po boku do ubrania nozki, a nie ukrywajmy takie maluchy rzadko wspopracuja i łatwo nei idzie z butkami, wiec muszę byc mega łatwe do ubierania. Ja dla Kamilka na zeszła zimę miałam z z ccc firmy walky na rzepy wysokie i były rewelka nowe kosztują ok. 55 zł i teraz tez je kupię, a poprzedniej zimy odkupiłam za 25 zł na allegro uzywane i teraz odsprzedałam je dla 3ciego juz dziecka za 22 zł wiec ;p nie ma co się szczypać, a stan ich dalej był super, mimo ze Kamil chodził całą zimę i przed i po w nich jeszcze.
 
Asko, a jaki rozmiar kupiłaś dla Karolci? Wiem, że Miśka ma pewnie inny, ale ja z rozmiarami butów dla dzieci mam raczej problem ;)
 
Napiszcie mi czy kupując używane buty nie macie wrażenia, ze na nodze drugiego dziecka nie bedą leżeć już tak dobrze, bo przystosuja się do nogi pierwszego??
Pytam bo nigdy nie kupowałam używanych butów i zastanawiam się jak to jest!?
Niby taki maluch nawet nie zdąży takich butów zniszczyć ale czy nie uksztaltuje ich??

Aleksy ma wysokie podbicie i dość szeroka stopę (po ojcu) i już dwie pary butów zakupionych przez babcie i dziadków okazało się złych i poki co czekają na następcę :-) więc dlatego tez obawiam się kupować buty bez mierzenia (np przez Allegro)
 
MŁA spokojnie. Myślę, że nim nasze dzieci zaczną biegać na dobre to zima minie, bo nawet te co polecą przed rokiem to na śniegu ciężko będzie im chodzić i raczej nie ma co przepłacać na pierwsze buty zimowe bo za rok to one już dobre nie będę a wtedy to już będzie warto zainwestować w lepsze obuwie.

INKA ja miałam dla Meli używane buty ale były to buty od znajomych właśnie przymierzone, ja butów przez net bym nie kupiła dziecku, zresztą sobie też nie, ja muszę zobaczyć, przymierzyć, no i nie oszukujmy się numer numerowi nie zawsze jest równy.
 
Dorota bedzemy robic testy z krwi bo na skorne nasze dzieci sa jeszcze za male.

Dorota Twoj mały je Bebilon Pepti na recepte?? Na ile masz wypisywana? Ja teraz dostalam recepte na 30 % nie wiem ile zaplacilam dokladnie za mleko bo kupowalam jeszcze syrop Fabiankowi i zaplacilam 13 zl. A ile ty placisz za mleko?? Maly je ladnie to mleczko?? U nas Fabian srednio;/

Nikuss a musi byc biała??? Ja mam różowa - taka jasna :)
Malenstwo ale Zuzia jest sliczna :)

Żabcia tak na(nie) pocieszenie ja ospe mialam pare razy:)

Cd kombinezonow to ja dla Mariki mialam dwuczesciowy, i taki tez polecam. Mam teraz dla fabianka jednoczesciowy w spadku i nie wiem, jak sie nie sprawdzi to kupie nowy i tyle.
A buty to musza byc napewno za kostke, zeby byla stabilna, troche wieksze zeby weszla noga z gruba skarpeta no a zapiecie to jak pasuje mamie:)

Inka dopoki Marika nie chodzila kupowalam butki uzywane, ale jak ju biega to nie kupuje bo wlasnie kazde dziecko stawia inaczej nozki.
 
Ja co do butów to mam jakiegoś fiola że muszą być nowe i dobre ;) bartek przeraża mnie cenami ale u nas w wawie jest jeden smyk gdzie jest ciągle wyprzedaż i buty z zeszłego sezonu kupię za niewielkie pieniądze więc za zimowymi tam pojadę.

Dorotar mnie marzył się ten szczeniaczek ale cena zwala z nóg a tu taka niespodzianka! :)
 
FREYIA ja tego uczniaczka kupuję od kiedy Mela malutka i wątpię żebym teraz też kupiła.

VIOLETT no właśnie tak mnie testy zastanawiały, ja Meli we wrześniu mam robić ale już skórne, aż się boję.
Tak Kacperek je Bebilon Pepti zaświadczenie od alergolog mamy bez terminowe, nasza pediatra zawsze mi na recepcie wypisuje 4 opakowania i nie pisze na jaki procent, więc pani w aptece (kupuję zawsze w jednej) liczy mi chyba najmniejszy procent. Jak pierwszy raz te 4 opakowania kupowałam to płaciłam coś ok. 53zł, za drugim razem 30 coś, nie pamiętam dokładnie a dwa ostatnie razy już 23,50zł, nie wiem od czego to zależy ale za każdym razem miło w aptece się zaskakuję i dobrze bo idzie mleka coraz więcej bo w dzień Kacper już nie ciągnie wcale cyca.
A Kacper wsuwa mleko aż uszka mu się trzęsą ale od od początku je dostaje więc chyba już się przyzwyczaił.
 
reklama
Freyia więc mamy podobnie :-)
ja też jakoś tak mam, że buty muszą być nowe i dobre!! byłam w sklepie oglądać buty firmy Bartek i faktycznie cena przerażająca ale jestem zdania, że skoro mają być dobre to muszą też trochę kosztować. podobno w Deichmanie jest jakaś firma co robi buty dla dzieciaczków- gatunkowo jak Bartek/Ecco ale cenowo lepiej. następnym razem podejdę i zobaczę.
no i u nas też są czasem fajne przeceny zeszłorocznych modeli więc można buty kupić za 50% ceny.
będę więc polować!! ale póki Młody się nie nauczy chodzić to na zimę kupię mu jakieś buty tej firmy z Deichmana
 
Do góry