reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Hej :*
Ale pogoda beznadziejna;/ Pochmurno i cos juz pada;/ Pewnie caly dzien tak bedzie.
My wkoncu wrocilismy do domu w sobote wiec bylismy tylko na 18 ale bylo bardzo fajnie:)

Poźniej doczytam co tam u Was sie dzialo przez weekend, bo teraz spadam sie szykowac bo musze do sklepu isc cos na obiad kupic

Buziaki
 
reklama
Co do kurtek, to ja się lekko wkurzyłam, bo przegrałam 3 aukcje allegro na których były fajne zimowe kurtki. Póki co kupiłam małej wiatrówkę z kapturem w Pepco za 19,99 zł ;p Czerwona w kwiatuszki, obleci na pierwsze jesienne wiatry ;) Czy kombinezon jest wygodny dla dziecka? Polecacie jedno- czy dwuczęściowe????
 
Ostatnia edycja:
Phelania- u nas takie akcje z płaczem przez sen tez są, ale przeważnie nad ranem - ciężko go wybudzić, a drze się okropnie:no:

Nastazja- a co twój M. robi w pracy , że siedzi do takiego późna?

Ja mam na jesień grube bluzy i kurtki, ale na zimę nic i tez się podpinam pod pytanie Mły- jedno, czy dwuczęściowy kombinezon lepiej?...już sobie wyobrażam to ubieranie:szok:
 
Ja mam na pierwszą jesień wiatrówkę, na późniejszą jesień dość grubą kamizelke którą spokojnie założę nawet na bluzę czy sweter a na zimę na razie jednoczęściowy kombinezon ale planuję też kupić typowo zimową kurtkę i jakieś "spodnie na wacie" :D Czapkę mam polarową na zimę i bawełnianą na jesień, rękawiczki polarowe na sznurku i jeszcze takie "waciane" w komplecie od kombinezonu.

Edit: to znaczy ja to mam czarną czapkę dzierganą, skórzane rękawiczki i płaszcz sprzed ciąży :D
 
Widzę, że zaczyna się temat ubrań na jesień, zimę. Ja jestem ogólnie zdezorientowana:( Dzisiaj mam zamiar jechac po jakąś kurteczkę wiatrówkę. Ale co dalej to nie wiem. Moze doświadczone mamy doradzą jaki kombinezon? Tak sobie myślę, że jednoczęściowy, bo jak dzieci zaczną chodzić to plecki będą cały czas na wierzchu przy dwuczęściowym...poradźcie coś:)
 
Ankubator u nastez przylepa z zuzki
27012701 wazne zepraca idzie do przodu i się szybko wyprowadzicie od czarownicy:D
Zabcia zdrowkadla Maciusia:**
Inka u nas tezmega placz jak się cos zabierze najgorzej pilot bo traktuje go jak swojawlasnosc heh a innych pilotow nie chce tylko ten upatrzony od telewizora
Kupinosia wspolczuje@ ja jeszcze nie mialam zadnej od porodu:D a zbieg imion niesamowity:d
Phelania wspolczuje wymiotow oby jak najszybciej minely :D
Nikus super ze lenka do chrztu już ubrana:D
Asko zgadzam się zToba nie ma co przyspieszac rozwoju dziecka na sile ja malej do niczego niezmuszam ona sama robi no i niestety takjak to napisalas czasami mi się „puszcza” hahah
Freiya my tezmamy tego szczeniaczka i Zuza go uwielbia my mamy go wersji polsko angielskiej
Spoznione zyczeniadla Aleksego, Sary i Natalki, oraz sto lat dla dzisiejszych solenizantek Oli iHani:*
My na zime mamykurtke jeszcze chce kupic kombinezon co by mala mogla pofikac troche na sniegu,na jesien wygralam aukcje z fajnym plaszczykiem i mamy jeszcze kurteczkezostalo mi jeszcze kupic buciki i jakies czapeczki
Mala mi dzis pieknie spala jak padla o 22 tak spala do 9 zjedna pobudka o 5 na jedzenie:D ale za to w sobote mialam koncert do 1 w nocytak się darla na żeby dopiero jak wsadzilam czopusia to usnela i obudzila się o6 znowu z wielkim placzem i nie spala prawie caly dzien . Dzis tez taka marudaze masakra. Wczoraj byliśmy na imieninach u tescia mala wogole jak zobaczylatesciowa to zaczela plakac i wogole na rece nie chciala do niej isc(hah ibardzo dobrze niech wie ze dziecko jej nie lubi:D)
W sobote jak wrocil A to mala się takl do niego przylepilaze pozniej wogole nie chciala isc do mnie na rece heh i caly czas sprawdzalaczy tatus jest
 
Dzień dobry :-)

Za nami nocka do bani Maciuś płakał i spał z nami, poszliśmy z M spać ok 1 bo wcześniej było latanie koło Maciusia który się darł. Szkoda mi M bo dzisiaj o 4.30 wstał do pracy niewyspany dzisiaj chyba każe mu iść do drugiego pokoju spać bo długo tak nie pociągnie śpiąc po 3 h.
Dzisiaj Maciuś marudny i smutny zaczyna się drapać i skubać . Teraz niunio siedzi w wózku nie może usnąć i się męczy kołyszę go nogą i piszę posta.
Czuję się jak sadystka jak smaruję Maciusia tym pudrem ale wiem że to dla jego dobra ale jak krzyczy i płacze podczas smarowania "nie gili gili nie nie gili gili" i w kółko "tata nie gili ał".

Kupinosia mam pytanie ile Twoją Kasieńkę trzymały te swędzące krosty ??

Widzę temat ubrań cieplejszych ja myślę kupić kombinezon 2 częściowy na zimę a na jesień na chłodniejsze dni mamy 3 kurteczki.

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów :-)
 
dziewczyny temat ubrań zimowych dla dzieci to rzeka....
ja zaczęłam to i co nieco napiszę

niestety nasze pierwsze doświadczenia z Kamilem a raczej kombinezonem były mega chybione, mam nauczkę do końca życia i nigdy w zyciu nie kupię już jednoczęsciowego kombinezonu!

tylko i wyłącznie dwuczęściowy ale koniecznie ze spodniami wysokimi na szelkach,
Kamil poprostu wył nie chciał się w jednoczę. ubierać, jazda 200 km do tescciow masakra bo nie rozbierzesz calego a do połowy nie wygodnie. Po za tym przebieranie w razie draki to tez cala eskapada, ciężko się ubiera rączki gdyż nie ma pola manewru po założeniu nózek , a przeciez na odwrót nie zrobisz. do tego z reguły kombinezony jednoczę. są mocno zapinane pod szyjkę, u nas to się nie sprawdziło, mały wolał szalik i
ciut luzu pod szyjką, a gdy mu poluzowałam zamek to potem już zimne powietrze leciało po całości. w Przypadku dwuczę. jednak nawet jak ciut rozepniesz kurtkę to i tak pięknie grzeje całe ciałko od spodni. Poza tym w przychodni, w sklepie itp mozesz kurtkę rozebrać zeby dziecka nie zapocić, w spodniach przetrzyma i jest ok, a w jednoczęśc. to tylko rozepniesz no moze i sciągniesz górę ale jest to mało komfortowe.
Czapy polecam wiązane dla takich dzieci lub takie ala pilotki z długimi bokami na uszka, szaliczki dłuższe ale nie jakies mega cięzkie wełniane, lub kominy dziecięce wówczas i ciut klatki piersiowej fajnie zakrywają, a rękawiczki polecam ze sznurkiem i takie dłuższe zachodzące na nadgarstek, szczegolnie dla dzieci ktore już gdzies łapną snieg, krotkie mi sie nie sprawdziły, snieg małemu wchodził w środek.

Ja poluję już teraz gdyż zdecydowałam się na jakiś markowy, niestety nie stać mnie na wydatek rzędu 250-350 zł za cocodrillo lub wójcika więc poluję na używki na allegro i tak schodzą za ok. 120-170!!!! Stwierdziłam że taki nie markowy kupię tylko jesli do października nie uda mi się czegoś upolować. Takie niemarkowe chodzą nowe w granicach 50-90 zł i w każdym mi poprostu coś nie pasuje.
W zeszłym roku upolowałam z H&M dla Kamilka za 90 zł i jest tak rewelacyjny ze szok a do tego okazało się(wczoraj sprawdzałam) że dzięki temu że w poprzednią zimę kupiłam rozm 92 ciut za duży to będzie pasował i na tą zimę:) szelki są regulowane więc ciut obniżmy paski a górne czesci zawsze nam dlużej pasują podobnie jak u Karolci.

ja osobiście polecam tylko i wyłącznie dwuczęsciowy, ale oczywiście sprawdzcie, w sklepach za i przeciw, i może inne mamy się jeszcze wypowiedzą... powiem tylko tyle jeszcze że furia Kamila przy ubieraniu i noszeniu tamtego kombinezonu skonczyła się tym że musiałam kupić dwuczęściowy komplet ktory zaakceptował od ręki!

venus w dwuczęściowym ale z takimi spodnaimmi jak opisałam plecki nie wychodzą, kombinezonowe spodnie są takie jak narciarskie i naprawdę polecam takie rozwiązanie, natomiast absolutnie odradzam kurtkę i spodnie z normalnym stanem do pasa.

własnei gotuję 2 zupy! buhaha nudzi mi się chyba jedna dla mamy i Kamila ogórkowa a dla mnie i Karolki barszcz ukraiński a własciwie tania podróba bo zwykła buraczkowa;p - pierwsza proba małej:) a ja od dzis dietetycznie wg mojej rozpiski... więc ogorkowej nie mogę:) a że mały nie lubi buraczkowej za bardzo to dwa rodzaje.
 
Ostatnia edycja:
Buziaczki dla Oli i Hani !
Sosnowiczanka- oni nie chcą znać płci a ja chciałam poznać i to jak najszybciej :)
Mła, Żabcia, Freiya- nam sie udało że półpaśca z M nie załapaliśmy
Asko, Violett- super że sie dobrze bawiłyście weekendowo !
Mła- miejmy nadzieje że teściowa sie wystraszyła nie na żarty i wyciągnie z tego wnioski
żabcia- przy ospie Kasia dostała jeszcze taki płyn do picia 3x dziennie NEOSINE. Po nim mniej sie drapała i dużo spała dzięki niemu większą część choroby po prostu przespała, nie męczyła sie tak. Pudry w płynie przetestowaliśmy trzy bo szukaliśmy takiego najbardziej gęstego.
nikuss- a ja już sie zastanawiałam czy sukienka po Kasi byłaby jeszcze dobra dla Lenki bo rozmiar 74
milva- mała Olka też nie przepadała za czułościami , właściwie do dziś rozwala sie tak egoistycznie w łóżku i odtrąca...
netka- a ja przeczytałam że Ty dostałaś wielką torbę z DOLARAMI a nie z darami :-D:-D:-D Mój M w Stanach ma sis i zawsze od niej wraca przybity a jak 2 latemu żegnaliśmy sie u nich to jedno i drugie płakało. Ja mojego M pierwszy raz widziałam spłakanego :(


U nas wczoraj jak poszli goście to wyskoczyliśmy ze znajomymi na Jarmark muzyczny. Grały jakieś dziwne zespoły ale w sumie fajnie było bo pogoda ok, co chwila spotykaliśmy kogoś znajomego. Olka wyskakała sie na dmuchańcach i na wate naciągnęła. Kaśka spała tylko przed obiadem.
Natomiast w zeszłą niedziele u nas w Grajdołku dał czadu DŻEM ! Stasznie głośnie było. Nawet przy zamkniętym oknie pod kocykiem czuliśmy bluesa :-)
 
reklama
Asko ja ten jednoczęściowy kombinezon mam "w spadku" więc spróbuję, sama chyba jednak też nie zdecydowałabym się na taki zakup. A przez "spodnie na wacie" miałam na myśli właśnie jakieś takie ocieplane, ortalionowe np, z szelkami - Twoje doświadczenia potwierdzają moje plany więc chyba jako tako ogarniam się jako matka :D :D
 
Do góry