Witajcie!
No to biorę sie za nadrabianie Was od piątku, oj dużo pracy mnie czeka
FREYIA współczuję, nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu z tym gipsem na bark i jeszcze upały do tego.
O pokarm wierzę, że będziesz walczyć jak lwica, wiem coś o tym. Mój mały zaczyna gardzić cycem, w dzień już wcale nie chce, chyba przyzwyczaił się za bardzo do butli jak ja w pracy jestem i teraz w jak jestem całe dnie w domu, w sumie z reguły to jest niedziela tylko to Kacperka przystawiam ale on pociągnie tylko raz albo i wcale, ugryzie i płacze bo głodny i butle trzeba robić bo wyje, tak mi przykro z tego powodu. Całe szczęście, że jeszcze do wieczornego uspania je z cycusia i w nocy też.
A czekam na wiadomości co z tym Twoim barkiem.
KOTA z tego co się orientuje to tylko tam gdzie moja Mela chodzi do przedszkola-gminne to tylko tam przyjmuję dzieci w pieluchach, dalej w mieście dziecko musi być już oduczone.
Nie dziwię Ci się, że boisz się cc, jakby nie było to poważna operacja.
Co za
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
, włamali Ci się na konto bloga, wrrr, szkoda, mi kiedyś na fb się ktoś wkradł, nawet było podane z jakiej miejscowości było logowanie, musiałam hasło zmieniać, dobrze, że nikt szkód nie narobił mi, a może narobił a ja nic o tym nie wiem
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
.
Zazdroszczę 12 godzinnego spania dzięki Kubusiowi, ja to nie wiem kiedy się wyśpię tyle godzin, jak nie jedno to drugie w nocy marudzi.
NETKA ja pierwszą miałam cesarkę ale plany były na sn, bardzo chciałam sn no ale jak widać moja uparta córka (od małego taka
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
) nie chciała się męczyć i po 32 godz od odejścia wód zdecydowali o cc to się popłakałam, bo jak to ja miałam sn rodzić. Przy drugiej ciąży od początku żyłam z myślą, że tym razem się uda sn ale niestety też nie było mi to dane i do tej pory ubolewam nad tym, że nie rodziłam sn i już mi to nie będzie dane, nawet jak zdecydujemy się kiedyś jeszcze na 3 dziecko. Ja swój stan po cc chciałabym wymazać z pamięci.
Ale miałaś przygodę z piekarnikiem.
Dobrze, że robisz z siebie perfekcyjną pania domu, a i super, że Twój A ma porządek w szafkach bo u mojego męża to misz masz, jak ja mu nie ułożę to on tego nie zrobi, a że ja czasem mu podaję ciuchy, jak chcę by wyglądał jak człowiek
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
, bo jemu to wszystko jedno co na siebie założy to jak widzę ten bajzel to mnie krew zalewa.
Dobrze, że będziesz miała chustę od ciotki.
Strój się strój a P niech Cię pilnuje ale bez nerwów
![|-D :biggrin2: :biggrin2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/biggrin.gif)
Czasami obrączka na nie jednego faceta działa jak wabik-są takie typy.
SOSNOWICZANKA dobrze, że wszystko Ci się tam goi.
Co drugiej cesarki tak tak cięcie jest w tym samym miejscu co pierwsze, przynajmniej ja tak miałam, ale słyszałam, że nie tylko w moim szpitalu tak jest. Ale i ból po drugim cc-bo w tym samym miejscu cięcie- i ból zwijającej się macicy za drugim razem, yyyy wole nie opisywać, powiem tylko, że jak po pierwszym cc bolało ale nie prosiłam o nic przeciwbólowego (może też z tego powodu, że byłam młoda i nie wiedziałam, że mogę poprosić, myślałam, że jak boli to ma boleć), tylko płakałam mężowi i mamie z bólu, to po drugim cc ciągle prosiłam o przeciwbólowe.
Wyniki mamy za około 3 tygodnie.
NASTAZJA
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ty cierpiałaś a oni dranie taaaakiej łapówki nie chcieli.
Świetnie, że z M lepiej-nie kłócić się mi się tu
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
- ha łatwo mówić, sama wiem po sobie i swoim K.
ŻABCIA ha ha już mały Cię na podłogę wysyła.
Dziękuję za kciuki.
Kto to Agelina??
VIOLETT trzymam kciuki za znalezienie pracy.
Super, że Twój P tak Ci pomaga.
NIKUSS, SOSNOWICZANKA narobiłyście mi ochoty na gołąbki.
A ja wczoraj na kolacji z mężem opieprzyłam taką golonkę, że całe moje MŻ w tygodniu szlak wziął, ledwo z knajpy wyszłam a jeszcze kierować musiałam
Życzę wszystkim sobotnim, niedzilnym i dziesiejszym naszym Skarbom wszystkiego co najwspanialsze.
AGAPA jesteś niesamowita.
IZI witaj spowrotem.
MILVA czasem trzeba wyjść bez dziecka.
Oj ja to jestem przerażona pędzocym czasem, ale z drugiej strony się cieszę, że wrzesień za pasem bo Amelka do przedszkola pójdzie bo już nie mogę patrzeć jak płacze, aż mnie serce boli.
INKA może się trochę odparzł na jajeczkach mały?
Gratki jedyneczki.
MALEŃSTWO ta Twoja córa to niezła podrywaczka.
Gdyby nie moja cudowna mama do dzisiaj bym z K się nie odzywała.
Jak będę miała efekty sesji to wrzucę na zamknięty.
MAXELL super, że wypoczełaś, jeśli można to tak nazwać przy dwójce dzieci
ROJKU to jeśli chcecie to życzę dwóch kresek na teście.
ASKO to i tak prywatny tata Karolinki wcześnie ją przebrał z pieluchy, mój K Amelkę przebrał jak miała grubo ponad rok, Kacpereka już przebierał ale bł zmuszony bo mały zrobił co nie co i K był sam z nim w domu
Wczorajsza sesja wypadła nam dobrze tylko szybka bo za późno z domu się wygrzebywaliśmy a moja fotograf miała jeszcze jakieś plany później no i Mela miała wielkiego focha bo zasneła w aucie jak jechaliśmy do tego parku i trzeba było ją zbudzić na miejscu a ona po obudzeniu tzn jak się ją obudzi to jest z nią ciężko, płacz, fochy itp. Ale i tak efektów doczekać się nie mogę.
Jak będę miała fotki to pochwalę się.
Mój K w sobotę opierdzielił się na łyso, pierwszy raz jak jest ze mną ale nawet ok wygląda, śmiałam się do niego, że daję mu zgodę, że może tak się obcinać.
W sobotę kupiłam sobie butki dzisiaj drugie także już jestem zaopatrzona w buty na jesień.
Dzieciaczki dobrze w domku z babcią zostały a ja w pracy.
Jejuś czy u Was też takie upały od wczoraj??
UFFFF no to Was nadrobiłam,
BUZIACZKI