AGNIESIA nie zamartwiaj się każde dzieciątko rozwija się w innym tempie.
Mój Kacperek mało śpi na brzuszku, czasem nad ranem jak go wezmę na siebie i tak śpi do rannej pobudki.
SOSNOWICZANKA współczuję tego krwawienia.
ŻABCIA ogromne gratulacje dla Maciusia za zębolka, już nie mogę doczekać się tego jego cudnego uśmiechu z ząbkiem.
Co do rośnięcia ząbka to też chyba zalezy od dziecka, my już mamy ząbka 3 tyg i jest w połowie ale za to jaki ostry, mój mały łobuz non stop w cyca mnie gryzje.
KUPINOSIA no Amelka rocznikowa też dopiero teraz powinna iść do przedszkola, bo ona w marcu tego roku dopiero skończyła 3 lata, do przedszkola zaczeła chodzić mając 2,5 roku ale powiem Ci że była też dzieci młodsze od niej, najmłodszy chłopczyk był taki co w październiku 2 latka kończył i w październiku do przedszkola doszedł.
Co do tego w jakiej grupie będzie to nie mam pojęcia, dowiem się 28 na zebraniu, przez to zamieszanie zerówkowe 5 latków jest jeden wielki misz-masz.
U nas w przedszkolu to nawet zapieluchowane dzieci są?? U Was też takie przyjmują??
Moja we wrześniu zeszłego roku już nie robiła w pieluchę, w czerwcu się oduczyliśmy ale w jej grupie, dzieci ponad 3 lata i z pieluchami chodziły-współczuję tym przedszkolankom przebierać z pampersa zasr.. obce tak naprawdę no obce dziecko-brrrrr.
Jejku ale jesteś oddana i wierząca, podziwiam.
Gratulacje dla Kasiuli.
MILVA zależy co Twoja mama preferuje.????
Mężczyźni są inteligentni ale inaczej
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
, ciężko im pojąć pewne rzeczy, kurcze czemu ja się wcale temu nie dziwię.
NASATAZJA nie ma co się denerwować na chłopa oni są przypadkami odmiennymi i nie uczą się na błędach, u mnie to samo. Błąd, błędem ale żeby potem wnioski były z tego wyciągane przez nich to nie ma szans.
NETKA co to znaczy, że Nina jest dzieckiem obciążonym?? Macie się z tymi lekarzami, rehabilitacjami.
Choć to, że mała potrzebuje opieki, uwagi, przytulania itp. no to wybacz ale tego potrzebuje każde dziecko nie ważne czy chore czy zdrowe-KAŻDE.
PHELANIA życze Ci tej dziewczynki, ale najważniejsze by fasolka zdrowa była.
Ale chyba ciężki dzień mnie czeka, chyba ciśnienie niskie, głowa mnie boli, spać się chce choć do 7 spaliśmy, gdyby Mela się nie zbudziła i nie zaczeła szukać babci to bym z Kacperkiem dłużej podrzemała.
Z Kaxperka to już taki spryciarz, nie wystarczy mu zabawa w łóżeczku, ciągnie go teraz na podłogę i staje ciągle przy czymś, trzeba miec oczy na około głowy i ciągle go asekurować, bo np. wstanie i kombinuje, puszcza sie jedną rączką i upada.