reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

reklama
Milva, niestety nie śpi całej nocy. Stęka o mleko koło 22, potem koło 1 i jeszcze raz koło 4, albo już po obudzeniu. Często też nie wypija 160ml od razu tylko na 2 razy... Co do wczesnego wstawania nie rozczulam się nad sobą. Mogłabym pracować od 8, ale wtedy wracałabym godzinę później, a i tak nikt mi nie zagwarantuje, że spałabym godzinę dłużej, bo Miska nie patrzy rano na zegarek jak mnie woła ;)

Żabcia, gratulujemy ząbka! :)
 
Lysa- Buziaczki dla Benia !
Phelania- tulę ...
Milva- Ty i tak jesteś silna, nie masz łatwego dziecka
sosnowiczanka- i co z tą myszką ?
Izi- jak sie bawicie ? pogoda dopisuje ?
Ewka- współczuje @ ,mi sie zbiera , zbiera i nic nie leci aż dziwne bo też boli
Dorotar- to dobrze gdy dziecko ma wyobraźnie. Mi też sie podoba kreatywność Oli w zabawach. Melę teraz wysyłasz znowu do trzylatków ? bo ja swoją znowu do najmłodszej grupy bo właściwie rocznikowo powinny pójść dopiero teraz
Mła- to super wieści ! jeszcze troche i Emi bedzie wszystko pałaszować :)
Netka- może kiedyś razem pojedziemy ? :)
Mła, Netka, Agapa- Jeśli tylko macie wiarę to już posiadacie bilet w kieszeni :) i tylko od Was zależy co z nim zrobicie. Ja prosiłam Boga o pomnożenie wiary. Nie odmówił mi bo to jest zgodne z Jego wolą i tak sie stało że teraz cel ostateczny wyznacza mą drogę. Modlitwa dla mnie nie jest problemem chociaż bywam rozkojarzona i czasami przychodzą zniechęcenia ale zauważyłam że mam dar wypraszania łask dla siebie i innych. Odmawiam codziennie 10 różańca w intencji dusz czyściowych bo one już same sobie nie są w stanie pomóc, 10 w intencji dzieci poczętych zagrożonych zagładą bo one też są bezbronne i od paru miesięcy 10 z różańca rodziców za moje dzieci (to już razem z M). Całe życie powinno być jedną wielką modlitwą, bo same formułki to za mało to wręcz obłuda. Bardzo miła Bogu jest modlitwa serca czyli dzielenie sie z Nim naszymi przeżyciami, problemami, wątpliwościami - wszystkim - jak z najlepszym przyjacielem. Ja tak właśnie robię.

Ja sie cieszę bo od paru dni jak posadzę Kasię to siedzi i utrzymuje równowagę a z Olo musiałam chodzić na rehabilitacje bo skończyła 8m i sie gibała na boki. Pamiętam że dwa tygodnie darła sie strasznie w szpitalu na piłce podczas ćwiczeń.

Czy tylko moja z leżącej pozycji nie potrafi jeszcze usiąść ?
 
Kupinosia - Lena tez jeszcze nie potrafi sama usiąść, chociaz posadzona siedzi bardzo dobrze. Udaje sie jej jedynie w wózku z pozycji pół leżącej gdy może zlapać się pałąka. Teraz chciałaby tylko stać, szkoda tylko, że czeka na moją pomoc, a nie kombinuje jak to zrobić sama :-(
 
dobry wieczór

Zabcia gratulujemy :-)
Kupinosia Aleksy też nie potrafi usiąść z leżenia ale potrafi sobie inaczej radzić- z raczkowania na kolanka,na boczek a później do siadu :-) tak mu widocznie łatwiej!!

ja idę spać ale nie wiem ile pośpię bo Młody co chwilę stęka, płacze i w ogóle marudzi.
rozłożyłam łóżeczko turystyczne u nas w sypialni i zaraz muszę go tam przenieść, ciekawa jestem jak zniesie tam noc.

Mła pytałaś o nianie- wybrałam TT!! no i chyba trafił mi się wadliwy model bo już przy 1 użyciu (tak właściwie 1 ładowaniu były problemy) a że jej bardzo potrzebowałam to do reklamacji wysłałam chyba miesiąc po kupnie i stwierdzeniu tej wady!
 
Kupinosia, moja Miśka siada ale nie z poz. leżącej. Tzn. Przewraca się na bok, albo na brzuszek i tak siada, bo tak woli :) Siedząc trzyma się fanie, choć jak popatrzy w górę (nad swoją głowę), to traci często równowagę, ale to chyba normalne na tym etapie.
Najgorzej jest rano, bo jak tylko się przebudzi to od razu na brzuch, na kolana i do wstawania, a oczy jeszcze zamknięte :)

Inka, oby to była tylko wada egzemplarza.
 
Kupinosia- Bartek tez jeszcze sam nie siada, tzn myślę, że zrobi to lada chwila , ale z pozycji raczkowania- tak jak Inka opisuje:tak:Z leżenia tylko w wózku, podciąga się lub jak jest w pozycji półleżącej-np. na poduszce wysokiej , ale sam np na łóżku nie usiądzie jak leży.

Żabcia - gratki dla Maćka , teraz zęby pewnie mu pójdą raz dwa;-)

Wczoraj po 20.00 wyłączyli prąd, wiec o 21 się położyłam z Bartusiem i zasnęłam w sekundzie. Dziś w nocy było lepiej,ale podałam mu przed snem troszkę nurofenu .
Moja mama ma urodziny we wtorek- nie mam zupełnie pojęcia co jej kupić:eek:

aaa hehe, nie opowiadałam Wam ,jak ostatnio Tz się popisał wiedzą:-D Mówi do mnie, ze na puszce mleka- Enfamil, jest napisane, ze dziecko w wieku 8 m powinno zjadać 3 razy po 210 ml i , że nasz Bartek to je duzo więcej i czy on nie będzie gruby. Mówię mu więc, że Bartek je 4 razy mleko, ale po ok 150-180ml, więc nie wiedzę tu żadnych obaw i , że wygląda fajnie -taki troszkę pulpecik. No i ok. I za jakieś 3 dni przyszła paczka z Bobovity- słoiczek, kaszka reklamowa i taka książeczka o karmieniu. Przeglądam i tam na temat mleka jest , że 3-4 razy dziennie po 180ml +kaszka i mówię Tz , że na każdym mleku inaczej, ale na pewno jemy w normie: a Tz na to- no tak, ale on jeszcze je obiadek i deser i ciastka:-) Mój mądry mężczyzna myslał, że dziecko powinno jeść 3 razy dziennie tylko to mleko;-)i weź tu zostaw dzieciaka z nim na cały dzień:sorry::-p
 
reklama
Do góry