reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2011

Sosnowiczanka my dawaliśmy 200 zł.

Ale Maciuś dzisiaj marudny wszystko jest na nie zabawki fajne ale jak mama siedzi i bawi się cały czas, nie mogłam odejść nawet na minutę bo pisk żeby ugotować obiad musiałam zajmować młodego przeróżnymi rzeczami w wózku łyżki plastikowe talerze wszystko co się nadało do zabawy.
Teraz na wieczór chwilkę się sam zaczął bawić ale jęczy przy tym. Najlepsze że nawet do M nie chciał iść na początku na ręce dopiero po jakiejś godzinie obecności M w domu łaskawie pozwolił się wziąć bo ten przyprowadził z kuchni ciuchcie jeździk i go powoził na niej.
Teraz M pojechał do sklepu a my znowu sami siedzimy i zaraz zamieram małego dzisiejszego terroryste marudę uśpić.

I już płacz uciekam ...
 
reklama
Mła- w weekendy tez tak wcześnie stajecie? jej jak ty funkcjonujesz?;-)Ja jestem niestety okropnym śpiochem, 12 godzin snu, to dla mnie tak akurat, dlatego teraz masakra dla mnie gdy śpię po 6-7 , no i poranne wstawanie- chyba nigdy nie będę w stanie sie do tego przyzwyczaić;-)

Bartek albo będzie chory- może uszy?, albo zęby...dzisiaj masakra cały dzień była, zaaplikowałam mu leki na noc , zobacze jutro co z tego wyniknie i jaka będzie noc:baffled: moje nerwy były dziś na skraju wyczerpania, musiałam raz wyjść z domu na chwilę aby ochłonąć aż...ehh , ale co taki bidulak jest winny , potem oczywiście miałam wyrzuty sumienia i się popłakałam:sorry2:

23-26 lipiec jedziemy na urlop, pierwszy od 8 lat ... aż mam stres:) Tz wynalazł jakiś dom u swojej rodziny za darmo, pusty stoi , tak więc jedziemy , oby pogoda była....no i teraz pakowanie :szok:
 
Kupinosia- zdrówka dla malutkiej, na tym 3 zdjęciu ma takie smutne oczka, że aż mi serce zadrżało.. Biedna kochana - trzymajcie się :*

Żabcia- ten twój Maciuś mnie rozbraja ;)

Milva- ja już też chcę zdjęcie z zębolkami, ślicznie Bartuś wygląda ;) A u nas jeszcze malutkie te ząbki.

Sosnowiczanka- mój M. za chrzest płacił 50 zł- tyle sobie zażyczyli.

Izi- może od spania, bo jak biorę małego do łóżka około 4:00, to on się tak rozwala, że ja muszę kombinować ze spaniem i często spię krzywo.

Byłam u gina, ale to w innym wątku napiszę, z M. sobie trochę pogadałam od serca. Młody zasnął dopiero niedawno, więc i ja się kładę , jeszcze trochę pooglądam tv i nyny.
 
Milva to u ciebie tak samo jak u mnie 12 godzin snu jest w sam raz a i 13 jakby sie dało mogloby byc. Jestem spioch straszny. Czemu myslisz ze Bartusiowi bedzie cos z uszkami?????
No i udanego urlopu zyczę :)))

Zabcia
to Macius jak Alanek, jak z nim sie bawi to jest dobrze a jak sie odwracam np do koputera to juz jest beee ;(

Nastazja ja wlasnie tak myslalam ze z 50 zl zaplace a tu dziewczyny piszą ze po 200 zl :baffled: ... No zobaczymy, M sie smieje ze 10 zl damy :-D

Mła 4.30 to jak dla mnie srodek nocy a i tak ta 6-7 jak Alan sie budzi to tez jakis koszmar dla mnie jest.

Łobuz spi, mam nadzieje ze ladna nocka przede mna....
 
Mła ehhh no szkoda...Ale i tak czekam!!!No i zapraszam serdecznie!!!Mam nadzieje że w tym roku dojedziesz??

Nastazja zazdroszecze ze juz mozecie sie przytulac na tabletklach:p:p


A gdzie Asko, Majeczka??
 
żabcia_tbg pytałaś co można z piersi kurczaka. CHyba już "po ptokach", ale napiszę Ci, że jadłam ostatnio coś pysznego! Rozbitym, przyprawionym filetem okręcone pomidorki suszone z serem w środku (takie zazwyczaj w oleju sprzedają). Opaprane w mące i uduszone z dodatkiem masełka. Pychota!

Dziewczynki ja ostatnio się nie mogę wyrobić z wszystkim. Czytam jak mogę, a pisać czasu brak. Jutro przyjeżdża przyjaciółka ze studiów, to myślę, że coś posprzątam a ona z Anielą posiedzi :D

Buziaki dla wszystkich solenizantów i zdrowia dla Kasiuni Kupinosi!
 
Bartek chciał dziś chyba dorównać Emilce Mła i wstał po 5:baffled: próbuję go uspać właśnie, ale coś słabo idzie...w nocy od 23 jak tylko się położyłam, to spał z nami, to już 3 noc gdzie praktycznie całą śpię -tzn próbuję, wgnieciona w róg przy łóżeczku:confused2:na szczęście Bartek nie obudził się z przeziębieniem, więc chyba uszka go tylko bolały, wkroplę dalej leki i powinno być ok, no chyba , że zęby, ale jeszcze nie patrzyłam mu.

Jak tam u Was?
 
Milva, moje dziecko jeszcze nie rozróżnia dni tygodnia ;) A jak funkcjonuję? Robię tylko to na co wystarcza mi sił i zanim powieki mi nie opadną. Czyli minimum - gotowanie, pranie i prasowanie; no i oczywiście czas dla dziecka.
Ale Bartuś to niech się lepiej na nas nie wzoruje jak nie musi ;)

Sosnowiczanka, niestety nie mam wyboru :)

Izi, dziękuję :*

Freiya, możesz zobić te badania w 1 dzień, albo nawet w późniejszy, ale w późniejszy tylko pod warunkiem, że dogadasz się z lekarzem i wystwai Ci wcześniejszą datę (da się). Poza tym skierowanie może wystawić również ktoś inny - przynajmniej formalnie, bo jakie zasady są w Twojej firmie, nie wiem. Ale ostatecznie to i tak nie Twój problem tylko firmy. Oni mają obowiązek Cię skierować, a Ty masz obowiązek poddać się badaniu, na które Cię kierują. Nie masz obowiązku zabiegać i starać się o badania.
Miłego pierwszego dnia pracy :)
 
reklama
Do góry