reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2011

My takze wybieramy sie na urlopik na Mazury od 19 lipca:-)juz nie moge sie doczekac ,kumpela pochodzi z Mazur i nas zaprosila tylko ona z M jedzie wczesniej a my dojedziemy i jescze kumpla zabieramy:szok:heh nie wiem jak my sie pomiescimy+pies:-DOakze sie w praniu.

Dziewczyny u mnie cos Alus zaczał mało jesc:sorry2:Tzn o 5-6 je mleko z kliekiem ok 210 ml pozniej ok 10-11 sinlac ok 150ml ,ok 13-14 pół duzego obiadku, o 17 mleko 210ml i juz dalej nie chce jesc ,dzisiaj na wiczór musialam mu cos dac to dokonczył z ledwoscia obiadek moze bylo z 4 łyżeczki...Nie wiem troszke sie martwie..

Gosia
- dobrze ze mała wszystko ok:)
Kota- ale Kubuś to pływak widzialam fotki na FB mistrzostwo Świata:-DA jak ładnie siedzi...:tak:Mojemu to daleko...:dry:
Mła- to Ci sie udało Emilka was uratowała od mandatu:-D:-Djuz łamie męskie serca:tak::tak:
Żabcia- kurcze nie zdziwie sie jak Maciulek bedzie zaraz biegał po domu:-DPOwiem Ci ze mojej kumpeli córa miala 9 miesiecy i juz latała sama:szok:
 
reklama
Hej laski wieczornie:-)
Wróciliśmy z działki od rodziców, obżarłam się kiełbaską i kurczakiem - i tyle na temat diety na razie;-) Marysia została u dziadków, Marta już śpi, a ja coś czuję, że czeka mnie dłuuuuga noc:baffled::-:)-( Jutro na 8.00 mamy być w żłobku..
Gosia, super, że wiadomo, co z Zuzią..
Mła - super wytłumaczenie..trafiłaś na fajnego policjanta;-)
Kota - ale fajny wypad mieliście:-) Zdjęcia z basenu na fb boskie:tak:
Phelania, powód do zmartwienia byś miała, jakby Ci wcale nie chciał jeść..widocznie ma na razie takie zapotrzebowanie..
 
Kota dzieki, będę sie pakowac z twoją listą:)))
Maxwell trzymam kciuki zeby w złobku dobrze poszło:)
Mła dzieki Emilce zaoszczędzilas minimum 400 zl wiec powinnas jej cos za to kupic;)

Przezyłam dzis koszmar popołudniu. M byl z Alanem a ja zeszlam piętro nizej, lazienki. Tak siedze w tej lazience i nagle slysze przerazliwy placz Alana. Lece biegiem spowrotem na góre, M nosi dziecko ten ryczy. Pytam co sie stalo? A ten mowi ze Alan spadl mu z łózka. No to sie pytam czy nie widzial ze na skraju sie znalazl? Nie, bo wyszedl do pokoju obok!:wściekła/y::wściekła/y: Normlnie krew mnie zalała. Jak mozna zostawic dziecko i wyjsc, jakby nie wiedzial ze maly jest taki ruchliwy ze z oka nie wolno go na sekunde spuscic. Az teraz sie trzese z nerwow. Dobrze ze na glowe nie upadl tylko tylek:no:

A na noc Alan dostal czopek, bo 1.5 godz marudzil, i dopiero niedawno usnął, mam nadzieje ze nocka bedzie spokojniejsza, bo na rano do pracy jutro idę.

Dobranoc
 
U nas coraz gorzej siora pojechała do domu i przyjechali Tesciowie i dobrze bo dzis Mloda nie chciała spać i patryk,masakra straszne.Nie mogłam spać cała noc ptarys sie budził cały czas:(:(

Przepraszam że nie odpisze,ale nie mam głowy.
Jutro musze załatwic lekarza dla Patrysia..
Rmua z pracy i jeszcze urlop wyp[iac i jechac do pracy,bo juz mi sie skonczył macierzynski:(


Zdrówka dla Maluszkow:*
 
Phelania u nas Maciuś też ostatnio mniej je mleko to trzeba w niego wpychać za to deserki zje zawsze.

maxwell trzymam kciuki za pierwszy dzień Martulki w żłobku

Sosnowiczanka to ładnie ale powiem Ci że mojemu M też się zdarzają takie akcje albo przyśnie albo wyjdzie na chwileczkę wrrrr faceci.

A się dzisiaj zdenerwowałam kąpałam się razem z Maciulkiem dzisiaj w wannie no i on sobie siedział w krzesełku do kąpieli w pobliżu kranu no ale wychodziłam z wanny to przesunęłam go w drugi koniec żeby lepiej przyssać krzesełko no i się wycierałam a tu nagle trzask i płytka ze ściany spod sufitu prawie zleciała do wody w miejsce w którym siedział Maciuś złapałam małego z wanny i mocno przytuliłam ze świeczkami w oczach bo gdyby on tam nadal siedzieć nie chce myśleć co by się stało. Telepałam się jeszcze troszkę z nerwów i na samą myśl o tym mnie telepie.

Maciuluś przed chwilą poszedł spać mam nadzieję że jutro pośpi troszkę dłużej.
 
Witam się z rana
biggrin.gif

U nas w nocy lało - coś się te prognozy im nie sprawdzają..teraz kawka i za chwilę jedziemy do żłobka..
Sosnowiczanka, dobrze, że tak się to skończyło, a Twój pewnie ma nauczkę na przyszłość..
Żabcia, niezła przygoda..biedna..:baffled::-(
Izi - zdrówka dla Patryka!!!!
 
Żabcia, Sosnowiczanka, współczuję niemiłych przygód. Teraz już każdego dnia będziemy trzęsły się o swoje dzieci i nie da się z tym nic zrobić :(

Sosnowiczanka, kupię jej, kupię... pieluchy :D

Pyszczek, wszystkiego najlepszego dla Krzysia! :)

Maxwell, jak u Was po mleczku? U nas dopiero 2 dni i dawka 160 ml (Miśka je małymi porcjami 5x dziennie), ale nic się nie działo poza wstrzymaniem kupy. Ale rano włożyłam ją do huśtawki i właśnie jesteśmy po ;)
 
Czesc dziewczyny, sorki ze malo sie od piatku udzielalam ale odsypialam w weekend zatkany nos Benia :zawstydzona/y: Wczoraj nawet Benio spal na drzemce 1,5h wiec spalam tez ja :-) A tak to Zuzia byla u taty a my pierwszy raz zostawilismy Benia z moja mama i na 3h bylismy sami. Pojechalismy na lyzwy a potem na lody i bylo super!

Dzis juz lepiej u malego z katarem, pobudke zrobil o 5.40 ale noc nie byla najgorsza, jedna pobudka o 3 a potem o 4 i 5.40 wlasnie.

Czy wasze maluchy tez tak krzycza i cwicza pluca ostatnio? Moj to tak sie drze, ze czasem go uciszam bo sie nie da nawet porozmawiac jest taki jazgot :baffled:

Freyia udanego urlopu i super wypoczynku!
gosia dobrze ze z mala to tylko wirusowka, niestety zamiast lapac uodpornienie w przedszkolach moim zdaniem dzieciaki lapia kazde swinstwo, Zuzia poki co spokoj ale jak przykdzie jesien to tez bedzie jazda przynajmniej raz w miesiacu :baffled: Trzymam kciuki zeby szybko was chorobsko opuscilo!
zabcia kurcze faktycznie niezaciekawie z ta plytka, moze popukajcie sciane zeby sie upewnic ze reszta jest mocno doczepiona? Dobrze ze Maciusiowi sie nic nie stalo. Co do stania moze sprobuj kupic uzywana stacje do zabawy, nie te chodziki na kolkach tylko taka co stoi w miejscu, kiedys wklejalam linka i Mla chyba ostatnio swoje zdjecie wklejala, ja juz u Zuzi uzywalam jak sztywno stala, wiem co ro znaczy nie moc nic zdobic bo dziecko caly czas na rekach, Beni tez ma taki etap teraz wiec juz sciagnelam stacje i jak wypiore siedzisko to zaczniemy uzywac czasem :tak:
sosnowiczanka ten twoj M to samm powinien spac na tylek moze by sie opamietal i pomyslal ze dzieciaki zywotne! Dobrze, ze na placzu sie skonczylo :tak:
mlA mam nadzieje, ze lepiej sie juz czujesz i ze zeby odpuscily :* akcja z policjantem the best!
Izi zdrowka dla Patryczka!
kota super masz plywaka! Sliczne zdjecia!
inka gratuluje zdania egzaminow!

i tyle tylko pamietam, wiec wybaczcie :zawstydzona/y:
 
reklama
lysa- u nas też krzyki! tzn dla niego to frajda, uwielbia krzyczeć sobie rano jak się obudzi nad moim uchem:-p, wczoraj jak jechaliśmy na zakupy, to w samochodzie tez krzyczał, akurat zadzwoniła do mnie kumpela , to nie szło rozmawiać. Zbójniki małe;-)

My dziś na bioderka- w końcu, i jeszcze chcę podskoczyć na ważenie i zobaczyć co na tej skórze wyskoczyło. Dam znać po południu.

Maxwell- trzymaj się, pewnie serce ci pęka...oby Marta dobrze zniosła żłobek, to i Tobie będzie łatwiej...

Pogoda u nas już się popsuła, wieje okropnie i na pewno będzie padało:baffled:
Kupiłam skoczek:zawstydzona/y:, ten z linka Mły.
 
Do góry